Strona 369 z 405

Re: Warszawskie pogaduchy :)

: 21 lut wt, 2012 3:17 pm
autor: Florek2b
cejot pisze:Letnie kapcie dają radę! Zimówki dla pedałów! 8)7 8)7
widze że sie przyjeło :P Rafał nawet na FB napisał :P

Re: Warszawskie pogaduchy :)

: 21 lut wt, 2012 4:26 pm
autor: RafGentry
A bo wypraliście mi mózg :twisted: Wcześniej wydawało mi się, że jest rzeczą niemożliwą przejeżdżenie zimy na letnich oponach...
W Warszawie najwyraźniej jednak potrafią chodzić po wodzie i jeździć po lodzie. Cuda, cuda! O-) _O_

Re: Warszawskie pogaduchy :)

: 21 lut wt, 2012 5:17 pm
autor: Altowiolistka
eee..ja tez jezdze na letnich oponach.. i jak na razie nie narzekam, tej zimy zimowe opony prawie wogóle jak dla mnie nie były potrzebne.. juz nie raz z Kamilem mowilismy ze dobrze ze mamy letnie i sie smialismy z tych co mieli zimowe :P

Re: Warszawskie pogaduchy :)

: 21 lut wt, 2012 6:08 pm
autor: Stopx
A myslałam, że tylko my jesteśmy krejzi :P

Re: Warszawskie pogaduchy :)

: 21 lut wt, 2012 6:53 pm
autor: Florek2b
Spoko Raf na majówce dostaniesz taki pranie mózgu, że będziesz chciał sie do Warszawy przeprowadzić :P

Re: Warszawskie pogaduchy :)

: 21 lut wt, 2012 9:43 pm
autor: Altowiolistka
:D oł jeeeah

Re: Warszawskie pogaduchy :)

: 21 lut wt, 2012 9:56 pm
autor: DJPreZes
Hehehe ;] Ja na zimówkach w rejonach których jeżdżę czasami potrzebuję 2 pasów żeby zakręt pokonać, tak zalodzone i ośnieżone drogi.

Re: Warszawskie pogaduchy :)

: 22 lut śr, 2012 1:40 am
autor: Florek2b
Aj tam aj tam!! Jak nie można sie zmieścić w pasie to trzeba podciąć rękawem :P 8)7

Re: Warszawskie pogaduchy :)

: 22 lut śr, 2012 10:07 am
autor: DJPreZes
XM ma ręczny na przód, więc d***. Jak mi się zdarza jeździć do pracy Indianką, to oczywiste, że się mieszczę wszędzie ;]

Re: Warszawskie pogaduchy :)

: 22 lut śr, 2012 11:07 am
autor: Florek2b
Tylko francuzi mogli zrobić ręczny na przednie koła :P

Re: Warszawskie pogaduchy :)

: 22 lut śr, 2012 2:25 pm
autor: cejot
Aj tam! Aj tam! Ja ostatnio Oplem Astra II (co za żelbetonowy kloc! 8)7 ) na letnich kapciach jeżdżę i daję radę. Po spocie w Fresh&Chili musiałem na zawrotce przyciąć ręcznym. Czasem na różnych zakrętach i zjazdach z mostów trzeba popracować, ale przynajmniej coś się dzieje. :D

Re: Warszawskie pogaduchy :)

: 22 lut śr, 2012 2:30 pm
autor: levis
na letnich jest fajnie, do pierwszego awaryjnego hamowania, jak się nagle okazuje, że ktoś przed nami ma 2x krótszą drogę hamowania niż my na letnich :P

Re: Warszawskie pogaduchy :)

: 22 lut śr, 2012 5:29 pm
autor: Dervozavilus
Za jeżdżenie na letnich w zimę, powinni mandaty wlepiać.

Re: Warszawskie pogaduchy :)

: 22 lut śr, 2012 7:39 pm
autor: Florek2b
Za pedalstwo też, a jednak tego nie robią :P

Re: Warszawskie pogaduchy :)

: 22 lut śr, 2012 7:47 pm
autor: ciechom
Dervozavilus pisze:Za jeżdżenie na letnich w zimę, powinni mandaty wlepiać.
Zimą ... Motorem ... na letnich ... 8)7
no to jesteś Krejzol :P