Wiedziałem, że z tym męskim głosem zaraz ktoś opacznie zrozumie
Co do przestrzeni, to było jej trochę. W końcu to autostrada - choć po polsku :/ A jakiś kawałek prostej i odpowiednie przyrządy przydałyby się, żebym jeszcze zmierzył 0-100 km/h. Ktoś coś kiedyś mi wspominał, że ma to drugie...
Kamil, nie zaniżaj wyniku - według GPSa 194 km/h
co, o dziwo, zgadzało się z licznikiem. Przy mniejszych prędkościach zawyża o kilka kilometrów (w porywach do 5). Chciałem zrobić printscreena z automapy, ale nie mam czym - Marek podpowiesz coś? Magicem ss nie potrafię :/
Janek, oporów nie miałem, tylko w Wawie jeżdżę w takich porach, że sprawdzać mogę tylko cierpliwość. Po drugie jakoś nie trafiam na chętnych, a po trzecie w mieście, to jakoś tak... tutaj była ładna, asfaltowa, trochę kręta droga szerokości 2,5-3 samochodów
No i po testach na autostradzie jakoś tak adrenalina podskoczyła
teraz muszę u kogoś zasłużyć na trzonki i zaprosić na grabienie jesiennych liści na działce 
)