forum.peugeot205.pl

otóż mam kupca na te felgi, ale nie mam pojęcia ile mu powiedzieć. Osoba dla mnie całkowicie nieznajoma, przejeżdżała obok domu i zobaczyła GTika w ogrodzie. 4-ta felga jest ok

oto zdjęcia:

kurde cieżka sprawa felgi wyglądaja fatalnie :/ nawet nie chce myslec co z reszta puga skoro i tak ci sie nie sprzydadza ja bym je sprzedał po cenie złomu tzn zwaz je i dowiedz sie po ile jest aluminium sprzedaj tak zebyś nie stracił. jesli opony sa cale to to tez mozna cos doliczyc

Bylem u spawacza aluminium i prostowanie jednej 70 zł ale że tej mocno rozwalonej nie zrobi. Ale mówie że gościu chce je kupić ode mnie i nie wiem za ile je sprzedać

jak chcesz sprzedac same dekielki to wezme...

w cenie złomu - tj koło 90 pln za 4 szt

sprzedajesz te dekielki? tomek

Tak OT. To ciekaw jestem jak bardzo po takim pogięciu, a później wyprostowaniu takie felgi są osłabione, a zarazem podatne na ponowne odkształcenia...

ale musiał zapier......... - przeca te felgi są kuloodporne

A może to SNM mozę one słabsze byly a jeśli nie to pozostaje tylko zderzenie z chuckiem Norisem

moim zdaniem to bylą duża predkość i wysoki krawężnik. a swoją drogą kto wie czy nie byly wczesniej prostowane i spawane.

jak dla mnie też krawężnik a fele zapytaj ile zaproponuje.. byle wiecej niż za złom i mu je oddaj..

krawężnik tyle że mnie na nim obróciło i nei wiem jakim cudem poszły tamte dwie :/