Strona 1 z 2
Opinia rzeczoznawcy
: 22 lut wt, 2011 2:53 pm
autor: wujekmichcio
Dla zainteresowanych mogę pomóc uzyskać opinię rzeczoznawcy o wartosci historycznej i kolekcjonerskiej auta(mam na wszystkie pojazdy w/w opinie zrobione).
Tablice zwykłe , nie trzeba mieć ciągłości oc (czyli min wykup polisy na 30 dni - zależy od firmy) , w razie kolizji nie wycenią auta na 749 zł , łatwiej jest wykazać unikalność samochodu i ilość pracy włożonej w jego obecną kondycję.
W wakacje 2010 płaciłem 200 zł + vat
Re: opinia rzeczoznawcy
: 23 lut śr, 2011 10:03 pm
autor: Martinoo
wujekmichcio pisze:Dla zainteresowanych mogę pomóc uzyskać opinię rzeczoznawcy o wartosci historycznej i kolekcjonerskiej auta(mam na wszystkie pojazdy w/w opinie zrobione).
Tablice zwykłe , nie trzeba mieć ciągłości oc (czyli min wykup polisy na 30 dni - zależy od firmy) , w razie kolizji nie wycenią auta na 749 zł , łatwiej jest wykazać unikalność samochodu i ilość pracy włożonej w jego obecną kondycję.
W wakacje 2010 płaciłem 200 zł + vat
Już myslałem nad tym kiedyś.
Jakie warunki musi spełniac auto żeby móc go zarejestrować jako historyka i czy jest później jakiś problem z wymiana części, bo słyszałem że wszystko musi przechodzic przez konserwatora zabytków
Re: opinia rzeczoznawcy
: 23 lut śr, 2011 11:20 pm
autor: wujekmichcio
Konserwator zabytków nie ma takiego autka w spisie i póki nie zrobisz mu żółtych blach można wedle własnego uznania i gustu dbać o autko.Jak wiadomo żeby uzyskać żółte blachy pojazd musi mieć min. 25 lat i min. 15 lat temu ostatni model opuścił fabrykę.W tym przypadku nie jest to konieczne-rajdówka ma budkę z 1991 roku... pan rzeczoznawca bardzo lubi young- i oldtimery i nie robi problemów.
Warunek - papiery w porządku ,jeżeli autko ma nabite numery urzędowe to też nie jest przeszkoda-sam przerabiałem.
Re: opinia rzeczoznawcy
: 24 lut czw, 2011 12:03 am
autor: RafGentry
No właśnie Wujaszku, tak się zastanawiałem nad tym. Czy moje dwa Pugi wyprodukowane we wrześniu 1991 mogą uzyskać taką opinię?
Fajnie by było mieć CTI na przykład tylko na lato i płacić mu OC jedynie za pół roku np.
Teraz auto stoi w garażu, ale OC płacić trzeba, choć mróz siarczysty trzaska...
Re: opinia rzeczoznawcy
: 24 lut czw, 2011 10:55 am
autor: wujekmichcio
da radę
Re: opinia rzeczoznawcy
: 24 lut czw, 2011 1:14 pm
autor: morpheusss
Ile taka przyjemność kosztuje? I ile z tym biegania?
Re: opinia rzeczoznawcy
: 24 lut czw, 2011 2:45 pm
autor: wujekmichcio
ostatnio 200 zeta plus vat
jeżeli opinię się przygotuje we własnym zakresie,zrobi 6 zdjęć wg wymogów to pan rzeczoznawca przyjeżdża oglada samochód i za kilka dni opinia gotowa
głowna zaleta - możliwość okresowego wykupienia polisy oc(w pzu chcieli ksero opinii , w link4 na gębę uwierzyli)
Re: opinia rzeczoznawcy
: 24 lut czw, 2011 2:52 pm
autor: Marin205
a jaki region obsługuje Pan rzeczoznawca? i co jest napisane w takim papierku?
