Strona 1 z 2

Wyrazy sympatii w stosunku do 205-tek

: 14 lut wt, 2012 10:03 am
autor: klekocix
Czy mieliście okazywane wyrazy sympatii do Waszych samochodów ze strony innych ludzi?

Ja jestem zaskoczony, ale kilkukrotnie już mi się to zdarzyło, ot tak, na ulicy :)

Jakiś czas temu wyjrzałem przez okno w mieszkaniu, które wychodzi na parking, gdzie stał mój Pug. Widzę jak jakiś młody człowiek robi z każdej strony zdjęcia samochodowi. Zapytałem się go o co mu chodzi a on na to, że chce utrwalić tak dobrze zachowane auto i że jest wielkim fanem 205-tek :) Po dłuższej rozmowie na temat samochodu rozstaliśmy się.

Niedawno pod osiedlowym marketem zaczepił mnie starszy pan, mówiąc że on też od kilkunastu lat posiada taki samochód. Pomimo mrozu na dworze w okolicach -20 stopni rozmawialiśmy na temat 205-tki prawie pół godziny :D

Dziś też jadąc do pracy miałem "przygodę", kierowca "przewozu osób" jadący bardzo wypielęgnowaną Sierrą sedan dogonił mnie, zatrąbił, wskazał palcem na samochód, kciuk w górę i pojechał dalej :W

Re: Wyrazy sympatii w stosunku do 205-tek

: 14 lut wt, 2012 12:04 pm
autor: Florek2b
Mnie kiedyś zatrzymała Policja tylko dlatego, że okazali sie fanami 205 :P

Pogadaliśmy trochę o 205-kach, stwierdzili, że bardzo im sie podoba moje auto mimo, że jest w 5 furtkach 8)7

Miałem też kilka podobnych akcji :)

Kidyś w lato na swiatłach jak miałem otwarte szyby, to koleś z Golfa II mi krzyczał, że podoba mu sie moje auto :P (jednak wśród kierowców Golfów, też zdarzją się ludzie :P )

Re: Wyrazy sympatii w stosunku do 205-tek

: 14 lut wt, 2012 12:16 pm
autor: dexen
Jest wielu sympatycznych kierowców PUGów :-) Dzisiaj na stacji benzynowej zagadał mnie kierowca jakiegoś służbowego furgonu, wspomniał, że prywatnie jeździ 106, dobrze wspomina poprzedniego PUGa: 205 i ma do sprzedania lusterka z 205. Podałem namiary na Forum.

A kilka dni temu pozdrawialiśmy się na migi z panią kierującą 205 na jakichś światłach.
(cross-post z PUGa kochanego chwilowy brak)

Re: Wyrazy sympatii w stosunku do 205-tek

: 14 lut wt, 2012 3:26 pm
autor: Para
Ja bardzo miło wspominam zakup swojego GTI, kilka lat temu w Irlandii. Wcześniej miałem tutaj kilka samochodów i byłem poprostu szarą myszką w korku. Po zakupie GTI sytuacja baaardzo się zmieniła, ulice w Irlandii wyglądają trochę inaczej niż w Polsce. Bardzo dużo tutaj nowszych samochodów i 205 jeszcze bardziej się wyróżnia w tłumie, szczególnie GTI w czerwonym kolorze z dobrym wydechem :twisted: :P

Praktycznie na każdej stacji benzynowej był ktoś kto wpatrywał się w samochód, bardzo często dochodziło do krótkich rozmów na parkingach przed supermarketem gdzie właściciel np. BMW X5 zachwycał się jaki ten Peugeot jest śliczny _O_ Miłe słowa możnabyło usłyszeć nie tylko z ust byłych posiadaczy 205tek którzy teraz śmigają Audi A6 , ale również od fanów motoryzacji którzy zawsze podziwiali ten samochód. Najczęściej zadawane pytanie to: - Jaka to wersja 1.6 czy 1.9 ? :) Wtedy od razu wiedziałem, że ktoś ma przynajmniej lekkie pojęcie o tym samochodzie.

Bardzo fajne uczucie kiedy ludzie wyciągają kciuki do góry i chwalą samochodzik, jedna z zalet dla których warto posiadać to auto i o nie dbać.

