druan pisze:OBY WIĘCEJ TAKICH ZLOTÓW TYLKO BEZ SAMOCHODÓW
Skoro chcesz zlotow bez samochodow to dlaczego przyjechales swoim:P Rafala rozumiem bo musial pochwalic sie felgami ktore naprawde powalaja na kolana i nie pozwalaja o sobie zapomniec:)
Fox sprawa naprawde niefajna i wspolczuje bo szkoda takiego samochodu jak diabli! Grunt ze cali jestescie a auto sie jakos wyklepie i jeszcze nie raz bedziemy smigac:)
Dzisiaj bylem u Robsona i dostałem stozek wiec w tym tygodniu bede mial do oddania ten wlot dla Jozka i puszke dla Druana jesli bedzie mu odpowiadal jej stan. Tylko jak sie tam dzisiaj temu poprzygladalem to dosc ciasno jest tam z manwerowaniem przeplywomierzem! Ma ktos jakas fotke pogladowa jak to mozna tam wszytko poustawiac zeby bylo dobrze?
druan pisze:OBY WIĘCEJ TAKICH ZLOTÓW TYLKO BEZ SAMOCHODÓW
Skoro chcesz zlotow bez samochodow to dlaczego przyjechales swoim:P Rafala rozumiem bo musial pochwalic sie felgami ktore naprawde powalaja na kolana i nie pozwalaja o sobie zapomniec:)
Fox sprawa naprawde niefajna i wspolczuje bo szkoda takiego samochodu jak diabli! Grunt ze cali jestescie a auto sie jakos wyklepie i jeszcze nie raz bedziemy smigac:)
Dzisiaj bylem u Robsona i dostałem stozek wiec w tym tygodniu bede mial do oddania ten wlot dla Jozka i puszke dla Druana jesli bedzie mu odpowiadal jej stan. Tylko jak sie tam dzisiaj temu poprzygladalem to dosc ciasno jest tam z manwerowaniem przeplywomierzem! Ma ktos jakas fotke pogladowa jak to mozna tam wszytko poustawiac zeby bylo dobrze?
gad trzeba było powiedzieć że z miłą chęcią mi zaniesiesz felgi od jozka do garażu to bym wpadł bez auta:)a tak to rano się zabrałem odrazu za robote i poleciało jakoś:)
Żaden nauczyciel nie da ci na to papieru - Bądź Człowiekiem Dla Człowieka Szacunkiem się Kieruj.....
Tyluy nas bylo ze kazdy by wziol jedno i potoczyl sobie pomalutku:P Tak apropo twojego tajemniczego garazu to moglbym kiedys wpasc zobaczyc to Twoje cudenko? Bo jak narazie to mi tylko zostaje sledzenie slabo aktualizowanego tematu:P
Kukita a ty usuwales ten przewod ktory idzie od dolotu do korka od wlewu oleju? Bo zauwazylem taka rzecz ze jak odepne ten waz to silnik chodzi wyraznie gozej No i jeszcze pozostaje kwestia jak przymocowac przeplywomierz zeby siedzial w miare stabilnie. Problem jest jeszcze taki ze ten stozek od Roberta jest dosc spory wiec z miejscem tam za bogato nie jest a wolalbym zeby akumulator zostal na miejscu.
gad pisze:Kukita a ty usuwales ten przewod ktory idzie od dolotu do korka od wlewu oleju? Bo zauwazylem taka rzecz ze jak odepne ten waz to silnik chodzi wyraznie gozej No i jeszcze pozostaje kwestia jak przymocowac przeplywomierz zeby siedzial w miare stabilnie. Problem jest jeszcze taki ze ten stozek od Roberta jest dosc spory wiec z miejscem tam za bogato nie jest a wolalbym zeby akumulator zostal na miejscu.
tam do gumowego dolotu idą dwa przewody, jeden będę miał podpięty właśnie do przerobionej gumy a odme puszcze luzem
A tak na margiesie podziękowania dla Mai i Józka za świetną pizze i w miłym towrzystwie części Krakowskiej ekipy za gościne ,oraz podziękowanie dla "druana " odstawienie mnie pod samą klatke (zapomniałem dokumentów) _O_troszke mi głupio piwka nie wypił Piotrek mam jeszcze filtr powietrza od Lublina III ,jak byś chciał
Rafał a takich nie chcesz !