Re: opinia rzeczoznawcy
: 24 lut czw, 2011 2:59 pm
autor: wujekmichcio
Zadanie opini:określenie wartości kolekcjonerskich i historycznychsamochodu osobowego marki...
i trzeba tego dowieść kierując się wymogami ustawy,co naprawdę nie jest kłopotem
jeżeli chodzi o zasięg to chyba cały kraj - kilku znajomych mu podesłałem i się umówili w wawie i wszystko ładnie wydało
Re: opinia rzeczoznawcy
: 24 lut czw, 2011 6:17 pm
autor: PrezesBednarz
Na wiosnę wchodzę w to
Re: opinia rzeczoznawcy
: 24 lut czw, 2011 6:42 pm
autor: morpheusss
No dobra... zakładając że mam 205 z idealną blachą, w środku kubły, klatka, czteropunkty, dłubany silnik, hamulce i zawieszenie, którą będę startować w imprezach dla youngtimerów (pierwszy start w majówkę na Torze Poznań)... Załapię się na to?
Jestem zainteresowany głównie dlatego, że boję się powtórki z rozrywki pt. babka mi wyjechała, skasowałem furę wartą dla mnie ok 6000zł (tyle mnie kosztowała) a z OC (o ile wygram rozprawę) dostanę 1300zł :/
Możliwość wykupienia nieciągłego OC też mi się bardzo podoba... może się skuszę na cabrio w takim układzie
Re: opinia rzeczoznawcy
: 25 lut pt, 2011 1:12 am
autor: wujekmichcio
w wolnej chwili wrzucę przykałdową opinię np 205 rallye , obecnie chyba mam rwd łopla ,ale chodzi tylko o wymagany schemat
Re: opinia rzeczoznawcy
: 28 lut pn, 2011 10:09 pm
autor: wujekmichcio
schemat gotowy
Re: opinia rzeczoznawcy
: 28 lut pn, 2011 10:40 pm
autor: MiceK
No to dawaj go tu
Re: opinia rzeczoznawcy
: 28 lut pn, 2011 11:26 pm
autor: wujekmichcio
Rzeczoznawca licencjonowany:
Zleceniodawca:
Zlecenie (postanowienie):
Zadanie opinii: określenie wartości kolekcjonerskich i historycznych samochodu osobowego marki Opel Manta
Opinia
1.Opinia została przygotowana w oparciu o:
przepisy ustawy z dn.23.07.2003 Ochrona zabytków i opieka nad zabytkami(dz.u. nr poz.1568 z 2003 z późn. zmianami)
wiadomości własne
materiały zawarte w publikacjach ‘Pojazdy Republiki Federalnej Niemiec’-Z.Podbielski WKIŁ 1987
dokumentację fotograficzną pojazdu
2.Dane pojazdu
marka i typ opel manta gsi
rodzaj pojazdu osobowy
typ nadwozia coupe
rok produkcji 1988
nr nadwozia W0L000058J6089263
silnik R-4 iskrowy
pojemność/moc 1979ccm/81kW/110kM
przy 5400 ob./min.
3.Opis techniczny
Opel wprowadził opla mantę do sprzedaży w 1970 roku jako wersję A. Było to eleganckie dwudrzwiowe coupe bazujące na oplu asconie A wprowadzonym do sprzedaży kilka miesięcy wcześniej dostępne były wersje 1.6S , 1.9SR(zwana RALLYE),później także 1.2S.Na rynek amerykański wysyłano jedynie auta z motorem 1.9.w 1972 wprowadzono model berlinetta-była to niezwykle jak na owe czasy luksusowa wersja, a w 1974 powstały wersje TURBO i TE. Pierwsza wyposażona była w silnik1.9 turbo, druga w 6.cyl. silnik opla commodore.
W 1975 roku manta A została całkowicie przeprojektowana, co wprowadziło na rynek mantę B. Manty B były o wiele bardziej kanciaste niż samochody serii "A", były troszkę większe, lecz mechanicznie były prawie tożsame. Modele B były sprzedawane z bardzo bogatą ofertą tapicerek siedzeń jak na owe czasy.
Produkcję Manty 1.6 zarzucono szybko na korzyść modelu 1.9, lecz wiele mniejszych silników było dostępnych w Europie. Następną dużą zmianą w 1978 roku było wprowadzenie silników 2.0 na miejsce 1.9 i zaprezentowanie wersji hatchback. Hatchback oznaczany był jako "CC" (Combi Coupe) i najbardziej cieszył się popularnością na rynku angielskim.
