Strona 33 z 164
Re: Zlot w Krakowie
: 18 lis wt, 2008 11:42 am
autor: Jarmarek
Oczywiście to wszystko zalezy od własnego uznania, ale ja np. ciałbym wiedizeć dlaczego już kolejna w tym miesiącu zadbana i śliczna 205 odchodzi w niebyt... jest nas już coraz mniej
![Crying or Very sad :cry:](./images/smilies/icon_cry.gif)
Re: Zlot w Krakowie
: 18 lis wt, 2008 12:45 pm
autor: gres
krakowska siła traci zawodnika
gofer nie będzie kolejnego 205?
Re: Zlot w Krakowie
: 18 lis wt, 2008 1:31 pm
autor: doNh
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
o w morde....
Re: Zlot w Krakowie
: 18 lis wt, 2008 2:14 pm
autor: RafGentry
Szukamy auta dla Gofera!!
Nie załamuj się!
Re: Zlot w Krakowie
: 18 lis wt, 2008 2:17 pm
autor: Agnieszka
Gofer - opowiedz co się stało...
![Question :?:](./images/smilies/icon_question.gif)
Re: Zlot w Krakowie
: 18 lis wt, 2008 2:54 pm
autor: Roland_KrK
Wydaje mi się że dla niektórych "rozbita 205" to jakaś nadzwyczajna atrakcja warta opowieści...
Re: Zlot w Krakowie
: 18 lis wt, 2008 3:23 pm
autor: Agnieszka
Roland - Ty chyba czegoś nie rozumiesz...
Rozbita 205 nie jest żadną atrakcją.
Ja i Jarmarek mieliśmy niedawno okazję poznać osobiście 'Gofra' i po prostu bardzo jest nam przykro z powodu jego samochodu.
Rozmawiałam z tym człowiekiem i zdążyłam się zorientować jaki miał stosunek do swojego auta. Zresztą wystarczyło spojrzeć na samochód, żeby zauważyć, że właściciel o nie bardzo dba.
Dlatego ciekawi nas (a przynajmniej mnie, bo wolę mówić za siebie) co się wydarzyło.
Nie widzę w tym nic "nadzwyczajnego" jak to ująłeś.
Pytam z troski.
I dla mnie jest to normalne, że interesuję się osobami, które znam.
Jeśli Gofer nie będzie chciał to nie musi się przecież wypowiadać. Ale niech to będzie jego decyzja i jego komentarz.
Tobie Roland chyba nic do tego...
Re: Zlot w Krakowie
: 18 lis wt, 2008 3:38 pm
autor: Roland_KrK
Hmm ja też znam osobiście "Gofra" co prawda nie za dobrze, ale znam. Jak sama zauważyłaś jak Gofer będzie chciał to sam napisze...
Re: Zlot w Krakowie
: 18 lis wt, 2008 4:31 pm
autor: doNh
dla mnie samochod gofra byl przykładem ładnej bialej 205. i w tym momencie strasznie mu wspolczuje tego ze zostala rozbita. ;(
Re: Zlot w Krakowie
: 18 lis wt, 2008 4:46 pm
autor: gofer
Roland ma racje nie ma o czym mowic.To był rowerzysta wyjechał na moj pas i wpakował sie na czołówke. Zal samochodu ale jeszcze bardziej zal człowieka. Poprostu skonczyła sie moja kariera w klubie 205 mam nadzieje ze przynajmniej krakowscy klubowicze predko o mnie nie zapomna. Bede miał do sprzedania wiele dobrych czesci miedzy innymi silnik którego najbardziej mi zal sprzedawac. Miał iście lwie serce, niektórzy wiedza o czym mowie. Naprawde az łza sie w oku kreci. To był moj pierwszy samochód wiele razem przeszlismy. Mam nadzieje ze czesci z mojego puga beda wam słuzyły równie dobrze jak mi.
Re: Zlot w Krakowie
: 18 lis wt, 2008 5:53 pm
autor: robson
Gofer jesteś wielki ,zawsze będziemy z tobą, chłopie trzymaj się !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Re: Zlot w Krakowie
: 18 lis wt, 2008 10:39 pm
autor: doNh
gofer nie da sie zapomniec ciebie i twojej 205-tki. MAM NADZIEJE ZE NIE RAZ SIE JESZCZE WSZYSCY SPOTKAMY
![Smile :)](./images/smilies/smile1.gif)
Re: Zlot w Krakowie
: 18 lis wt, 2008 11:41 pm
autor: Lukasz_Mor
gofer trzymaj się. Współczuje Ci,ale mam nadzieje że dalej będziemy się spotykać na zlotach 205.
Re: Zlot w Krakowie
: 19 lis śr, 2008 12:10 am
autor: KuKiTa
kupuj następna 205 !!
Re: Zlot w Krakowie
: 19 lis śr, 2008 12:21 am
autor: Jarmarek
Gofer, głębokie wyrazy współczucia - to nie są łatwe chwile.. ale pamiętaj że tu czas jest najważniejszy...
Mam nadzieje że jeszcze się kiedyś spotkamy i pogadamy!