Jak nie kupie CTI to kupie coś takiego
Załączniki
Ostatnio zmieniony 11 paź ndz, 2009 9:32 pm przez robson, łącznie zmieniany 1 raz.
Eh załuje ze mnie nie było ale niestety samochód jeszcze w proszku Piotrek wie o co kaman zresztą pozdro dla niego bo bez mojej pomocy stałbyś na chodniku gdzieś przy głównej pewnie
Pozniej ludzie sie zbuntowali i zaczeli stawac na trawniku:D Chyba ze 20 samochodow tam stalo wiec pewnie w naglym akcie desperacji zostalbym jednym z pionierow tej inicjatywy:D Tak czy siak miejscowka pierwszorzedna wiec dzieki ogromne za wypatrzenie mnie na parkingu! Niestety brak jakiejkolwiek 205tki w poblizu uniemozliwil mi rozpoznanie ciebie wiec dobrze ze sie ujawniles:)
We wczorajszym spodkaniu chyba najmniej wazne byly nasze pugi a zastapil je komputer z dostepem do internetu i zbiorowe przegladanie forum w oczekiwaniu na nowe posty! Niestety natrafilismy tylko na post Michala ktory chyba nikogo nie uradowal:D
Musze przyznac ze Maja ma prawdziwy skarb w domu bo Piotrek niedosc ze pyszna pizze i paluszki przygotował to na dodatek okazuje sie byc wysmienitym tapicerem! Ach jak mi sie mazy tak nowo obszyty fotel kierowcy z nowymi gabkami w okolicach moich 4 liter:D
No właśnie! Zapomnieliśmy wspomnieć o hicie wieczoru.
Świat powinien wiedzieć, że Józek ma fach w ręku i potrafi poprawić fabrykę Peugeota. I to jeszcze jak!
Otóż w sobotni wieczór prapremierę miał kubełkowy fotel do Winnera/Rallye uszyty w całości z mięciutkiego czarnego weluru!
Jeszcze czegoś takiego nie widziałem. Powiedziałem Józkowi, żeby zostawił praktyki lekarskie, a zajął się tapicerowaniem i szyciem siedzeń. Na dzień dobry miałby skrzynkę mailową zapchaną zgłoszeniami...
Józek, jeśli to czytasz, to apeluję: wklej zdjęcie tego fotela! Ja wczoraj zapomniałem uwiecznić go na fotce...
rafal lepiej bodz cicho bo jeszcze troche a kolejka sie zrobi taka ze sie nie doczekamy na wolny termin! Czas oczekiwania na obszycie fotela bedzie dluzszy niz na przeszczep pluc:P
RafGentry pisze:No właśnie! Zapomnieliśmy wspomnieć o hicie wieczoru.
Świat powinien wiedzieć, że Józek ma fach w ręku i potrafi poprawić fabrykę Peugeota. I to jeszcze jak!
Otóż w sobotni wieczór prapremierę miał kubełkowy fotel do Winnera/Rallye uszyty w całości z mięciutkiego czarnego weluru!
Jeszcze czegoś takiego nie widziałem. Powiedziałem Józkowi, żeby zostawił praktyki lekarskie, a zajął się tapicerowaniem i szyciem siedzeń. Na dzień dobry miałby skrzynkę mailową zapchaną zgłoszeniami...
Józek, jeśli to czytasz, to apeluję: wklej zdjęcie tego fotela! Ja wczoraj zapomniałem uwiecznić go na fotce...
Nie nie nie. Tamte - materiałowe - już widzieliśmy. Ten nowy jest mięciutki jak futro kreta i jeszcze nie został zamontowany do auta. Naprawdę byliśmy z Robsonem w szoku, a wydawało nam się, że my to już wszystko w życiu widzieliśmy. Nawet nową Kię Ce'ed.