Pod koniec 1981 roku Opel wprowadza wersję "Manta 400". Ta specjalna wersja odpowiadać miała specjalnym homologacjom opracowanym przez FIA dla rynku masowego wyścigów grupy B (rally). Przeróbki jakim poddano samochód to między innymi: specjalny 16 zaworowy silnik 2.4 (144KM), 5- cio biegowa skrzynia biegów, poszerzane nadkola, specjalne tarcze hamulców wentylowane od przodu, szerokie felgi, spojlery na przód i tył. Manty te zaliczały szereg sukcesów w wyścigach na całym świecie - Opel Manta miał zaszczyt być ostatnim samochodem o napędzie na jedną oś, który zdobył "World Rally Championship".
We wrześniu 1982 roku Opel zaczął produkować wersję "GT", z silnikiem 1.8 OHC (90KM). Posiadała ona parę drobnym modyfikacji, np. cztery otwory w przedniej atrapie chłodnicy. Oznaczono ten model jako serię "C", mimo tego nadal w codziennej produkcji był nazywany Mantą B).
Czerwiec 1983 roku kończył okres zmiany produkcji wersji "C" zastępując ją wersją GT/E. Posiadała ona te same modyfikacje jak GT, lecz bez bocznych progów i zderzaka "air-dam/bumper", wyposażona w felgi pięcioramienne. Dodano wtrysk paliwa dla silnika 2.0, co powiększyło jego moc do 110KM, a z pięciobiegową skrzynią samochód osiągał ponad 202km/h.
W sierpniu 1986 światło dzienne ujrzała wersja "GT/E Exclusive". Dostępna była wyłącznie w dwóch odcieniach metalic, "drobne" zmiany wykonał Irmscher z Remshalden-Grunbach. W 1987 zakończono tamtejszą produkcję modelu GT/E, przekazując ją do fabryki w belgijskiej Antwerpi. Dostępne wtedy były cztery kolory, zachowano zmienione spojlery jak w wersjach "400", dwie okrągłe lampy w miejscu kwadratowych, inne tylne zderzaki, skórzane pokrycie kierownicy. Wersja "Exclusive" z silnikiem 1.8GT również była dostępna, lecz aluminiowe felgi były w niej opcją.
Wszystko co dobre musi się kiedyś skończyć - a w przypadku Opla Manty stało się to 28 czerwca 1988 roku. Zbudowano 1.056.436 Mantę GSi koloru białego w fabryce w Antwerpi, gdzie przy uroczystym bankiecie oglądano zarówno najstarsze jak i ostatnie Manty. Wydarzenie to zostało zachowane na filmie "The Last Manta" zrealizowanym w Duńskim klubie Opla Manty.
Samochód występował jedynie z 4.cyl benzynowymi silnikami typu CIH, które były umieszczone wzdłuż osi pojazdu i napędzały koła tylne. Skrzynie manualne posiadały 4.lub 5. biegów, były też wersje z przekładnią automatyczną przodu hamulce były typu tarczowego, z tyłu bębnowe. Wymiary manty :długość 4443 mm, szerokość 1686 mm, wysokość 1330 mm(wersja GSI 1310 mm)
4.Osiągi modelu 2.0 gsi
moment obrot. 162nm/3400 ob./min
masa własna 1020 kg
zużycie paliwa 8.6 l/100 km
V-max 202 km/h
Przyśp.0-100 km/h 9.8 s
5.Wnioski
Samochód opel manta GSI z 1988 jest jednym z ostatnich egzemplarzy jakie wyprodukowano i znajduję się b.db stanie technicznym i jest całkowicie oryginalny. Auto jest bardzo rzadko spotykane na polskich drogach, jeżeli już spotyka się manty często zostały one przerobione przez właścicieli lub są w złym stanie technicznym.
Opinia ta może stanowić podstawę do uznania przedmiotowego auta za pojazd kolekcjonerski o wartości historycznej.
Na tym opinię zakończono
W załączeniu: dokumentacja fotograficzna
Sporządzono w 3. egzemplarzach
…………………………………………………………………………………………………...
ZA RADĘ ZESPOŁU RZECZOZNAWCA