Strona 1 z 1

uciekający tył

: 16 lip śr, 2008 6:08 pm
autor: Kwiecien
Witam.
Podczas szybszej jazdy, w momencie wciśnięcia hamulca tył ucieka na zewnątrz. Myślałem że to przez złe i zuzyte opony, ale teraz założyłem komplet nowych Toyo Proxes i nadal jest to samo. Startując na zawodach nie musze ręcznego używać, bo wystarczy lekko skręcić i przyhamować a tył sam objezdza auto.
I takie pytanko - czy u mnie jest coś nie tak? Np padł korektor czy po prostu ten typ tak ma?
Wymieniłem tarcze i klocki z tyłu. A chodzi o 1.6GTI :?:

Re: uciekający tył

: 16 lip śr, 2008 6:26 pm
autor: AriVat.88
Może belka już jest "lekko" zużyta (czopy,łożyska,amortyzatory) ?? a tak troche OT to mam pytanko do znawców- czy jak sie zregeneruje belke to można w czasie odłożyć wymianę amortyzatorów czy przymusowe jest wykonanie kompleksowej regeneracji tylnego zawiasu (belka + amorki) ??

Re: uciekający tył

: 16 lip śr, 2008 6:30 pm
autor: Marin205
Kwiecien pisze:Witam.
Podczas szybszej jazdy, w momencie wciśnięcia hamulca tył ucieka na zewnątrz. Myślałem że to przez złe i zuzyte opony, ale teraz założyłem komplet nowych Toyo Proxes i nadal jest to samo. Startując na zawodach nie musze ręcznego używać, bo wystarczy lekko skręcić i przyhamować a tył sam objezdza auto.
I takie pytanko - czy u mnie jest coś nie tak? Np padł korektor czy po prostu ten typ tak ma?
Wymieniłem tarcze i klocki z tyłu. A chodzi o 1.6GTI :?:

generalnie nie powinno się tak dziać - no chyba że ekstremalnie dajesz po hamplach - bo 205tka ma tendencje do wyrzucania tyłu w momencie ostrego hamowania w zakręcie - ja jednak bym stawiał na problem z układem hamulcowym - bo u mnie to się dzieje dopiero przy ekstremalnych sytuacjach - ale co nie wiadomo - w pierwszej kolejności pojedz tam gdzie robią przeglądy rejestracyjne - dogadaj się z gościem - coś mu odpalisz a on Ci zmierzy siłę hamowania i powie ci jaką masz róźnicę pomiędzy prawą a lewą stroną i będziesz wiedział już gdzie szukać

Re: uciekający tył

: 16 lip śr, 2008 6:57 pm
autor: Kwiecien
właśnie różnica jest nieduża, hamulce dość dobre, bo wymieniane były tarcze i klocki. Belka też była regenerowana troche ponad rok temu, jak ją zakładałem, bo cały tył od 1.9 z tarczami wrzucałem.
Pytam, bo tył jest dość lekki, wiec w sumie może sie tak dziać.

Re: uciekający tył

: 16 lip śr, 2008 7:43 pm
autor: Banita
Norma. Taki rozklad mas ;)

Re: uciekający tył

: 17 lip czw, 2008 1:01 am
autor: Michal gti
Czasami przy samym odjęciu gazu w zakręcie, też zamiata tyłem :wink:

Re: uciekający tył

: 17 lip czw, 2008 8:19 am
autor: gres
taaaa czasami nawet nie trzeba odjąć gazu !!
sie nadsterowność nazywa :P

A regeneracje belki można bez ruszania amorów robić

Re: uciekający tył

: 17 lip czw, 2008 8:24 am
autor: Kaktus
A jak z rozdzialem sily hamowania. Jak wrzuciles belke z 1.9 to pompe hamulcowa i reduktory tez z 1.9? Czy zostawiles pompe i reduktor z 1.6?

Jezeli zostal komplet z 1.6 to wloz pomiedzy pompe a tylny trojnik, 2 reduktory szesciokatne z 1.9 GTi - wazne jest jak sie je montuje, bo dlawia tylko w jedna strone.

Mialem kiedys to samo... wlozylem belke z 1.9 GTi i na Slicku Michelin N20 potrafilo przy 60km/h przy lekkim nacisnieciu hamulca stawiac auto bokiem... a pierwszy raz postawilo przy pierwszym hamowaniu w lesie przy 150.... i bylo goraco.

Re: uciekający tył

: 17 lip czw, 2008 11:53 pm
autor: xtrack
Kaktus pisze:A jak z rozdzialem sily hamowania. Jak wrzuciles belke z 1.9 to pompe hamulcowa i reduktory tez z 1.9? Czy zostawiles pompe i reduktor z 1.6?

Jezeli zostal komplet z 1.6 to wloz pomiedzy pompe a tylny trojnik, 2 reduktory szesciokatne z 1.9 GTi - wazne jest jak sie je montuje, bo dlawia tylko w jedna strone.

Mialem kiedys to samo... wlozylem belke z 1.9 GTi i na Slicku Michelin N20 potrafilo przy 60km/h przy lekkim nacisnieciu hamulca stawiac auto bokiem... a pierwszy raz postawilo przy pierwszym hamowaniu w lesie przy 150.... i bylo goraco.

miałem dokladnie taka sama sytuacje z hamulcami.miedzy innymi przez niewlasciwe dzialanie korektorów sily hamowania dachowałem.niestety nowe orginalne korektory sa ciezko dostepne ale za to bez problemu mozna dostac z astry GSi firmy ATE.u mnie sprawuja sie znakomicie.
koszt to cos okolo 60 zł szt