Trip 205 - 11-13 maja 2012 - Najazd na środkową Polskę!

[DJPreZes]

A może jakieś głosowanie kto chcę "stacjonarny" a kto jeździć po okolicy?

[Fox]

Ja co prawda się nie udzielałem w temacie bo nie wiem czy Rumunia nie pochłonie całego mojego czasu, pieniędzy i auta;) ale wciąż rozważam dołączenie się do wyjazdu. Troche ze smutkiem obserwuję że wyjazd przemienia się coraz bardziej w Borki2 ( o czym świadczą liczne odwoływania się do tamtych czasów i wspomnienia ). Co prawda w Borkach nigdy nie byłem, ale wydawało mi się że Rafi chciał tutaj zorganizować coś na miarę kontynuacji naszego wspólnego wyjazdu chociażby w Bieszczady. Co wspominamy z największym rozżewnieniem? Poszukiwania noclegu w nocy, załatwienie dla nas przez Jarmarka łąki nad jeziorem gdzie rano okazało się że wszędzie są krowie kupy a także przejazd bezdrożami przez las. Nikt nie myslał o wygodnym domku, bylismy nastawieni na przygodę wiedząc że i tak sobie ze wszystkim poradzimy ( chociaz były chwile zwątpienia:) ) Co się stało z tamtym duchem wyprawy? Nie chce tu sugerować że stacjonarne wyjazdy są be, że są gorsze itp. Nie o to chodzi. Wydaje mi się tylko że Rafi dąży do czegoś zupełnie innego niż cała reszta aktywna w temacie, która tęskni za Borkami a z Rafim zgadza się dla uprzejmości bo i tak liczy że na miejscu uda się przeforsować spokój, mało jeżdżenia i dużo czasu na rozmowy przy piwku i nocne imprezowanie. Jeśli tak rzeczywiście jest to nie nazywajmy tego tripem, zróbmy spotkanie stacjonarne z kilkoma wypadami w okolice na zwiedzanie i będzie dobrze. Takie otwarte postawienie sprawy spowoduje że przynajmniej idea wspólnego podróżowania w 205, przeżywania przygody i odkrywania nowych terenów nie zostanie rozmieniona na drobne. Tyle ode mnie. Co by nie było to na pewno będzie fajnie, bo zawsze jest. Tylko nie oszukujmy się że robimy jedną rzecz jak chcemy robić coś innego:)

[RafGentry]

Nie będzie żadnych głosowań. Proszę nie róbmy już zamieszania.

Było głosowanie co do miejsca i terminu, natomiast formułę wyprawy ustaliliśmy dwa miesiące temu. Ma to być połączenie tripu stacjonarnego ze zwiedzaniem okolic. Tak, żeby było trochę tego i trochę tego.

[DJPreZes]

Szczerze mówiąc to myślałem, że dawno temu ten bezsensowny pomysł został zaniechany, no ale jak wolicie, albo raczej jak wolisz. Najwyżej się pożegnamy po pierwszym dniu.

[RafGentry]

Prezesie, zamierzasz wnieść coś do tematu oprócz marudzenia, narzekania oraz dyskredytowania tego, co zostało tu ustalone? Jeśli nie, to proszę Cię o powstrzymanie się od głosu.

Trip nie jest wyjazdem obowiązkowym. Nikt nikogo nie będzie zmuszał do wyjazdu. Jeśli chcesz - przyjedziesz na jeden dzień, na dwa, albo i na trzy. To Twój wybór. Ale proszę Cię - przestań robić ferment, bo nad tym wątkiem zaczyna powoli unosić się przykry smród.

[DJPreZes]

Tylko zauważ, że ja tylko napisałem, że warto znać drugi ośrodek (nie pisałem "zostańmy w pierwszym bo się obrażę") a Ty wyjechałeś z popiołem na głowę i nagle jesteś główny pokrzywdzony. Na razie Ty stoisz jakieś fochy, ciągle narzekasz i robisz z wszystkiego problemy.
Dodatkowo tutaj napisz, że koniecznie musi być nazwa trip na identyfikatorach, chociaż sam pisałeś, że "zlocik też może być": http://forum.peugeot205.pl/viewtopic.ph ... 9&start=30

[RafGentry]

O co Ci chodzi z tymi identyfikatorami? Bo nie rozumiem do czego pijesz. Jak dla mnie to nie musi ich być wcale.

Ośrodek się znajdzie, nie rozumiem jak można uzależniać od tego decyzję o wyjeździe? Chcę po prostu znaleźć coś fajnego, a czasu zostało naprawdę sporo.

Moim problemem jest to, że po raz kolejny próbując coś robić, dostaję po głowie. A najwięcej do powiedzenia mają ci, którzy tylko wyczekują na jakieś moje potknięcie, literówkę, nieścisłość.

Fochy? Gdzie? Po prostu zalewa mnie krew, podczas gdy nagle piszesz, że to co wymyśliliśmy jest bezsensowne i nawet jak przyjedziesz, to tylko na jeden dzień. Stary - to nawet nie są fochy. To jest robienie nam łaski, że BYĆ MOŻE zaszczycisz nas swoją obecnością.

[DJPreZes]

Koniec OT. Szkoda by było się spotkać i zacząć od dania sobie po pyskach.

