Czepiasz woocash chłopaka a nawet z dolnego śląska nie jesteś.
A może Irek chce ufundować wszystkim z Wrocka po nowej tylnej belce? to jakby co to ja biorę dwie
Ja mam najdłużej nie mytego RG :mrgreen: a może nawet i najdłużej niemytą jeżdżącą 205. W przyszłym tygodniu minie 6 miesięcy. Część brudu niestety odpadła a część starłem kurtką. Na szczęście samochód jest garażowany i od 6 miesięcy nie stał na deszczu. Moge zmieżyć grubość warstwy brudu na bocznyc...
Dziasiaj mechanik wymieniał mi alternator.
To cudo stało na podworku.
Prawdziwy KILLER
Dla porządku dodam, że to XL 1.6 a maska miała tyle szpachli, żena bokach po 2 cm odpadły.
A piwo ŻYLETA ktoś z was pił? Podobno produkowali je w Grybowie koło Nowego Sącza i dowozili do Warszawy na stadion Legii. Głównym odbiorcą była grupa łysych piwoszy, oddanych fanów Legii, których sektor (trybuna) również nazywała się żyleta. Swego czasu próbowałem i powiem wam, że było całkiem, cał...
Było tej zimy -30oC i dobrze pamiętam, że pierwsze zmiany biegów po odpaleniu samochodu wchodziły ciężej, jak w klej. Tak do pierwszych świateł gdzie już powoli wzrastała temp. oleju w skrzyni.