Strona 5 z 5

: 28 sty ndz, 2007 3:38 pm
autor: citan
U Was tez tak sypie? Ja caly czas optuje za tym plugiem. ;)

[Edit]
Wezmie ktos ze soba aparat? Swoj niestety zostawilem w domu (w Belchatowie).

Dodano po 7 godzinach 3 minutach:

Hej,

ale sie ubawilem, najezdzilem sie za wszystkie czasy! Pozdrawiam! :)

: 28 sty ndz, 2007 6:15 pm
autor: Pagi
No ja tez juz wrocilem, dziekuje wszystkim za super zabawe!!


Wrzuce zaraz fotki

: 28 sty ndz, 2007 8:01 pm
autor: minta
My (Marian205, Adik i ja :D) też dojechaliśmy, koledzy odwiedzili mnie w domu i przy okazji zmienili łożysko w tylnim kole, cóż... tak dla urozmaicenia dnia.

Również dziękuję wszystkim za świetną zabawę, niestety fotek nie wrzucę, bo zepsuł mi się aparat :cry:

: 28 sty ndz, 2007 8:06 pm
autor: JoT_JoT
Oj cos troszke lipa sie dzieje moj odziwo zyje po przejazdzce ze mna za pagim :P

: 28 sty ndz, 2007 8:10 pm
autor: Orfister
Zapodajcie foty foty foty.... :mrgreen: 8)7

: 28 sty ndz, 2007 8:37 pm
autor: minta
Trzeba było być :D:D:D Fotki nie oddają całkowitej zabawy.... nie to co filmiki :D

: 28 sty ndz, 2007 8:39 pm
autor: PIT_R
Rowniez sie dobrze wybawilem :P CO sobie polatalem to polatalem :) Czekam tylko az JJ wrzuci na serwer on-boarda jak jade za Pagim :twisted:

: 28 sty ndz, 2007 9:01 pm
autor: minta
Katowice też już dojechały. Wszyscy cali i zdrowi.

: 28 sty ndz, 2007 9:07 pm
autor: PIT_R
Komus sie udalo bardzo artystyczna fotke zrobic :)

: 29 sty pn, 2007 3:36 pm
autor: Pagi

: 29 sty pn, 2007 6:38 pm
autor: Lord Devil
Gratsy!!!!!!!! Umiecie się bawić, żałuję, że mnie nie było z Wami.

: 29 sty pn, 2007 6:46 pm
autor: moralez
podejrzewam ze wieksze ubolewanie wykazuja uczestnicy spotkania jak i reszta forum z powodu niemoznosci zobaczenia spotkania(lub chociazby majacych pojawic sie wkrotce po spotkaniu zdjec) na torze w lublinie ( 205 1,9 8v i 16 v, oraz 405 t16) :twisted:

: 29 sty pn, 2007 10:30 pm
autor: Lord Devil
Z góry sorry za Ot. Zdjęć nie ma bo są bardzo słabe, było ciemno i aparat sobie nie poradził rozmazane i szumy, więc nie wklejałem sztuki dla sztuki.