Strona 1 z 3
Koniec pięknego CTI...
: 24 maja ndz, 2009 10:02 pm
autor: Slavko
Re: Koniec pięknego CTI...
: 24 maja ndz, 2009 10:05 pm
autor: babelo
O k***wa ! Czyja wina ?
Re: Koniec pięknego CTI...
: 24 maja ndz, 2009 10:16 pm
autor: KuKiTa
pewnie cti wjechało bokiem w mercedesa
podłoga widze nieruszona, ja bym go ratował
Re: Koniec pięknego CTI...
: 24 maja ndz, 2009 10:18 pm
autor: babelo
Re: Koniec pięknego CTI...
: 24 maja ndz, 2009 10:21 pm
autor: dzikson
Wina, wina...
Ważniejsze czy nic Ci nie jest, bo jak widzę drzwi zatrzymały się na fotelu
Niefartownie. Trudno ocenić to po zdjęciach, ale próg wygląda na cały. Jak podłoga? Podłużnice?
Przy odrobinie szczęścia myślę że to jeszcze nie koniec tego auta. Dałbym mu szansę, tzn. nie rozsprzedawał na części. Na pewno wart jest starania. Powodzenia!
Re: Koniec pięknego CTI...
: 24 maja ndz, 2009 10:22 pm
autor: Orfister
Ja pitole....wielka szkoda...mam nadzieję ze Ci się nic nie stało ?
Słusznie zauważyliście - podłoga nie ruszona jest, trzeba by zobaczyć jak konstrukcja pałąka...jeśli oberwała mocno...to będzie ciężko...
co teraz zamierzasz ?
Re: Koniec pięknego CTI...
: 24 maja ndz, 2009 10:52 pm
autor: Jarmarek
Staryyy... szczere wyrazy współczucia ... jak by mi się to przytrafiło to chyba bym się zapłakał ......
Wygląda na do uratowania - drzwi, listwy, uszczelka drzwi, i szpachla... powinno się udać.
Wina z tego co widzę ewidentnie mercedesa - byłeś z prawej na parkingu... prędkość też nie wygląda na przepisowe 20km/h(jak to na parkingu być powinno)
Ehhhh... mam nadzieje że Tobie nic nie jest
Re: Koniec pięknego CTI...
: 24 maja ndz, 2009 10:54 pm
autor: Slavko
Wina była buraka z mercedesa. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Jutro jadę do blacharza. Trzeba bedzię rozebrać i sprawdzić co tam sie dzieje. Ja odnosze wrazenie, ze auto sie całe zgięło ale to się okaze.
Re: Koniec pięknego CTI...
: 24 maja ndz, 2009 10:59 pm
autor: Orfister
Wbrew pozorom buda w CTi jest dość twarda...ale mogło ją zgiąć w przypadku naruszenia wzmocnień mocujących pałąk bezpieczeństwa ..
a ewidentnie pałąk bezpieczeństwa jest wygięty - to nie wróży niczego dobrego
Re: Koniec pięknego CTI...
: 24 maja ndz, 2009 11:54 pm
autor: Munne
Zeby go ch.. strzelil no!!!!!!!!!!!!!
Re: Koniec pięknego CTI...
: 25 maja pn, 2009 1:26 am
autor: skola
bidne cti
"szkoda calkowita" bedzie wyplacona ...
Re: Koniec pięknego CTI...
: 25 maja pn, 2009 7:25 am
autor: Orfister
Cóż mu po tej szkodzie całkowitej ? wc cennika eurotax wartość pewnie jest około 2000 zł ... co ma się nijak do pieniędzy które za niego dał... i które tak na prawdę jest wart..
Re: Koniec pięknego CTI...
: 25 maja pn, 2009 7:27 am
autor: chaos
jak własnie zabezpieczyć samochód finansowo przed takim zdarzeniem, mój wg tego całego taxu będzie wart coś koło 2-3 tyś zł, a realnie około 20 tys zł, jak zrobić aby wrazie W dostac odszkodowanie od realnej kwoty ?
Re: Koniec pięknego CTI...
: 25 maja pn, 2009 7:29 am
autor: Orfister
Wg mnie tylko indywidualne ubezpieczenie ...ale nie AC - bo ono nie obejmuje tak starych samochodów..
Re: Koniec pięknego CTI...
: 25 maja pn, 2009 10:20 am
autor: Para
Ahhh te czolgi Mercedesy, pewnie kierowca jechal 20 km/h i taki efekt na miekkiej karoserii z 205
Wspolczuje