Grzebanie nasze codzienne
-
- Peugeot 205 Master
- Posty: 5502
- Rejestracja: 01 lis ndz, 2009 8:13 pm
- Posiadany PUG: Dużo 205 & Partner V6
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Re: Grzebanie nasze codzienne
Wczoraj wymieniłem w RG łożysko przedniego koła.
Optimal założony w sierpniu wytrzymał niecałe 6tys. km
Co ciekawe łożysko miało smar, nie było widać uszkodzeń mechanicznych, uszczelniacze wyglądały na całe, a mimo to wyło jak cholera Ciekawe ile pożyje SKF...
Przy okazji zaszalałem i wymieniłem po 11tys. km olej z GM 10W40 na lotosa 5W40. Silnika nie rozszczelni bo i tak cieknie z każdej strony, a przynajmniej będzie lepiej smarował przy zimowym odpalaniu
Optimal założony w sierpniu wytrzymał niecałe 6tys. km
Co ciekawe łożysko miało smar, nie było widać uszkodzeń mechanicznych, uszczelniacze wyglądały na całe, a mimo to wyło jak cholera Ciekawe ile pożyje SKF...
Przy okazji zaszalałem i wymieniłem po 11tys. km olej z GM 10W40 na lotosa 5W40. Silnika nie rozszczelni bo i tak cieknie z każdej strony, a przynajmniej będzie lepiej smarował przy zimowym odpalaniu
Jest Ci smutno? Jest Ci źle? Wsiądź do puga, przejedź się!
Określenie "Poranny poprawiacz nastroju" nabiera nowego znaczenia...
Naprawy, modyfikacje, remonty 205 i nie tylko https://www.facebook.com/205renovation/
Określenie "Poranny poprawiacz nastroju" nabiera nowego znaczenia...
Naprawy, modyfikacje, remonty 205 i nie tylko https://www.facebook.com/205renovation/
Re: Grzebanie nasze codzienne
Będzie na grillu i tak jest nie oryginalny
- kojot662
- Junior
- Posty: 279
- Rejestracja: 25 gru śr, 2013 2:16 am
- Posiadany PUG: 205 xs
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Gorlice
Re: Grzebanie nasze codzienne
Ciekawie na grillu wygląda
Sławek, Gorlice, tapatalk, LG2mini
Sławek, Gorlice, tapatalk, LG2mini
peugeot 205 1.4 xs
- mlody333
- Uzalezniony
- Posty: 946
- Rejestracja: 23 cze sob, 2012 4:39 pm
- Posiadany PUG: Był 205, 307 jest 106 TU1JP oraz 207 TU5JP4
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Kielce
Re: Grzebanie nasze codzienne
Według mnie pod listwą, jest ok. Spróbowałbym jeszcze pod listwą na błotniku, ale musi mieć tam trochę miejsca. Trzeba by podpatrzyć jak przyklejali takie znaczki w ferrari i fiatach. Szybko pooglądałem zdjęć brakuje do napisu jeszcze znaczka,który powinien być nad napisem. Wtedy napis idzie niżej. Logo znajdował się w starczych wersjach na przednim nadkolu za kołem, a przed drzwiami, albo nad progiem przed tylnym nadkolem.
- krzyska
- Peugeot 205 Master
- Posty: 2097
- Rejestracja: 02 paź pt, 2009 9:49 pm
- Posiadany PUG: Forever, Griffe, Honda CB125Twin 1978, Alfa Romeo 147JTDm, P207UjemnieDynamiczny, Patriot KS90
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: okolice Kruszwicy
Re: Grzebanie nasze codzienne
Starcie z odmą zakończone, teraz czekam na mróz Przy okazji wyczyszczony cały układ dolotowy i ruszona zablokowana przepustnica w blosie. Jeszcze tulejki w prawym wahaczu do wymiany.
