Strona 1 z 1

Sprzedaję Peugeota 205 i...

: 05 sty czw, 2012 11:58 pm
autor: klekocix
Sprzedaję Peugeota 205. A właściwie to myślałem o jego sprzedaży. Kombinowałem, myślałem, sprawdzałem co bym kupił za uzyskane z niego pieniądze + trochę dołożyć.

Nabyć może trochę młodsze, podobnych rozmiarów auto - taki był cel.

Wymyśliłem Corsę A. Pomysł szybko upadł, paskudna jak pudełko zapałek, szybko staje się dziurawa jak sito. Kombinowałem dalej - może Suzuki Swift? Bardzo dobre silnikowo auta, jednak rdzewieją bardziej niż Ople... To może spojrzeć w kierunku francuskiej motoryzacji? Clio - kiedyś szczyt moich marzeń. Ale te też zostały rozwiane przez rdzę... Chwilę myślałem o Fordzie Fiesta, ale czemu zaniechałem ten pomysł - pewnie sami się domyślacie :)
Było też kilka innych mniej lub bardziej sensownych pomysłów.

Ale zdałem sobie sprawę z jednego - Peugeot 205 jest autem unikalnym, nie tylko na francuskie samochody. Ten wygląd, te zawieszenie, ten silnik i przede wszystkim blacharka. To jest wieczne auto :)
Ma kilka mankamentów ale naprawdę za grosze może być naprawione - najważniejsze, żeby "buda" była zdrowa, a mechanikę zawsze wymienić można. Jak nie teraz to w przyszłości.

Suma sumarum wyszło - już mam auto "idealne" które zostanie ze mną baaaaardzo długo, jak nie na zawsze :)

Ktoś jeszcze był w podobnej sytuacji? Miał podobne przemyślenia?

Re: Sprzedaję Peugeota 205 i...

: 06 sty pt, 2012 12:10 am
autor: dexen
ładnie ujęte i dobra decyzja _O_

kilka miesięcy temu ojciec zaproponował mi żebym sprzedał rodzinnego puga i podzielilibyśmy się kasą (akurat chciałem wstawić coś do roweru). przejechałem się nim kilka razy i auto zostało u mnie :D

Re: Sprzedaję Peugeota 205 i...

: 06 sty pt, 2012 3:26 am
autor: borek_wpr
Moja zona wykombinowała że najwyższa pora kupić nowe auto !!!
Zadałem pytanie, nowe czy inne.
Temat został zakończony :D :D :D

Re: Sprzedaję Peugeota 205 i...

: 19 sty czw, 2012 11:45 am
autor: cyborg
Hmm... Ponad rok temu zdecydowalem ze sprzedaje 205 z racji ze zaczynaja rdzewiec progi od srodka.. Mialem pare zl, wzialem troszke kredytu i kupilem wieksze auto, bezpieczniejsze.. Puga nie sprzedalem jednak do dzis, szkoda mi:) Place 2x OC i 2 przeglady, ale nie mam serce go sprzedac;) To juz ponad 7 lat razem i ponad 130 kkm ;)