Grzebanie nasze codzienne
Re: Grzebanie nasze codzienne
Już dawno by były założone,ale ona nie chce,a co do felg to też woli stalówki.Na siłę nie będę nic robił,jej sprawa.
Re: Grzebanie nasze codzienne
Dziś dzień drugi grzebania,ale już przy CJ-ocie,przyszła kolej wymienić wszystkie ustrojstwa,świece,filtry,oleje,płyny, pasek klinowy,auto ma taki przebieg,że aż żal wymieniać olej,od wymiany zrobiłem 648km.Ale cały czas stoi to mu się należą świeże płyny i nowe części na następny rok
Ostatnio zmieniony 09 sie czw, 2012 12:05 pm przez robson, łącznie zmieniany 1 raz.
- tok
- Junior
- Posty: 474
- Rejestracja: 02 paź pt, 2009 3:24 pm
- Posiadany PUG: 205 CTI
- Numer Gadu-gadu: 8405207
- Lokalizacja: Kraków
Re: Grzebanie nasze codzienne
Żeby nie było, że tylko u żniwiarza coś się dzieje:
Moje ostatnie wyczyny I takie tam inne:
Moje ostatnie wyczyny I takie tam inne:
" Kto w młodości głupim nie był, ten na starość nie zmądrzeje!"...
- RafGentry
- Moderator
- Posty: 6945
- Rejestracja: 06 cze śr, 2007 8:40 pm
- Posiadany PUG: GTI Griffe, GTI LeMans, GTI, CTI, XRD, XS, Indiana, 405 STDT
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Grzebanie nasze codzienne
Elegancko! I jaki czysty...
Poszerzenia pomalowałeś strukturą? Emblematy odnowione?
Poszerzenia pomalowałeś strukturą? Emblematy odnowione?
Facebook: https://www.facebook.com/Peugeot205Poland
Instagram: http://www.instagram.com/peugeot205polska/
Syndykat Sępów Krakowskich
Instagram: http://www.instagram.com/peugeot205polska/
Syndykat Sępów Krakowskich
- tok
- Junior
- Posty: 474
- Rejestracja: 02 paź pt, 2009 3:24 pm
- Posiadany PUG: 205 CTI
- Numer Gadu-gadu: 8405207
- Lokalizacja: Kraków
Re: Grzebanie nasze codzienne
Światełka wymyte, z przodu wymienione....
Poszerzenia malowane tylko zwykłą farbą z podkładem do plastiku. Niestety ładnej szarej nie znalazłem i poszerzenia i zderzaki czarne.
Zastanawiałem się nad emblematami, ale zostawiłem sobie je na później
Poszerzenia malowane tylko zwykłą farbą z podkładem do plastiku. Niestety ładnej szarej nie znalazłem i poszerzenia i zderzaki czarne.
Zastanawiałem się nad emblematami, ale zostawiłem sobie je na później
" Kto w młodości głupim nie był, ten na starość nie zmądrzeje!"...
Re: Grzebanie nasze codzienne
Dziś wymieniłem filtr paliwa i byłem w szoku co leciało z filtra
Ostatnio zmieniony 09 sie czw, 2012 12:05 pm przez robson, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Grzebanie nasze codzienne
Gdzie tankujesz?...robson pisze:Dziś wymieniłem filtr paliwa i byłem w szoku co leciało z filtra
Ja dla odmiany zamieniłem się w tapicera i ogarnąłem fotel pasażera... Lepiej wyszło niż seria i mam nadzieję że materiał będzie trwalszy...
- Orfister
- Moderator
- Posty: 5717
- Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
- Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
- Numer Gadu-gadu: 2690638
- Lokalizacja: Gostynin
- Kontakt:
Re: Grzebanie nasze codzienne
u mnie w TU jak kiedyś miałem była identyczna sytuacja, z filtra leciała czarna ciecz o zapachu Pb
CTI , TSA ... i ja
http://www.Orfister.peugeot205.pl
http://www.Orfister.peugeot205.pl
Re: Grzebanie nasze codzienne
Tankuje na BP
- peterp194
- Junior
- Posty: 251
- Rejestracja: 16 maja pn, 2011 6:52 pm
- Posiadany PUG: 205 phII 1.1 TU1M Color Line
- Numer Gadu-gadu: 7770682
- Lokalizacja: Świerzowa Polska/Krosno
Re: Grzebanie nasze codzienne
Fotele znowu wyciągnięte, dywan wyprany, teraz się suszy na zewnątrz. Plastiki w miarę odświerzone. Trzeba się w końcu zabrać za porządki!
- tomek05229
- Junior
- Posty: 400
- Rejestracja: 08 maja sob, 2010 10:54 am
- Posiadany PUG: 205 Forever '95
- Numer Gadu-gadu: 11234915
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski /Wa-wa
Re: Grzebanie nasze codzienne
dokładne mycie...suszenie...woskowanie....dopieszczanie...kizianie i muskanie....a po p-oludniu co?? grad... wielkość: wieksze od kurzych jajek...poobijał mi lwiątko... wszystko dlatego że jest w domu 4 samochody a tylko dwa garaze...a ze ja wracałem z trasy to juz wszystko bylo zajete....normalnie jak na drugi dzien zdjałem z niego koce które miały go chociaż troche ochronić przed gradem to siadłem przed nim...patrzyłem i łza się zakręciła...nigdy w życiu czegoś takiego nie przeżyłem i nie podejrzewałbym się wcześniej o taką... ,,miłość,,...dla innych to tylko samochód...ale jak się jest z tą bestią cały czas ...dba się o to i wkłada każdy zaoszczędzony pieniądz to strasznie szkoda...jedyny plus to taki że będe mogł poszukać sobie maski z garbem ale za to coś trzeba zrobić z dachem..orientuje się ktoś czy to jest do zrobienia? tj wyciągnięcie takich punktowych wgniotków?
-
- Peugeot 205 Master
- Posty: 5502
- Rejestracja: 01 lis ndz, 2009 8:13 pm
- Posiadany PUG: Dużo 205 & Partner V6
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Re: Grzebanie nasze codzienne
Wyciąganie bez lakierowania nie ma większego sensu. Tradycyjnie szpachlowanie i lakierowanie niestety
Jest Ci smutno? Jest Ci źle? Wsiądź do puga, przejedź się!
Określenie "Poranny poprawiacz nastroju" nabiera nowego znaczenia...
Naprawy, modyfikacje, remonty 205 i nie tylko https://www.facebook.com/205renovation/
Określenie "Poranny poprawiacz nastroju" nabiera nowego znaczenia...
Naprawy, modyfikacje, remonty 205 i nie tylko https://www.facebook.com/205renovation/
- peterp194
- Junior
- Posty: 251
- Rejestracja: 16 maja pn, 2011 6:52 pm
- Posiadany PUG: 205 phII 1.1 TU1M Color Line
- Numer Gadu-gadu: 7770682
- Lokalizacja: Świerzowa Polska/Krosno
Re: Grzebanie nasze codzienne
Zależy jakie wgnioty i gdzie, niektóre da się wyciągać.
- tomek05229
- Junior
- Posty: 400
- Rejestracja: 08 maja sob, 2010 10:54 am
- Posiadany PUG: 205 Forever '95
- Numer Gadu-gadu: 11234915
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski /Wa-wa
Re: Grzebanie nasze codzienne
jutro zrobie foto i podrzuce zależy mi na dachu bo maski podejrzewam że się nie opłaci...a szpachlować nie ma sensu