Strona 1 z 3
kupno autka w Niemczech
: 06 cze pn, 2005 10:55 pm
autor: mariusz
mam pytanie odnośnie kupna samochodu na zachodzie, gość u którego znalazłem samochodzik mówi mi że ten pojazd sprzeda mi ( i dostarczy pod dom) jakaś firma której on zlecił jego sprzedaż za uprzdenią wpłatą części ceny (80%) a więc :
CZY KTOŚ JUŻ KUPOWAŁ AUTO W TAKI SPOSÓB LUB SŁYSZAŁ O CZYMŚ TAKIM????????
: 06 cze pn, 2005 11:04 pm
autor: invictus
Ja bym na to nie poszedl
Jedz po niego sam jak ci zalezy
: 06 cze pn, 2005 11:06 pm
autor: PIT_R
Wlasnie, taniej i pewniej jak zalatwisz sobie lawete i pojedziesz. Albo pojedziesz po autko i nim wrocisz, ale nie gwarantuje ze to taniej wyjdzie. Lepiej zlatwiac samemu, bez zadnych posrednikow, posrednika itp.
Re: kupno autka w Niemczech
: 06 cze pn, 2005 11:18 pm
autor: Ferguss
mariusz pisze:LUB SŁYSZAŁ O CZYMŚ TAKIM????????
pewnie że słyszałem: ludzie wpłacili kasę i nie widzieli ani kasy, ani autka
: 06 cze pn, 2005 11:36 pm
autor: Yahoo
oczywiście, też znam taki przypadek
: 06 cze pn, 2005 11:46 pm
autor: Rychu
Szkoda się bawić w takie ryzyko! Za dużo ludzi już się na czymś takim przejechało!
Poza tym nawet jakby ta firma okazała się uczciwa to nie sądzę żeby kosztowało to mniej niż jakbys sam to autko sobie sprowadził
: 06 cze pn, 2005 11:52 pm
autor: BubuPN
można się w to bawić, ale trzeba DOKŁADNIE umowę sporządzić, sporządzić odpowiednie paragrafy typu, że jeśli auto przyjedzie w innym stanie niż określony w umowie to wtedy zaliczka wraca do Ciebie z powrotem i tego typu sprawy, znam dwie osoby, które w taki sposób ściągają auta i tylko raz się zdarzyło, że niemiecki handlarz ich wycyckał i nie powiedział o wadach ukrytych samochodu, z którego sprzedażą bujają się już pół roku, a tak to nikt nie narzekał - po prostu trzeba dobrze trafić, najlepiej z polecenia, podstawą jest dobra umowa żeby w razie czego proces cywilny wytoczyć
: 07 cze wt, 2005 12:03 am
autor: invictus
ale proces to koszty a i tak kasy nie zobaczysz nie warto
: 07 cze wt, 2005 12:07 am
autor: BubuPN
dlatego ważna jest odpowiednio napisana umowa, najlepiej skonsultowana z prawnikiem, a z tymi kosztami to wszyscy tak gadają i później oszuści łażą po ulicach
: 07 cze wt, 2005 12:18 am
autor: invictus
Ale co ci da umowa??
Proces wytoczysz i 7 lat pozniej dostaniesz ten samochod caly pordzewialy
albo wcale i to jezeli uda ci sie pod sad goscia podprowadzic a prawnik tez kosztuje i to wiecej niz ten samochod
W teorii powinno byc jak mowisz ale tak nie jest
: 07 cze wt, 2005 12:23 am
autor: BubuPN
tak, ale jeśli masz pewność, że umowa jest sporządzona na korzyść osoby kupującej, a nie sprowadzającej to wtedy nawet po tych 7 latach dostaniesz zwrot kasy, a koszty procesu zawsze pokrywa strona przegrywająca sprawę
: 07 cze wt, 2005 12:26 am
autor: invictus
zgadza sie ale pomysl co mogles zrobic przez te 7 lat z ta kasa... tego nie odzyskasz wiec tak czy owak jestes stratny
: 07 cze wt, 2005 12:30 am
autor: BubuPN
jeśli zostaną spełnione powyższe warunki to odzyskasz w końcu o to chodzi w procesie cywilnym - o kasę
: 07 cze wt, 2005 12:33 am
autor: invictus
odzyskasz tyle co zaplaciles powiedzmy 2 tys zl
gdyby np wplacil je na fundusz to po 7 latach mialbys 3 tys
czyli na zwyklym funduszu 1 tys w plecy+stresy i wkurzanie sie
: 07 cze wt, 2005 12:35 am
autor: BubuPN
ale za to jaka satysfakcja jak ten gnojek będzie conajmniej 10 razy ten tysiak w plecy