ilu letni kupic? pomozcie!!!

kramer · Post autor: **kramer** » 08 sie pt, 2003 11:03 am

witam wszystkich, mam pare pytan

po ostatniej przejazdzce subaru impreza ok 310 KM, 4,8 do 100 mam ochote sobie kupic jakies szybciutkie autko. slyszalem ze 205 z silnikiem 1,9gti ma do 100 7,5 a teraz pytanie.

ilu letnie kupic, widzialem ogloszenia ze za 14 000 mam juz z 93 roku, z przebiegiem wcale nie takim wielkim, w stanie nie do robienia

natomiast...

za 5000-7000 mam starsze, w stanie pewnie chu...

co z tym idzie - kupic nowsze i miec pewnosc ze troche nim jeszcze pojezdze czy kupic starsze, przykladowo za 7 tys. i drugie tyle wladowac w tuning silnika i inne duperele zeby mialo ok 5,5 do 100?

dzieki z gory za pomoc.

maciaveli · Post autor: **maciaveli** » 08 sie pt, 2003 1:19 pm

Rocznik jest ważny , ale nie do końca .
Ważniejszy jest przebieg ( chociaż na licznik nie ma co patrzeć , wszyscy kręcą liczniki )
Jeżeli poprzednim właścicielem był stary dziadek który jeździl autem tylko do kościoła , to dobże . \
Z GTI jest tak że trudno znaleść auto z niedojechanym silnikiem ( jak ma sie tyle mocy to nikt nie jeżdzi powoli )
Aha , najlepiej jak auto jest świeżo sprowadzone z zachodu . Jak wiadomo nasze drogi zażynają zawieszenie .

Para · Post autor: **Para** » 09 sie sob, 2003 10:51 pm

Dokładnie. Musisz naprawde uważać kupując 205 GTI w Polsce.Prawie każdy gnojek który ma to autko jeździ dość agresywnie

Wiadomo. Kupuje to autko bo chce jeździć szybko. Ale uważaj. Radze ci poczekać do maja, jak wejdziemy do unii. Może będzie lepiej. A ja nie czekałem tylko do Niemiec pojechałem i kupiłem. 91 rocznik a autko cudo. Jak z salonu. Zero rdzy, siliczek czyściutki i wymiata. Przebieg 140 tyś. Sporo ?! niewiem to nie istotne. Wiem ze było warto.

PS> Nie płać więcej niż 14tyś
PS>Moja rada. Najlepiej kup 1994 rocznik,chociaż starsze tez mogą być w dobrym stanie. przejedz sie i ocen

WINKiel · Post autor: **WINKiel** » 11 sie pn, 2003 4:20 pm

Moje auto jest 1989, sprowadzone z Niemiec w idealnym stanie. Nasze drogo powoli go zabijają...

maciaveli · Post autor: **maciaveli** » 11 sie pn, 2003 6:43 pm

Taka jest prawda . Mój XS jest na polskich drogach dopiero od roku .
Jak go przywiozłem to nie bylo słychać nawet najmniejszych trzasków .
Teraz tapicerka trzeszczy zawieszenie stuka

. nasze drogi to horror

krynio · Post autor: **krynio** » 11 sie pn, 2003 9:34 pm

Zgadzam się nasze drogi są do D... Ja za swoim niedługo będe chodził z zmiotką i zbierał części zawieszenia.
A co do kupna autka to fakt najlepiej z zagranicy bo szkoda sie ładować w kase kupując od jakiegoś niedzielnego rajdowcy w kraju.

samer · Post autor: **samer** » 12 sie wt, 2003 12:42 am

Hehe , to nie o to chodzi ze u nas zajezdzaja, u nas poprostu sie nie naprawia, albo naprawia sie za tanie pieniadza, same prowizorki...

A w niemczech to 205 GTI to po autostradzie pedza v-max

Para · Post autor: **Para** » 12 sie wt, 2003 9:10 pm

samer pisze: A w niemczech to 205 GTI to po autostradzie pedza v-max

Niedawno byłem w Monachium. Nie widziałem żadnej 205

samer · Post autor: **samer** » 13 sie śr, 2003 12:13 am

Teraz juz trudniej je spotkac jezdzace, bo traca TIF i sprzedaja je do polski

Janek_A_S · Post autor: **Janek_A_S** » 13 sie śr, 2003 9:34 am

nasze drogi to zlo

(niestety) rozbieralem nie jedno auto i nie jedna 205 na bialych tablicach...powiem jedno...zal...teraz tez jestem w trakcie rozbierania 205 GTI na bialych...poprostu zal mi to robic...poprostu wszystko co jest wyjmowane z tego auta to igielk,nowka sztuka z salonu...prawda jest taka ze i oni maja inne drogi,co nie niszczy auta dwa ze zupelnie inaczej te auta sa naprawiane...a nasi oczywiscie nie pozwalaja rejestrowac takiego auta w Polsce...choc niejednokrotnie jest ono w lepszym stanie tech. niz 3-4 letni polonez (tez ich juz pare widzialem i posiadalismy)

maciaveli · Post autor: **maciaveli** » 01 wrz pn, 2003 11:58 pm

Mają lepsze drogi , ale za to u nas są fajniejsze laseczki

Piweł · Post autor: **Piweł** » 02 wrz wt, 2003 1:42 pm

maciaveli pisze:Mają lepsze drogi , ale za to u nas są fajniejsze laseczki

No super, a jak to się ma do tego topicu?

Wracająć do tematu: kramer nie wierz w to że kupisz GITa za te kilkanaście tysięcy PLN i już będziesz tylko śmigał. W taki samochód, jeśli ma przynajmniej kilka lat, zawsze trzeba włożyć najpierw trochę kasy. Można co najwyżej liczyć na to, że w nowszy wsadzi się jej tochę mniej. Ewentualnie świeżo sprowadzony z zagranicy, np. zaraz po TUVie i wtedy rzeczywiście masz igłę, bo tam nie ma przy przeglądach taryfy ulgowej. Tyle tylko że w świetle nowych przepisów jest to zupełnie nieopłacalne jak już ktoś napisał.

Jeśli chcesz naprawdę szybkiego GTI to lepiej kupić trochę starszy również ze względu na mocniejszy silnik (brak kata w serii) i często gorsze wyposażenie dodatkowe=mniejsza masa=jeszcze szybszy GIT

Pozdrawiam

DZIKU · Post autor: **DZIKU** » 07 wrz ndz, 2003 8:28 pm

kto ma gti - to nie wierzę że wolno jeździ, ale od samej szybkiej jazdy auto nie pada, (zresztą GTI po to ma słuzyć) kwestia jest taka - po czy się jeżdzi, i czy stosuje się dobre oleje i na czas wymienia.

samer · Post autor: **samer** » 07 wrz ndz, 2003 10:39 pm

Najgorzej jak ktos na zimnym silniku kreci wysoko auto... Zawsze trzeba przejechac te kilka km aby silnik zagrzal sie do 70stopni a potem juz mozna depnac

DZIKU · Post autor: **DZIKU** » 07 wrz ndz, 2003 11:35 pm

samer pisze:Najgorzej jak ktos na zimnym silniku kreci wysoko auto... Zawsze trzeba przejechac te kilka km aby silnik zagrzal sie do 70stopni a potem juz mozna depnac

oooooo - to jest bardzo ważne....