Byłem oglądać 205 GT,podpowiedzcie coś.
Byłem oglądać 205 GT,podpowiedzcie coś.
Witam. Jak już wcześniej pisałem noszę się z zamiarem kupna 205. Byłem więc w piątek oglądać 205 GT(1985r) cena wyjściowa 3600 PLN. Autko ze składu celnego napewno nie bite,równe blachy ogólnie bez korozji za wyjątkiem trzech wrzodów : jeden 5 cm na drzwiach,drugi podobny na tylnej klapie, trzeci na tylnych drzwiach. Chłopaki właśnie się tym zajmują. Co dalej : silnik przy odpalaniu nie zakopcił ani trochę , bez wycieków. Zmartwiła mnie tylko jedna rzecz na zimnym silniku przy skrajnie niskich obrotach słyszalny dygot (po wciśnięciu sprzęgła znika) chyba łożyska oporowego sprzęgła, który oczywiście po wejściu silnika na zdrowe obroty ok 900/min znika. Wydech obluzowany na którymś z łączników. Wnętrze zadbane poza dwoma dziurkami w tapicerce. Wszystkie przełączniki sprawne , ogrzewanie , dmuchawy. Acha wymienione amory. Co Wy na to proszę o opinie. Pozdrawiam , dzięki.
-
- Uzalezniony
- Posty: 513
- Rejestracja: 08 cze ndz, 2003 2:51 am
- Posiadany PUG: 205GTI -> 306S16 -> 406coupeV6
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Poznań
Re: Byłem oglądać 205 GT,podpowiedzcie coś.
Nie za bardzo rozumiem - to ile silnik kreci sie na jalowym? Generalnie w takiej sytuacji wystarczy zalozyc biale rekawiczki, wziasc srubokret, przekrecic srube ustawiajac mu "domyslne" 1000/min i bedziesz mial spokoj.Jimmy15 pisze:na zimnym silniku przy skrajnie niskich obrotach słyszalny dygot (po wciśnięciu sprzęgła znika) chyba łożyska oporowego sprzęgła, który oczywiście po wejściu silnika na zdrowe obroty ok 900/min znika.
-
- Junior
- Posty: 149
- Rejestracja: 26 cze czw, 2003 1:41 am
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Byłem oglądać 205 GT,podpowiedzcie coś.
ja dzis ogladalem 205 RALLY na 2 gaznikach z 88 i cena koncowa mialabyc ok 3700.Ale stan byl sredni.Jedna z rzeczy na ktora warto zwrocic uwage w 205 to prz laczeniu slupka (srodkowego) z progiem,bardzo czesto w mocno zmeczonych nadwoziach tam zaczyna sie rozlazic.Jesli jest tylko pekniecie to jest prawie norma (w wiekszosci jest) a jak niema to pewno cos jest nie tak (oczywiscie zartowalem) Bardzo podobne pekniecie zdarza sie tez na tyn samym slupku tylko ze u gory (nad tylnym oknem jest takie male przetloczenie ktore idzie tez w strone slupka) tez widoczne jest pekniecie (w wiekszosci) im wieksze pekniecie tym gozej,ale to chyba oczywiste.Znaczy jak bedziesz mogl w to pekniecie wlozyc palec znaczy ze nie jest dobrze
-
- Uzalezniony
- Posty: 513
- Rejestracja: 08 cze ndz, 2003 2:51 am
- Posiadany PUG: 205GTI -> 306S16 -> 406coupeV6
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Poznań
Re: Byłem oglądać 205 GT,podpowiedzcie coś.
Ja wlasnie takie pekniecie mam po wypadku. Nie robilem, bo szkoda kasy.Janek_A_S pisze:Znaczy jak bedziesz mogl w to pekniecie wlozyc palec znaczy ze nie jest dobrze
I tu masz rację!!! Idąc tym tropem zapytałem sprzedającego i okazało się, że musiałbym dopłacić do tego interesu ok 1600 PLN, czyli razem ok 5000PLN. Ja myślałem, że to auto miało już w polsce właściciela, a okazało się, że ja byłbym pierwszy. Także dzięki za sugestię. Aż tyle nie był wart. Jeszcze raz dzięki.samer pisze:Rozumie 3600zl cena wyjsciowa to taka juz z oplaconym clem i akcyza?
No ale szukam dalej i jadę jutro do wrocławia oglądać 88 , 1360 benzyna( co to może być) 3 drzwiowy. W 96 roku przyjechał do Polski, rejestrowany w kraju w 96 r jako składak. Zobaczymy. Pozdrawiam.
Też mam składak w dowodzie wbite jest 97 (rok produkcji ) ale wiem że to autko tak na serio z 91 r. Stan jest uważam dobry, po prostu dobry - nie zły ale też nie rewelacyjny, jak to bywa pierdółki są do naprawy, stopniowo to robie, grzanie tylnej szyby np. tylko 1 nitka grzeje, ale do źimy dleko... coś tam w zawieszeniu jeszcze no i najsmieszniejsza sprawa, klape z przodu można otwożyć przez naciśnięcie gdzieś na płaszczyźnie... reszta wydaje się być ok. aaa jeszcze dziura szerokości palca w tłumiku zaraz za silnikiem była ... Ale wracając do składaka: złożony jest dość dobrze, choć znalazłem już kilka braków jakiś tam śróbek czy nakrętek. Z drugiej storny, to może być pozostałość po poprzednim właścicielu, a nie po spartaczonym składaniu.