Warszawskie pogaduchy :)

[cejot]

Janko - może jednak zaglądniesz do nas do pracy możesz wyruszyć z działeczki rano

No niestety... ja już teraz w pracy siedzę... i tak do wieczora. Z czegoś trzeba żyć.

[exuprad]

Czy wszyscy dotarli już do swoich domów ?

[Dervozavilus]

Ja już wczoraj po 21 A Ty w końcu nie dojechałeś na wieczór?

[exuprad]

Niestety nie dało rady

[ciechom]

My w domku od około godzinki

Reszta poleciała jeszcze na mycie aut i fotki <-- świry

Dzięki za miłe piknikowanie
Mam nadzieję że następnym razem w większym gronie ... i cieplejszej atmosferze (w nocy było -4)

[Altowiolistka]

zdjec i mycia aut nie bylo... zmeczenie dalo juz znac o sobie..Kamil z Markiem pojechali po autko jedno, a Krzysiek mnie odwiozl do domu, Kamil Agnieszke i generalnie sie towarzystwo pozegnalo

jeszcze raz wielkie dzieki dla Zuzi i Łukasza, ze wytrzymali z nami

a.. musze to napisac.... kolejny poziom survivalu zaliczony!!! jupii!!!

[Zuza]

Wszystkim przybyłym bardzo dziękuję wyjazd był udany dzięki wam
Kogo nie było niech żałuje , bo ma czego
Justyna i Kamil - Podziwiam was.
Gościliśmy z ogromną przyjemnością :
Agnieszkę,
Justynę,
Martę,
Iwonę,
Marzenę
Anię
Krzyśka
Łukasza
Krzysia
Radka
Kamila
Konrada
Marka
Czarka
Adama

[Jarmarek]

Właśnie dotarłem do domu.

Dzięki za spot, a szczególne podziękowania dla Zuzy i Łukasza!

Ja jeszcze zaliczyłem wracając Łomianki i Cargo

Kto nie był jego strata.

Kiedy kolejny spot?

[dzikson]

Ja właśnie dotarłem do pracy
Wielki dzienks za weekendowy wypad, pierwszy w tym sezonie, ale na pewno nie ostatni

[ciechom]

Może dziś - spontan z pokazem zdjęć Piknikowych ???

[levis]

Pytanko mam Gdzie w Warszawie jest jakis spory parking gdzie nocuja panowie z TIRami

Musze podskoczyc z kanistrem zatankowac sobie samochod

[ciechom]

levis - przesadzasz ... informacja w warszawie jest pod numerem telefonicznym 997 lub 112 jak wolisz ...

[exuprad]

Nieźle się wczoraj zdziwiłem jak wracając do chaty zobaczyłem rozbitą tylną klapę (kilka dni temu zmienialiśmy ją z ciechomem), rozbitą lampę i wgniecony zderzak!!!!

Sprawca wypadku zbiegł.... Nie zostawił żadnej kartki czy coś, poprostu sobie odjechał jak by nie było sprawy.

Na szczęście udało się go odnaleźć dzięki wnikliwym badaniom otoczenia.

Gosciu chce się dogadać ?? Czyli rozumiem, że nie chce pisać dokumentu szkody tylko chce dać w łapę. Ile go skasować?

[levis]

Jak to ile, zderzak 100, klapa 100 , lampa 50, lakierowanie 300 :]

[ciechom]

Bravo EX - kasuj go ile się da 400-500 - klapę w kolorze kupisz i będzie ok
a później damy zlecenie Jankowi - i on go jeszcze skasuje