Re: Wyrazy sympatii w stosunku do 205-tek

: 14 lut wt, 2012 5:57 pm
autor: borek_wpr
Kiedyś będąc przejazdem w Toruniu a następnie w Gdyni - zatrzymawszy się na parkingu również moje auto wzbudzało zainteresowanie.
W Toruniu młody kierowca dostawczaka zapytał czy nie sprzedam bo chce takie kupić.Strasznie się napalił. Poradziłem -szukaj.
Po pierwsze czyściusieńki z zewnątrz jak i wewnątrz (dywaniki). Podręczny bagaż ułożony na siedzeniu a nie rozwalony. W Gdyni pytano mnie który to rocznik i jaka moc silnika bo gość jechał za mną i nie bardzo nadążał. Pewnie bał się depnąć i pogonić swoje auto.
Powiedziałem mu że ten model nie ma silnika !!! Jak to ????
To mówię ,to tylko 954 cm3. Zwątpił.
A ja tylko z pod świateł szybko odchodziłem :D :D :D

Re: Wyrazy sympatii w stosunku do 205-tek

: 14 lut wt, 2012 7:10 pm
autor: MiceK
I mnie się parę razy zdarzyło, że ktoś podszedł i podpytał. Raz nawet jeden koleś w e30 cabrio krążył za mną po mieście i czekał aż się zatrzymam, żeby zagadać. Wszystko to jednak miało miejsce po wymianie dachu :) Poza tym notorycznie na myjkach bezdotykowych ktoś podchodzi i zagaja...i to zwykle podczas odkurzania środka 8)7

Re: Wyrazy sympatii w stosunku do 205-tek

: 14 lut wt, 2012 7:12 pm
autor: grzesiek309
Ja rano swojego nakarmiłem... ...prądem :P

Re: Wyrazy sympatii w stosunku do 205-tek

: 21 lut wt, 2012 8:24 pm
autor: klekocix
MiceK pisze:I mnie się parę razy zdarzyło, że ktoś podszedł i podpytał. Raz nawet jeden koleś w e30 cabrio krążył za mną po mieście i czekał aż się zatrzymam, żeby zagadać. Wszystko to jednak miało miejsce po wymianie dachu :) Poza tym notorycznie na myjkach bezdotykowych ktoś podchodzi i zagaja...i to zwykle podczas odkurzania środka 8)7

Dziś znów miałem okazję słuchać komplementu odnośnie Puga.

Akurat jak wychodziłem z pracy - wychodził też jeden z szefów. Podszedł do mnie i powiedział, że mam wyśmienity gust że wybrałem 205-tkę :) . Opowiadał mi o tym, że ok. 10 lat temu ścigał się (niestety nie pamiętam czy amatorsko czy wyczynowo) 205 1.9 GTI, opowiadał mi o tuningu silnika w nim, o poszerzeniach jakie były zrobione i o tym, że miał założone szpilki z Jelcza >:) Obiecał też dać mi kilka gratów z tego Puga, bo on był rozłożony do wyścigów na części pierwsze i wymontowane wszystkie "udogodnienia".

Re: Wyrazy sympatii w stosunku do 205-tek

: 21 lut wt, 2012 8:53 pm
autor: RafGentry
Fajny temat :) Jak tak sobie pomyślę, to naprawdę jest co wspominać...

Jeżdżąc moim pierwszym Gentry, właściwie na każdej stacji benzynowej pracownicy tankujący mi LPG zagadywali o to auto. Spore poruszenie było też w Czechach - auto pomagało przełamywać barierę językową ;)

Jakieś dwa lata temu, gdy myłem Puga w ręcznej myjni, wdałem się w rozmowę z pracownikiem, który wyznał, że miał kiedyś dwa GTI i oba skasował. Chyba dręczyły go wyrzuty sumienia, bo nie dość że porządnie wymył auto, to na odchodne dał mi w prezencie drewnianą kierownicę Raid z nabą do Mercedesa "Beczki".

Na zatłoczonym parkingu pod Carrefourem wraz z innymi kierowcami czekałem na wolne miejsce. Wyjeżdżająca pani w Renault Laguna rozejrzała się, komu ustąpić miejsca i jak zobaczyła, że siedzę w 205-tce, przyblokowała inne auta, tak żebym spokojnie mógł zaparkować na jej miejscu.

Pewnym jesiennym wieczorem wracałem sobie w CTI ze spotu Krakowskich Klasyków dogonił mnie student-hipster na rowerze. Stanął obok mnie na światłach i coś tam usiłował przekazać. Jak uchyliłem szybę wysapał "zaje*iste masz auto" :)

Re: Wyrazy sympatii w stosunku do 205-tek

: 21 lut wt, 2012 9:23 pm
autor: Manwe
nawiązując do kkn mojemu autku dostało się miano ulubionej wersji 205 jednego z organizatorów,
a oprócz tego to wiadomo jak coś robię w garażu to zaraz któryś sąsiad podchodzi i zagaja :D

