Strona 1 z 3

Wieksze koła - spalanie

: 14 kwie pt, 2006 7:14 pm
autor: Pagi
Chciałem sie podziewlic z Wami swoimi spostrzezeniami.

Zmieniłem koła z 165/70 R13 na 185/60 R14, wczoraj moj diesel spalił mi jakies 5,7l na trasie (510km na 29litrach), to jakies 0,3litra na 100km wiecej niz na wczesniejszych kołach. Chyba zadna tragedia...

Pozdrawiam wszystkich ktorym 205tki diesle palą 4,5 litra, bardzo dla mnie jest to tajemnicza sprawa :-)

Re: Wieksze koła - spalanie

: 14 kwie pt, 2006 8:15 pm
autor: minta
Pagi pisze: Pozdrawiam wszystkich ktorym 205tki diesle palą 4,5 litra, bardzo dla mnie jest to tajemnicza sprawa :-)
Ja też pozdrawiam, wydaje mi się że 4,5 litra spalają te wystawione na sprzedaż hehehe

: 14 kwie pt, 2006 8:37 pm
autor: Fox
Mój dizel palił 4,5 a nikt go nie chciał kupić:) Co prawda jeździł przechylony w prawo, był przerwdzwiały, kopcił jak traktor, w środku było wszystko pourywane (z zewnątrz w sumie też:) )stukał i pukał. ale powyżej 5 nie brał na trasie do końca swoich dni. Sprzedany został za 700zł na pojazd do przewozu ziemniaków na plac

: 14 kwie pt, 2006 8:48 pm
autor: woocash
oj Fox, jak mogłeś :wink:

: 14 kwie pt, 2006 10:30 pm
autor: Pagi
Fox pisze:Mój dizel palił 4,5 a nikt go nie chciał kupić:) Co prawda jeździł przechylony w prawo, był przerwdzwiały, kopcił jak traktor, w środku było wszystko pourywane (z zewnątrz w sumie też:) )stukał i pukał. ale powyżej 5 nie brał na trasie do końca swoich dni. Sprzedany został za 700zł na pojazd do przewozu ziemniaków na plac
Taaa, bo jak byl taki pokrzywiony i rozlatajacy sie to strach bylo nim szybko i ostro jezdzic wiec mozliwe ze palil tyle :)
Coniektorzy wiedza jak ja jezdze swoim i wlasnie przy takiej jezdzie wychodzi 5,7litra, wczoraj na obwodnicy trojmiasta to i 160 bylo na budziku...
Takze jakbym zszedl do jakis 80 na trasie i nie wyprzedzal nawet traktorow to i moze spalanie by sie poprawilo... ale wtedy to bym dotesciowej na swieta nei zdazyl :)

Ale ogolnie jestem zadowolony z pazernosci tego autka.

: 14 kwie pt, 2006 10:34 pm
autor: woocash
kurna... ale mi "pazerność" :twisted:

: 14 kwie pt, 2006 10:39 pm
autor: Pagi
no ale woocash przeciez Ty juz kupujesz diesla ? :) A moze minta1 np. zalatwi Ci silnik :) i bedziesz mial traktor o imieniu indianka :)

: 14 kwie pt, 2006 10:40 pm
autor: Banita
woocash pisze:kurna... ale mi "pazerność" :twisted:
przeciez ten diesel pali tyle co indiana a paliwo praktycznie w tej samej cenie -chyba ze oranzadka 8)

: 14 kwie pt, 2006 10:41 pm
autor: woocash
chyba <lol> vide filmik o grillu ze zlotu :wink:

PS w tej sytuacji zastanwiam sie nawet nad TU3 diesel czyli 1,4 D z AX.... moc to ma przeooookropną ale ponoć wery ekonomikal...

: 14 kwie pt, 2006 10:50 pm
autor: Pagi
Banita pisze:
woocash pisze:kurna... ale mi "pazerność" :twisted:
przeciez ten diesel pali tyle co indiana a paliwo praktycznie w tej samej cenie -chyba ze oranzadka 8)
sie mowi... "RedBull doda Ci skrzydeł" :-)


A to 1,4 to sadze ze slaby pomysl, bo z ekonomicznoscia wyjdzie na jedno, jak bedziesz musial dusic go do dechy caly czas zeby jakos jechal... a i dla silnika to srednio zdrowe...

: 14 kwie pt, 2006 10:58 pm
autor: Fox
woocash: To nie ja doprowadziłem tamtego puga do takiego stanu. Wiesz jak ja dbam o samochody. Pojechałem po prostu na rok do angli a auto zostawiłem bratu...Jak wróciłem to nie pozostało mi nic innego jak płakać:( Miałem wielki sentyment do tego samochodziku. Pomimo swoich (wtedy) 18-19 lat zawiózł mnie do chorwacji, włoch, dwa razy na węgry...Alpy nim pare razy przekroczyłem:)A te 4,5 palił rzeczywiście przy 90kmh, ale w końcu przy takiej prędkości jest minimalne spalanie. Przy 120 palił własnie jakieś 5,7, czyli tyle ile tobie Pagi.
A co do dylematów woocasha to ja bym nie wkładał 1.4 dizla. No chyba że musisz jeździć autem codziennie. Ja z braku funduszy jeżdżę na codzień tramwajem, ale za nic bym nie wymienił paru chwil porządnej jazdy w tygodniu na codzienne podróże ekonomiczne:)

: 14 kwie pt, 2006 11:01 pm
autor: Banita
Fox pisze: Ja z braku funduszy jeżdżę na codzień tramwajem, ale za nic bym nie wymienił paru chwil porządnej jazdy w tygodniu na codzienne podróże ekonomiczne:)
EGZAKLI :D

: 14 kwie pt, 2006 11:19 pm
autor: Pagi
Macie racje, gdybym sobie spokojnie siedzial we Wroclawiu i jezdzil do pracy i spowrotem to tez bym jezdzil GTi, ale ja robie przynajmniej 2kkm miesiecznie po trasie, wiec GTi by mnie zżarlo, a na tramwaj/autobus/pociąg jakos nie mam ochoty sie przesiadac...

: 14 kwie pt, 2006 11:40 pm
autor: samer
Ja teraz zrobilem trase Opole - Poznan - Opole

Wzsylo mi 5,2 litrow na 100km. Silnik 1.8 , oponz 185/65/r14

Przwaznie predkosc 100km/h , na autostradzie (jakies 2x po 90km) 140km/h

Jestem zadowolony , hehe

: 14 kwie pt, 2006 11:47 pm
autor: cheatoss
u mnie niskie spalanie to juz przeszlosc... dwa sezony temu latem na 165/70/13 bylo 4,5 (wyszlo mi z obliczen wtedy 4,2, ale nie przesadzajmy) na trasie predkosc 90-100 (wtedy chyba najciszej tez jest) bylem bardzo zadowolony.

teraz oponki w tym rozmiarze mam tylko na zime, a i tak pali minimum 5 litrow (bo zima?)

no a latem nie dosc ze 185/60/14 to ostatnio wyszlo mi 6.5... 8)7 ale to ma swoje uzasadnienie... ciezka noga po zimie i sesji :P