[Altowiolistka]

Chłopcy spokojnie :* ja bym tylko chciala wiedziec mniej więcej gdzie drugi nocleg, rzeczywiscie na poczatku pisalismy o tym ze dwa rozne noclegi ale jakos sie o tym zapomnialo, ja jako pierwsza zapomniałam i dopiero post Foxa mi to uswiadomil. :/

dobrze ze mamy juz nocleg na pierwsza noc, rzeczywiscie piatek bedzie dniem kiedy ludzie beda sie zjezdzac o roznych porach, i dobry moze byc wieczor na picie, pogadanki i wyglupy. Sobota rzeczywiscie bylaby super gdyby przypominala bieszczadzki dzien, bo nie byly to zadne ekstremalne wyczyny i chodzenie po gorach tylko spokojne pojezdzawki i patrzenie z duma jak wiele osob odwracało sie z podziwem za naszymi malenstwami i troche zobaczylismy, i pojezdzilismy, wspolny obiad i szukanie miejsca na nocleg tez bylo fajne. Mozna rzeczywiscie tylko:
- ogarnac chociaz mniej wiecej nocleg na drugi dzien, zeby bylo wiadomo ile hajsu szykowac na nocleg albo czy brac namioty
- identyfikatory sa fajne i potrzebne, wiem po sobie ze nie zawsze potrafię dopasowac nicki z forum do osoby która mam przed sobą, przynajmniej na początku
- nie denerwować się, bo to ma być przyjemny wyjazd wypoczynkowo- rekreacyjny w doborowym towarzystwie:)

[Martinoo]

Mozna rzeczywiscie tylko:
- ogarnac chociaz mniej wiecej nocleg na drugi dzien, zeby bylo wiadomo ile hajsu szykowac na nocleg albo czy brac namioty
- identyfikatory sa fajne i potrzebne, wiem po sobie ze nie zawsze potrafię dopasowac nicki z forum do osoby która mam przed sobą, przynajmniej na początku
- nie denerwować się, bo to ma być przyjemny wyjazd wypoczynkowo- rekreacyjny w doborowym towarzystwie:)

Zgadzam sie z twoja wypowiedzią

[RafGentry]

Nie no, my z DJ Prezesem daliśmy sobie po wirtualnym liściu, także na tripie nie będzie już konfrontacji.

Może się za bardzo tym wszystkim przejmuję, bo chcę żeby wyszło tak jak powinno i żeby każy był zadowolony. Wiadomo - nie da się uszczęśliwić wszystkich, ale mam nadzieję, że ta wyprawa również będzie z gatunku tych niezapomnianych...

[Martinoo]

Nie no, my z DJ Prezesem daliśmy sobie po wirtualnym liściu, także na tripie nie będzie już konfrontacji.

Może się za bardzo tym wszystkim przejmuję, bo chcę żeby wyszło tak jak powinno i żeby każy był zadowolony. Wiadomo - nie da się uszczęśliwić wszystkich, ale mam nadzieję, że ta wyprawa również będzie z gatunku tych niezapomnianych...

też mam taka nadzieje. A Ty Rafał jaki pokój bierzesz? w ośrodku WODNIK na nocleg z piatku na sobote?

[Agnieszka]

Mam zamiar być więc dopisuję się do listy, jednocześnie prosząc wszystkich trzech moderatorów o podjęcie próby dojścia do porozumienia, bo tego już się nie da czytać momentami.

Osobą odpowiedzialną za wyjazd jest RafGentry i to on ustala całą formułę zlotu/tripu.
Reszta, jeśli ma chęć się włączyć to niech pomaga w kwestiach technicznych (typu: zadzwonić, zarezerwować, popytać), a nie pisząc, że "ja wolę inaczej".
Jesteśmy pewną społecznością i nie ma tutaj miejsca na "ja". Jesteśmy "my". I dlatego musimy się wzajemnie do siebie dostosować.
Jeśli każdy zacznie pisać co woli, to albo zlot odbędzie się w niezbyt przyjemnej atmosferze, albo nie odbędzie się w ogóle.
Zatem jeszcze raz apeluję: spróbujcie schować swoje preferencje do kieszeni, a będziemy mieć fajny zlot.

1. Martinoo z Ulką
2. Fredator
3. Altowiolistka i Kamkiler
4. grzesiek309
5. Stopixowie i Krystian
6. Florek
7. Małysz
8. Prezes i Bimbina
9. TomekŻulu (+family?)
10. Morheusss (o ile 205 przeżyje trip do Rumunii )
11. Nataliacti Michal i GUŚKA....tak na 65% hehe
12. KrzyśKa postaram się być
13. Dervozavilus
14. Haku
15. Tok - jak się uda
16. ja2nek
17. kaczor126p
18. Agnieszka

[Para]

Narazie nie mam odpowiedzi odnośnie gadżetów ze świata Peugeot Polska. Odezwe się jak coś będzie wiadomo.

[lui]

Witam,

Można nas dopisać do listy - pokój dwuosobowy
Powinniśmy się stawić na 95% jeśli tylko nie będzie komplikacji z naszą "fasolką" (odpukać)

Lui(sa) z Mężem