forum.peugeot205.pl

Ja+ Becina urwaliśmy się po angielsku w sobotę po Oporowie (zamek) na jednym z rond.
Wrażenia?
1) Super była jazda w kolumnie (ale dopiero, od kiedy martinoo zaczął blokować drogi przy skrętach i przestałem się gubić)
2) Jeszcze nie widziałem, żeby tak mały grill wykarmił taką grupę!...
3) Rolandowi bardzo podobało się towarzystwo tak zacnych pugów.
4) Grifon...- ten kolor.. mhhh
5) CTI Rafała.. mhh...
6) Walentynka!
7) Roland Morfeusza (ależ mu zazdroszczę zderzaka z przodu!!)
8 ) Pomruki v6... fiu-fiu
9) Dzięki dla DjPrezes, że mnie nie obtrąbił na jednych ze świateł..
Postanowienia?
1)Dbać
2)Dbać
I na koniec sentencja: "Warto jeździć PUGiem (choć to się nie opłaca)"

Mam nadzieję do zobaczenia...

RafGentry pisze: Łącznie zjawiło się 18 Pugów, a w wyprawie uczestniczyło ponad 30 osób, co jest nowym rekordem naszego klubu

W Borkach w 2009 było też 18 (a kojarzy mi się, że jakby liczyć przyjezdnych na 5 minut to i 21 chyba nawet) samochodów
Ahaaaa - co robiliście po naszym odjeździe? Udały się te fotki z tych źródeł?

Haku super fotki Wygląda to przepięknie

Widzę, że nawet pogoda Wam dopisywała, Ja wracałem w ciągłym deszczu, nie za wielkim, ale padało całą drogę. (dach mimo, że w takim stanie to działa jak trzeba)

Fotki na kalendarz jak nic. Zakładać od razu temat i wklejać, żeby było na co głosować.

Jeszcze jedna fotka ode mnie. Chyba najlepsza jaką zrobiłem.
Tradycyjnie trzeba zrobić kompilację najlepszych tekstów

Fotki pierwsza klasa!

Wyjazd był mega zajebisty!!!
Wielkie dzięki za mile spędzony weekend, kiełbe z musztrą, bardowanie przy grilu i wycieczke do Łeby ;]

a tej mojej czapki nikt nie wiedział?

No ja byłem przekonany, że Ty w niej wyjeżdżałeś

Zdjęcia, które Wam robiłam w niedzielę wrzucam właśnie do klubowej galerii więc za parę minut będą.
(http://www.galeria.peugeot205.pl)

DJPreZes pisze:No ja byłem przekonany, że Ty w niej wyjeżdżałeś

no ja tez tak myslałem ale w domu jej nie mam, a w samochodzie u fredzia też nie

AGNIESZKO, to moje zdjęcie z Prezesem jest tragiczne!! Trzeba było nas przerzedzić ze fotkę pstrykasz!

Najbrutalniejsza fotka z naszego aparatu...

Ten kadr nie pokazuje w pełni ogromu świdra, na którym staliśmy, ale uwierzcie, czuć było drzemiącą w nim siłę.



Dzięki wszystkim za współudział w wycieczce

Nie wątpię, że dałoby się trip wydłużyć, rozbudować, zwiększyć tempo i mocniej dokładać do pieca na trasie
Ale demokracja ma swoje prawa, a poruszanie się tak duża grupą wymaga kompromisu w planach.
Mimo to uważam, że jak na nasze realne możliwości wypad był udany, a kto szukał nowych przeżyć nie był zawiedziony.
W końcu nie codzień jest okazja wjechać do półkilometrowego schronu w środku lasu, dokonać prapremiery odcinka autostrady czy wstrzymać ruch na rondzie

Kolejne sety zdjęć na pewno ucieszą uczestników, a niezdecydowanych zachęcą do kolejnych fanklubowych spotkań.

Faktycznie Dzikson - słuszna uwaga.
Zwiedzaliśmy bunkier Hitlera, w którym parkował swój pociąg Amerika, wdarliśmy się na nowy odcinek autostrady, zdobyliśmy podstępem i opanowaliśmy XIV-wieczny zamek, a Tobie udało się nawet dostać na przystań.
Czekam na fotki z łódeczkami w tle - pamiętaj

No i oczywiście nie mogę się doczekać też zdjęć z bunkra. Takiego klimatu nie było jeszcze nigdy w historii naszych wypraw. No, może tylko raz - podczas przeprawiania się przez bieszczadzkie lasy w 2009

EDIT:
Jak się odrobię w pracy, to postaram się założyć wspólnego tripowego maila jeszcze dziś!