Strona 1 z 1

Walka z mrozem - Pokrowiec na samochód

: 25 paź czw, 2012 8:57 pm
autor: scaliburgreg
Co sądzicie o stosowaniu pokrowców na samochód, aby chronić auto przed śniegiem i mrozem (głównie szyby od skrobania)?
Nie mam garażu i wóz musi stać pod chmurką, dlatego kupiłem pokrowiec. Jednak dopiero po fakcie znajomy w rozmowie ostrzegł mnie, że kiedyś zdejmując przymarznięty pokrowiec z auta zdarł przy tym trochę lakieru, czego chcę uniknąć..

Jakie są wasze opinie i sposoby na walkę z mrozem, by w zimowym okresie nie szorować szyb skrobaczką codziennie o 6 rano przed wyjazdem do pracy ;)

Re: Walka z mrozem - Pokrowiec na samochód

: 25 paź czw, 2012 9:07 pm
autor: robson
Sąsiad na Matiza na zime zakłada bagażnik na dach,aby nie przylegał bezpośrednio do dachu 8)

Re: Walka z mrozem - Pokrowiec na samochód

: 25 paź czw, 2012 9:13 pm
autor: 2mouse
Używać pokrowca z membraną oddychającą i pomagać mu, co parę dni odkrywając auto na pół godziny... I przewidzieć sytuację, że mógł przymarznąć i nie szarpać na siłę... Myślę, że to całkowicie wystarczy.

Re: Walka z mrozem - Pokrowiec na samochód

: 25 paź czw, 2012 10:16 pm
autor: scaliburgreg
O dach się nie martwię, bo po pierwsze w połowie szklany, a po drugie antena skutecznie utrzymuje pokrowiec z dala od niego. Moje obawy dotyczą maski.

Możesz rozwinąć pojęcie membrany oddychającej? Nigdy o czymś takim nie słyszałem ;) I wątpie by zakupiony przeze mnie pokrowiec miał to coś 8)7

A samochód będzie przykrywany jedynie na noc, bo jak wspomniałem - rano do pracy.

Re: Walka z mrozem - Pokrowiec na samochód

: 25 paź czw, 2012 11:02 pm
autor: Marin205
scaliburgreg pisze:Co sądzicie o stosowaniu pokrowców na samochód, aby chronić auto przed śniegiem i mrozem (głównie szyby od skrobania)?
...

zapewne skusiłeś się na promocję z Lidla :D (tak przynajmniej obstawiam)

Mam pokrowiec od nich kupiony w zeszłym roku. Auto stało przykryte nim całą zimę i..... z lakierem nic się nie stało.

Jedyny minus tego pokrowca jest taki że mocowanie na zawiązanie i gumki jest nie wystarczające. Wiatr potrafi je zerwać. Trzeba coś doszyć we własnym zakresie by lepiej dało się go "przyczepić" do auta.

Re: Walka z mrozem - Pokrowiec na samochód

: 25 paź czw, 2012 11:20 pm
autor: scaliburgreg
Marin205 pisze:zapewne skusiłeś się na promocję z Lidla :D (tak przynajmniej obstawiam)
Bullseye :D

Ale powtórzę po raz kolejny, przyjdą mrozy, a ja codziennie rano będę odkrywał wóz, żeby jechać nim do pracy. I chyba najzwyczajniej nie będę zakrywał maski, a jedynie od przedniej szyby w tył, bo lód na masce i tak się roztopi jak tylko silnik się rozgrzeje, a mi odpadnie odrywanie przymarzniętego pokrowca ;)

Re: Walka z mrozem - Pokrowiec na samochód

: 26 paź pt, 2012 12:20 am
autor: Marin205
ojtam ojtam

ja tam nic nie odrywałem z lakierem, mniej więcej raz na dwa tygodnie ściągałem pokrowiec z auta by go odpalić na pół godziny i powiem szczerze śnieg na nim był wybawieniem przed wiatrem -Lodlowy pokrowiec spisał się na medal

Re: Walka z mrozem - Pokrowiec na samochód

: 26 paź pt, 2012 7:05 am
autor: 2mouse
Pokrowce z membraną oddychającą są znane od dłuższego czasu. Przykrywanie czymś nie oddychającym, np. nylonem, to stworzenie idealnych warunków dla korozji..

Tutaj taki budżetowy:
http://www.motoautko.pl/pokrowiec-na-sa ... s-178.htmlJego wadą jest samoczynna utylizacja po mniej więcej 18 miesiącach :(

porządny:
http://softgarage.zloto.de/sklep/produc ... ducts_id=1Lepiej oddycha, jest lepiej wykonany i trwalszy.

Takie naprawdę dobre, to w Anglii ok. 300 funtów kosztują, więc chyba nie będziemy ich rozważać... :?