GTI_Efekt Masy
- krzyska
- Peugeot 205 Master
- Posty: 2097
- Rejestracja: 02 paź pt, 2009 9:49 pm
- Posiadany PUG: Forever, Griffe, Honda CB125Twin 1978, Alfa Romeo 147JTDm, P207UjemnieDynamiczny, Patriot KS90
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: okolice Kruszwicy
Re: Grzebanie nasze codzienne
Nic, zadbałem tylko o to żeby przewód nie zmienił już swojej średnicy
GTI_Efekt Masy
- dzikson
- Maniak
- Posty: 1191
- Rejestracja: 23 sty wt, 2007 10:23 pm
- Posiadany PUG: 205XS
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Grzebanie nasze codzienne
Skutecznym sposobem może być włożenie w przewód odmy odpowiedniej sprężyny - skutecznie zapobiegnie to zagięciu się przewodu. Ten patent stosowany jest niekiedy przez zakłady gazownicze przy montowaniu węży lpg (przy układach z mikserem, gdzie średnica węży jest spora). W takich zakładach najłatwiej dostać odpowiednią sprężynę
- Fox
- Peugeot 205 Master
- Posty: 2053
- Rejestracja: 25 lis pt, 2005 5:09 pm
- Posiadany PUG: 205gti, 504 coupe, 406 kombi
- Numer Gadu-gadu: 6433729
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Grzebanie nasze codzienne
Mi się jak na złość zepsuły ostatnimi czasy oba samochody. Najpierw w 406 padł rozrusznik a parę dni później 205 przestało odpalać. Właściwie to odpaliło, pochodziło kilka minut, podczas gdy ja zdrapywałem z szyb lód po czym zgasło i już się nie uruchomiło. Zmieniłem moduł zapłonowy i cewkę, sprawdziłem kopułkę i wyczyściłem palec. Żadnej reakcji. W końcu zacząłem podejrzewać pompę paliwa i chyba właśnie ona będzie winna. Po przekręceniu kluczyka nie słychać aby się załączała. Podłączyłem do kostki zapasową i też nic. Niestety miernik napięcia zostawiłem na wsi więc pewności że nie ma tam prądu nie mam. Żeby jednak jechać do castoramy po drugi i się upewnić musiałem najpierw naprawić 406:
Kurcze, grzebanie przy samochodzie w zimie przed blokiem to na prawdę nie jest radosne zajęcie. Tak przemarzłem że przez godzinę się cały trząsłem i dopiero ciepły obiad trochę pomógł:) Jak zdobędę nowy miernik to wrócę do diagnozowania 205.
PS: Przy okazji wymiany rozrusznika zauważyłem parę nigdzie nie wpiętych luźnych wtyczek i dwa kable, które ewidentnie są urwane. Ciekawe że to auto jeszcze jeździ:)
Edit:
Po zakupieniu miernika umówiłem się z Tokiem na próbowanie jego pompy paliwa. Wcześniej wyciągnąłem mój przekaźnik i trochę go wyczyściłem. Po zamontowaniu go z powrotem auto odpaliło bez problemu. Co dziwne tylko na 2 cylindry ( dźwięk identyczny jak w maluchu:) ). Dopiero po paru minutach zaskoczył 3 i potem 4. To auto trochę zaczyna mnie martwić. Jakby się lepiej zastanowić to wyjazd nim do Turcji wydaje się być szczytem szaleństwa...No ale od czego jest Assistance i torba zapasowych części w bagażniku:)
Kurcze, grzebanie przy samochodzie w zimie przed blokiem to na prawdę nie jest radosne zajęcie. Tak przemarzłem że przez godzinę się cały trząsłem i dopiero ciepły obiad trochę pomógł:) Jak zdobędę nowy miernik to wrócę do diagnozowania 205.
PS: Przy okazji wymiany rozrusznika zauważyłem parę nigdzie nie wpiętych luźnych wtyczek i dwa kable, które ewidentnie są urwane. Ciekawe że to auto jeszcze jeździ:)
Edit:
Po zakupieniu miernika umówiłem się z Tokiem na próbowanie jego pompy paliwa. Wcześniej wyciągnąłem mój przekaźnik i trochę go wyczyściłem. Po zamontowaniu go z powrotem auto odpaliło bez problemu. Co dziwne tylko na 2 cylindry ( dźwięk identyczny jak w maluchu:) ). Dopiero po paru minutach zaskoczył 3 i potem 4. To auto trochę zaczyna mnie martwić. Jakby się lepiej zastanowić to wyjazd nim do Turcji wydaje się być szczytem szaleństwa...No ale od czego jest Assistance i torba zapasowych części w bagażniku:)