forum.peugeot205.pl

Witam.
Strasznie choruje na 205-tki, ostatnio widziałem gti obok warszawskich łazienek, to mi prawie oczy wypadły.
Co najlepsze, jechała nim dziewczyna i to niezła dziewczyna

Do rzeczy.
Znalazłem fają 205, w wersji green 200km ode mnie.
Problem jest w tym, że auto nie jest na chodzie.
Padł w nim monowtrysk.
Dlatego też cena jest niezła.
Mam w planach pojechać do auta, kupić i naprawić na miejscu.
Jak to jest z tym wtryskiem, trzeba coś regulować, czy jak się kupi odpowiedni, to wystarczy tylko podłączyć.
Właściciel przesłał mi zdjęcia auta.
W środku gdzieniegdzie na desce zadrapania, ale za to na zewnątrz rdzy nie widać prawie w ogóle, tylko spód drzwi ma nalot lekki.
Proszę o pomoc, bo chciałbym sobie w końcu sprawić tą 205!
Pozdrawiam.

tadku!

po pierwsze - fajnie że się przedstawiłeś, ale nie w tym temacie co trzeba.

po drugie, to ja wątpię w bajkę o monowtrysku tylko

biorąc pod uwagę zakres i koszt prac opisanych w ogłoszeniu, wydatek na monowtrysk to byłby pikuś.

http://olx.pl/i2/oferta/peugeot-205-moz ... %5D=answer
Mowa jest o tym egzemplarzu.
Jeżeli napisałem nie na tym subforum co trzeba, to przepraszam.
Czyli mówisz, że nie ma co się pakować, nie odpali się go na miejscu?

jasnowidzem nie jestem ale po prostu zaczynam przestawać wierzyć w cuda

a zdaniem właściciela - co znaczy "padł monowtrysk" wogóle nie odpala, gaśnie, co się dzieje? kiedy to padło?

i tak przy okazji - mam wrażenie - ale oczywiście obciążone wątpliwością że oglądąłem ten egzemplarz kiedy jeszcze stał w komisie pod pyrzowicami gdzieś /czyli mniej więcej tam gdzie teraz /

podeślij mi zdjęcia na maila to będę coś więcej wiedział.

maila ślę na pw.

Tadek, prosimy o kilka zdań o sobie w tym dziale: http://forum.peugeot205.pl/viewtopic.ph ... 56#p338156

Napisz pokrótce co i jak, uzupełnij też profil forumowy o lokalizację i opcjonalnie awatar.

Trzymam kciuki za powodzenie w poszukiwaniach Greena. Może postaw Woocashowi flaszkę, to pojedzie z Tobą na oględziny

Może postaw Woocashowi flaszkę, to pojedzie z Tobą na oględziny

Raf, gdzie Twa czujność, przecież ja już oglądąłem tego puga dla jaremy o czym meldowałem na forumie.

woocash pisze:

Może postaw Woocashowi flaszkę, to pojedzie z Tobą na oględziny

Raf, gdzie Twa czujność, przecież ja już oglądąłem tego puga dla jaremy o czym meldowałem na forumie.

Otóż to To jest to samo auto

Ślady łap tygrysa na desce rozdzielczej i kieszenie drzwi na kątownikach zdradziły to auto

moim zdaniem - nowy właściciel kupił ten samochód ufając, że to tylko uszczelka pod głowicą, zrobił uszczelkę, cholera wie czy sprawdził głowicę, odpalił samochód i się okazało że to nie to

demontaż wtrysku uniemożliwia szybkie odkrycie tego problemu.

więc, przyjmując wersję podejrzliwo-spiskową - ten samochód ma niesprawny silnik w dalszym ciagu i zasługuje na swapa.

blacharka jak ostatnio informowałem - klapa śnieźnobiała czyli do malowania, błotnik kierowcy do próby spolerowania, środek do ogarnięcia i będą z niego pugi.

PS - sprawdzałem go przed Ryszardem - więc nie spojrzałem we wszystkie newralgiczne miejsca, ktoś pamięta czy pisałem co jest pod kanapą i w bagażniku bo nie pamiętam...

Ja pamiętam- mówiłeś, że fura jak najbardziej do ogarnięcia. Rdza była tylko powierzchowna, a klapa i maska w innym odcieniu. Wnętrze oprócz deski w dobrym stanie, fotele pod pokrowcami jak nowe, do wymiany był tylko silnik i byłby całkiem przyzwoity Green... ale nie żałuję, że go nie wziąłem (chociaż miałem silnik na podmiankę)

Jeżeli buda jest zdrowa, to myślę że nie byłoby problemu ze swapem.
Może nawet wrzuciłbym coś mocniejszego, żeby z mocą nie było problemów, co w mieście się przydaje.
Zrobiłoby się taką trochę bardziej hardcourową wersje greena, może nawet green gti
Woocash dałem Ci mój nr. na mailu, przedzwoń do mnie jak będziesz miał czas.

Ps zaraz ogarnę to przywitanie

Tylko jeżeli nawet, to jakby tego wariata przewieźć?
Na lawetę wydałbym 600zl minimum (300km w jedną).
Jechać tam pociągiem z silnikiem w plecaku, dosyć kłopotliwe
Tym egzemplarzem chyba też byłem zainteresowany kiedyś.
Kojarzę coś, że wtedy był jeszcze na chodzie.

Może ktoś leciałby akurat lawetą przez tamte okolice, w stronę warszawy, to by zgarnął tą 205 po drodze?
Z chęcią bym się tym zajął, tylko dopłacać drugie tyle za transport, trochę słabo.
Obok mnie niestety mieszkają zazwyczaj same parapety i jak mają 205, nawet połowe jej, bo druga część to rdza, krzyczą jakieś ceny z d... :/

Co sadzicie o takim modelu jako pierwsza 205

http://olx.pl/i2/oferta/peugeot-205-5-d ... 0c63858589

Czy ten silnik duzo pali?

voith

przeczytaj regulamin, zastosuj się /m.i.n/ przedstaw w odpowiednim temacie, uzupełnij lokalizację.

a potem dostaniesz co chciałeś

Pali fest mało.
Mnie palił ten 1.0 jakieś 6,5 l w mieście, a na trasie udawało mi się zejść poniżej 5, z prędkością przelotową ok 100 km/h. Ale nie warto jeździć nim szybciej, brak 5go biegu nie pomaga przy spalaniu, nie mówiąc o hałasie.

Ten ma 5 biegow. Na chwile obecna musze kupic jak najekonomiczniejsza 205, dlatego sie zastanawiam nad nia. Co do predkosci przelotowej - 100 km/h jest w sam raz