Re: Wyrazy sympatii w stosunku do 205-tek

: 21 lut wt, 2012 9:55 pm
autor: 2mouse
Fajnie się czyta takie opowieści... :wink:
Jakoś wczesną jesienią pojechaliśmy z Iwoną, do rodziny w Krośnie i wyjeżdżając, zatrzymaliśmy się na Shellu w Korczynie. Gość od nalewaka był strasznie zaciekawiony Pchełką i dziwił się z każdą odpowiedzią coraz bardziej. Najpierw, że benzyna (olej chciał lać na początku, niecnota!)... Potem że 1,9... Że Rallye... O GTI nie słyszał... W końcu stwierdził , że na pewno zobaczymy się w tym roku na GSMP i zamierzamy spełnić przepowiednię. :lol:

Re: Wyrazy sympatii w stosunku do 205-tek

: 04 mar ndz, 2012 11:37 am
autor: miccha123
Jak mialem jeszcze swoje GTi to tez kilka sytuacji sie zdarzylo:
-Pamietam jak pod swiatla podjechala jakas mazda,koles podjezdza usmiechniety a ze bylo lato szyby otwarte to zaczyna gadac,ze fajny samochodzik,jego kolega takiego mial i dobrze wspomina.
-kolejna sytuacja pod szpitalem gdy od dziadka wychodzilem,jakis starszy pan z bmki 7 podchodzi do mnie i mowi:no super samochod,a nie to co teraz produkuja,poogladal go i mowi ze chcialby takiego dla ziecia kupic bo ziec dopiero co prawko zdal 8)7
-Jeszcze kilka sytuacji bylo,ale za duzo pisania:P Dodam ze moje Gti bylo 1 z pierwszych w Bialymstoku,takze atrakcja byla:D

Re: Wyrazy sympatii w stosunku do 205-tek

: 07 mar śr, 2012 10:24 pm
autor: elep 1911
Kiedyś jadę uliczką osiedlową pod prąd rejlakiem sekatora wypadam z zakrętu i kto jedzie na przeciw ? Oczywiście stróże prawa 8)7 Wysiadają z suki takiej dużej z pięciu,jeden zostaje w środku i pisze mandat.A tamci się kręcą w okół auta i pada pytanie czy ma układ szczelny bo strasznie paliwem śmierdzi,ja już zestresowany że zaraz dowód zabiorą i tu jeden z psów mówi "one tak mają :mrgreen: " i zaczyna mi zadawać pytanie czy to na gaźniku a ile kucy,że w idealnym stanie i że jeszcze nie widział na żywo takiej wersji :) Mandat i tak wypisali ale dowodu nie zabrali.

A drugi raz to jak kupiłem winnera po odpaleniu w końcu :twisted: był trochę ogarniany i przyjechał jakiś małolat do nas do warsztatu.Podchodzi zaczyna pytać o podstawowe sprawy,mówi ze miał kiedyś 205-tke ale została mu tylko tylna belka :mrgreen: Trochę pogadaliśmy,pochwalił moją czerwoną strzałę za stan w jakim jest i fakt że próbuję ją reanimować bo szkoda że takie samochody to już rzadkość na naszych ulicach.Miło było :)

Re: Wyrazy sympatii w stosunku do 205-tek

: 07 mar śr, 2012 10:32 pm
autor: MiceK
Mnie wczoraj jeden koleś zaczepił jak żeśmy się na BP spotkali przy kompresorze (po 4 miechach niejeżdżenia wypadało oponki sprawdzić) :mrgreen: Podczas mojego pompowania obszedł CTI dookoła, zajrzał do środka (w końcu dach był otwarty) i spytał, czy nie za zimno jeszcze na jazdę topless, zagaił o rocznik i dodał, że chyba sporo kasy w niego włożyłem, bo bardzo ładny egzemplarz :twisted: Kumpel, który ze mną podjechał aż się zdziwił, bo nie darzy sympatią innych aut niż jego Mitsu Colt 1.3 8)7

Re: Wyrazy sympatii w stosunku do 205-tek

: 07 mar śr, 2012 10:40 pm
autor: DJPreZes
Wracając rok temu z Woodstocku i stojąc od 3 godzin w korku ludzie podchodzili i mówili, że super samochód. Anglicy, Niemcy, Holendrzy, Polacy. Najlepszy był koleś ubrany w dziiiiiwne szmaty z hełmofonem na głowie, który przechodząc obok mojego samochodu wyciągnął kabel, "podłączył" do felgi, po czym uklęknął i zaczął mi polerować tylną felgę swoją koszulą. Wychodzę i pytam go czemu to robi. On na to totalnym bełkotem "bo mi powiedział, że jesteś dobrym człowiekiem i muszę Ci to jakoś wynagrodzić" 8)7 8)7 8)7 Potem wstał i zaczął się zachwycać fotelami, nawet jak mu piwo chciałem dać na drogę, to nie chciał 8)7