Strona 1 z 3
Mycie silnika
: 12 lip sob, 2003 12:44 pm
autor: DZIKU
Przymierzam się do umycia silnika w moim pugu i tak zastanawiam się , czy odpalę go potem - myliście juz u siebie?
: 12 lip sob, 2003 3:45 pm
autor: DUŻY
Wiesz co Dziku ja poczekam aż ty umyjesz i jak będziesz w stanie po tym zabiegu odjechać to też się na to pokusze....
: 12 lip sob, 2003 5:04 pm
autor: Rekin
Ja myłem i w pugu i w poprzednim samochodzie i wszystko w porządku - trzeba tylko osłonić jakąś folią aparat zapłonowy, komputer itp acha jeżeli macie jakieś nieorginalne przewody wysok. napięcia które nie przylegają dokładnie do dekla to też to jakoś osłońcie żeby woda wam świec nie zalała...
: 12 lip sob, 2003 11:43 pm
autor: krynio
Ja w swoim też myłem już nie raz odpalił od razu faceta który mi go mył aż zamórowało mówi że to żadkość żeby samochód zaraz po umyciu odpalił. No ale to w koncu PEUGEOT 205
: 12 lip sob, 2003 11:45 pm
autor: Rekin
a czemu ma zaraz nie odpalić? jeżeli dobrze osłonisz aparat zapłonowy i kabele to musi odpalić
: 13 lip ndz, 2003 11:21 am
autor: przemo
ja tam mylem i bez zadnego oslaniania mi odpalil trzeba tylko troche patrzec po czym sie leje pozatym silnik byl cieply (nie goracy) i chwila moment woda wyparowala
wiec luzik
: 13 lip ndz, 2003 12:42 pm
autor: krynio
Rekin pisze:a czemu ma zaraz nie odpalić? jeżeli dobrze osłonisz aparat zapłonowy i kabele to musi odpalić
no właśnie ale ja nic nie osłaniałem.
: 13 lip ndz, 2003 8:25 pm
autor: Domine
ja mylem ostatnio, zadnego problemu, facet mowil mi, ze moze mi sie swiecic chwile dluzej kontrola od swieczek zarowych dopoki nie odparuje (bo mam dizelka), ale nawet tego nie bylo, cyknal bez zastrzerzen, a ja pierwszy raz od kupna zobaczylem jak wyglada moj silnik
jedyne co oslanialem to alarm
: 14 lip pn, 2003 8:52 am
autor: DZIKU
: 14 lip pn, 2003 10:44 pm
autor: maciaveli
Ja się o takie rzeczy chyba nie musze martwić . W mojej wersji 205 elektroniki jak na lekarstwo
. I właśnie też przymieżałem sie do umycia motoru
: 14 wrz ndz, 2003 7:59 pm
autor: TOMBIKE
Byłem ostatnio na autohandlu i koles mył go przy wlaczonym silniku, nic nie bylo osloniete, tkaktowal go z węża pod ciśnieniem. Albo wiedział gdzie lać albo był w pełni nieświadomy swoich czynow. Tak przy okazji silnik sie zajebiscie lsnił.
: 15 wrz pn, 2003 8:16 am
autor: DZIKU
Ja tez myłem przy włączonym silniku i spoko i tez lśnił - bardzo dobry płyn do mycia silnika jest w norauto - marki norauto - POLECAM
: 18 wrz czw, 2003 8:29 am
autor: luk
Ja myłem Benzyną ekstrakcyjną, szczotką drucianą papierem ściernym i na końcu dałem na błysk olejem wszystkie plastiki i efekt był zarąbisty.
Gorąco polecam. W peugeociee205 mam zasłonę na cewke i moduł i ich wcale nie ruszałem, miałem doświadczenie z polonezem 1,6gli(z wtryskiem i komputerem) że nie wolno myć elektryki. Gdy umyłem modul to auto przestało chodzić na 2 cylindrach i musiałem kupić nowy moduł=300zł.
: 18 wrz czw, 2003 8:55 am
autor: DZIKU
najleprzy efekt po umyciu silnika daje wypryskanie go plakiem
: 18 wrz czw, 2003 10:01 am
autor: Marshal
czym??