kupno autka w Niemczech

Tutaj możemy rozmawiać o Peugeocie 205. Nie postować o sprawach technicznych.
mariusz

kupno autka w Niemczech

Post autor: mariusz »

mam pytanie odnośnie kupna samochodu na zachodzie, gość u którego znalazłem samochodzik mówi mi że ten pojazd sprzeda mi ( i dostarczy pod dom) jakaś firma której on zlecił jego sprzedaż za uprzdenią wpłatą części ceny (80%) a więc :
CZY KTOŚ JUŻ KUPOWAŁ AUTO W TAKI SPOSÓB LUB SŁYSZAŁ O CZYMŚ TAKIM????????
invictus

Post autor: invictus »

Ja bym na to nie poszedl
Jedz po niego sam jak ci zalezy
Awatar użytkownika
PIT_R
Uzalezniony
Posty: 933
Rejestracja: 10 cze czw, 2004 12:34 am
Posiadany PUG: Peugeot 306 1.6 90KM :)
Numer Gadu-gadu: 3914690
Login tlen: infernal_lord_hellboy
Lokalizacja: Wrocław i Ostrów Wlkp
Kontakt:

Post autor: PIT_R »

Wlasnie, taniej i pewniej jak zalatwisz sobie lawete i pojedziesz. Albo pojedziesz po autko i nim wrocisz, ale nie gwarantuje ze to taniej wyjdzie. Lepiej zlatwiac samemu, bez zadnych posrednikow, posrednika itp.
Obrazek
Bylo [url=http://www.pit_r.205.pl]Peugeot 205 1.0 HellStyle[/url]
Jest teraz [url=http://www.pit_r2.205.pl]Peugeot 306 1.6 90 KM[/url]
Ferguss

Re: kupno autka w Niemczech

Post autor: Ferguss »

mariusz pisze:LUB SŁYSZAŁ O CZYMŚ TAKIM????????
pewnie że słyszałem: ludzie wpłacili kasę i nie widzieli ani kasy, ani autka
Awatar użytkownika
Yahoo
Uzalezniony
Posty: 946
Rejestracja: 21 kwie śr, 2004 11:41 am
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Włocławek

Post autor: Yahoo »

oczywiście, też znam taki przypadek
Awatar użytkownika
Rychu
Uzalezniony
Posty: 609
Rejestracja: 21 paź wt, 2003 9:56 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: Rychu »

Szkoda się bawić w takie ryzyko! Za dużo ludzi już się na czymś takim przejechało!
Poza tym nawet jakby ta firma okazała się uczciwa to nie sądzę żeby kosztowało to mniej niż jakbys sam to autko sobie sprowadził :wink:
Peugeot 205 1.4GT LPG
Jeśli bardzo chcesz zobaczyć moje autko to zapraszam na: http://www.Rychu.205.pl
BubuPN

Post autor: BubuPN »

można się w to bawić, ale trzeba DOKŁADNIE umowę sporządzić, sporządzić odpowiednie paragrafy typu, że jeśli auto przyjedzie w innym stanie niż określony w umowie to wtedy zaliczka wraca do Ciebie z powrotem i tego typu sprawy, znam dwie osoby, które w taki sposób ściągają auta i tylko raz się zdarzyło, że niemiecki handlarz ich wycyckał i nie powiedział o wadach ukrytych samochodu, z którego sprzedażą bujają się już pół roku, a tak to nikt nie narzekał - po prostu trzeba dobrze trafić, najlepiej z polecenia, podstawą jest dobra umowa żeby w razie czego proces cywilny wytoczyć
invictus

Post autor: invictus »

ale proces to koszty a i tak kasy nie zobaczysz nie warto
BubuPN

Post autor: BubuPN »

dlatego ważna jest odpowiednio napisana umowa, najlepiej skonsultowana z prawnikiem, a z tymi kosztami to wszyscy tak gadają i później oszuści łażą po ulicach
invictus

Post autor: invictus »

Ale co ci da umowa??
Proces wytoczysz i 7 lat pozniej dostaniesz ten samochod caly pordzewialy
albo wcale i to jezeli uda ci sie pod sad goscia podprowadzic a prawnik tez kosztuje i to wiecej niz ten samochod

W teorii powinno byc jak mowisz ale tak nie jest
BubuPN

Post autor: BubuPN »

tak, ale jeśli masz pewność, że umowa jest sporządzona na korzyść osoby kupującej, a nie sprowadzającej to wtedy nawet po tych 7 latach dostaniesz zwrot kasy, a koszty procesu zawsze pokrywa strona przegrywająca sprawę
invictus

Post autor: invictus »

zgadza sie ale pomysl co mogles zrobic przez te 7 lat z ta kasa... tego nie odzyskasz wiec tak czy owak jestes stratny
BubuPN

Post autor: BubuPN »

jeśli zostaną spełnione powyższe warunki to odzyskasz w końcu o to chodzi w procesie cywilnym - o kasę :)
invictus

Post autor: invictus »

odzyskasz tyle co zaplaciles powiedzmy 2 tys zl
gdyby np wplacil je na fundusz to po 7 latach mialbys 3 tys
czyli na zwyklym funduszu 1 tys w plecy+stresy i wkurzanie sie
BubuPN

Post autor: BubuPN »

ale za to jaka satysfakcja jak ten gnojek będzie conajmniej 10 razy ten tysiak w plecy :mrgreen:
ODPOWIEDZ