cheatoss pisze:jezdze caly rok na swiatlach - jestem widoczny, ale pozostali uwazaja inaczej, najwyrazniej nie mieli okazji przekonac sie osobiscie (np. pieras, ktory twierdzi ze w super pogode swiatla nie sa potrzebne, wozisz dziecko w aucie? pomysl o nim =])
kwestia kosztow mnie po prostu smieszy... 100,- rocznie wiecej? to 2-3 browary miesiecznie =] jak kogos nie stac zawsze pozostaje rower, nie mowie tego zlosliwie. denerwujace sa oszczednosci na bezpieczenstwie innych...
tak samo smieszy mnie biadolenie ze zapinanie pasow powinno byc dobrowolne, bo ryzykuje sie tylko swoje zycie. pewnie, o ile nie siedzi sie bez pasow z tylu i nie zabija kierowcy i pasazera z przodu. b. zabawny byl rowniez tekst o idiotach ktorzy stwierdzili ze sprawdza swe auta i ze przezyl tam ktorys bo nie zapial pasow... pomijam ze moze lepiej trzeba bylo wyjac linijke i zmierzyc sobie fiuty? #@$*&^%$# wiadomo ze pasy przy 100km/h i scianie raczej zycia nie uratuja, ale moze nie trzeba bedzie sie zastanawiac co tu zrobic zeby mozna bylo trumne otwarta w kosciele zostawic =]
wlasnie dlatego jest przepis, bo grono ludzi zawsze wie lepiej =] wolalbym zapis dopisujacy do warunkow niedostatecznej widocznosci ostre slonce w jakims piknym paragrafie, ale to by niczego nie dalo =]
co do pasów powiem tak - znajomy wiózł 12 kilogromowe wiaderko z farbą z tyłu za swoim fotelem - uderzył przodem w tył pojazdu który musiał ostro zachamować - prędkość była nie duża - nie wstał z fotela - przyjechałą karetka i stwierdzili uszkodzenie kręgosłupa - w szpitalu okazało się że tylko przesunął się dysk pomiędzy kręgami i spowodował ucisk na rdzeń (był też obrzęk - stąd brak możliwości poruszenia się i ból) - 4 tygodnie trwałą rehabilitacja - wszystko jest OK - z wyjątkiem tego że od czasu do czasu go pobolewają plecy - podobno to ustanie ale za jaki czas to się okaże
Głupie wiaderko - nie chciało mu się schować do bagażnika - miał pecha czy głupot jest dmuchac na zimne?
Dodano po 4 minutach:
olak406 pisze:wieksze zuzycie paliwa
szybsze żużycie akumulatora
to Nas czeka
a bezpieczenstwo ? niech najpierw zrobią drogi ,a dopiero potem niech myslą o światłach 24 h !!!!
pewnie ze tak byloby najlepiej - ale przemawia przez Ciebie skapstwo -przeciez wiadomo ze i tak drog nie naprawia wiec szukaja innego rozwiazania
pozdrawiam
