Mój biedny Peugeocik

[Krzysiek511]

Zrób jak pisze dzikson. Nawet niedawno widziałem u siebie na dzielni ogłoszenia o green z 91r.(tylko trzeba lubieć biały kolor)

[bez_polotu]

Silnik odpalił bez najmniejszych problemów i co lepsze chodzi bez żadnych dziwnych dźwięków żadnego pukania "cyka" jak dawniej... biegi w skrzynie wchodzą wszystkie sprzęgło działa... przez chwile przeszła mi myśl o naprawie ale... przynajmniej przez parę chwil znów poczułem duszę tego auta...
Ubolewam nad tym że zabiłem takie fajne auto oryginalny XS w pełni sprawny ;( matko... normalnie płakać się chcę ;(
Obecnie na necie nie ma ofert ze śląska które mnie interesują... a nie pojadę po auto 400km bo mi się to nie opłaca... myślę żeby wziąć kredyt i kupić sobie troszkę inny samochód mam na myśli citroena xantię (mamy już 2 takie w rodzinie) z tym że teraz wszystko w rękach banku -można powiedzieć jaki kredy takie auto mnie czeka

[robson]

Wiesz jak bym pracował w banku i przyszedłbyś po pożyczke i powiedział że chcesz kupić nowego puga 205 to bym ci udzielił kredytu,ale na Citroena zrobił bym ci fotke i na tablice ogłoszeniową "Tego pana nie obsługujemy" masz magazyn z częściami kup coś i nie mów że 400km się nie opłaca jechać,ja po swoje byłem w Tomaszowie Mazowieckim i w ciemno pojechałem to jest ryzybo.

[Pluto]

http://otomoto.pl/peugeot-205-C9750382.html tu masz ciekawe auto, z Bytomia nie masz daleko do Lubina