KRAKÓW 2010 Zloty "Spoty" Spotkania

[Para]

Autko od dzisiaj bedzie tylko wygladalo i jezdzilo lepiej. Sam bym je wczesniej wzial ale sytuacja nie pozwolila. Ciesze sie ze zagoscilo w rodzinie

[Kamkiler]

To byle auto Sebka potem Sobka i jeszcze paru osob. Oryginalnie przyjechalo ze Skandynawii. Tez mi sie te fotele bardzo podobaja, jeszcze nie mialem okazji auta obejrzec bo dopiero jutro z rana wracam do domu :/ Zrobie wtedy zdjecia i zaciagne brata na forum, na pewno bedzie mial mase pytan odnosnie auta.

W międzyczasie Zen81 nim jeździł ;] Ogólnie jak ten samochód pierwszy raz się na forum pojawił miałem plan go brać na części, tak nieciekawie zdjęcia wyglądały Teraz widać, że to perełka.

ludzie dużo mówią...... z każdego auta da się coś ciekawego zrobić ,wady naprawić itp....

[Lubomir]

Ładny, sam chciałem brać, tylko daleko i te 16l na setkę mnie odstraszyło

[gad]

A ja się troszkę pochwale, korzystając z przerwy pomiędzy śniadaniami obiadami i innymi świątecznymi, aczkolwiek mało pociągającymi bzdetami. Końcówka zeszłego tygodnia, obfitowała w nawał pracy przy pugu z nieocenioną pomocą Józka i wsparciem moralnym, oraz kalorycznym Maji.
Jako ze listewki, kilku godzinnym nakładem pracy zostały odmalowane na początku tygodnia, przyszła kolej na ich montaż. Uprzednio zostały również przyczernione zderzaki, oraz lotka tylnej klapy. Jako że święta w pełni to każdy wie ze apetyt rośnie w miarę jedzenia, a montaż listewek na zderzakach stał się dla nas tylko niewielkim preludium! Wyjęliśmy z przepastnej piwnicy poszerzenia na przód i tnąc rwąc i rżnąc przystąpiliśmy do montażu!



Praca łatwa nie była głownie ze względu na temperaturę Ale jako pewnego rodzaju pionierzy byliśmy niezrażeni ciągłymi wyprawami do Castoramy, i zapadającym zmrokiem!

Dnia następnego autko prezentowało się następująco...






Na tym wszystkim nie poprzestaliśmy i za namową Piotrka postanowiliśmy założyć jeszcze uchylne szyby do tyłu!

Cała operacja poszła bardzo sprawnie i jestem zadowolony z efektu którym mam na dzieje będę się mógł pochwalić w najbliższym czasie!
Są plany aby zaraz po świętach przystąpić do lekkich modyfikacji tylnych nadkoli i montażu ostatniej pary poszerzeń

[RafGentry]

Widzę, że Józek niczym wybitny chirurg zabierał się do roboty
Fajnie to wygląda, odwaliliście kawał dobrej roboty. Przy okazji pokazaliście, że niepotrzebne są deficytowe kołeczki... Jak rozumiem poszerzenia przytwierdziliście na kleju?

Ja zrobiłem wczoraj remanent w garażu, policzyłem wszystkie poszerzenia. Wyszło mi, że mam ich 6, w tym dwa pęknięte (akurat te podwójne, więc nie jest źle).
Przy okazji odświeżyłem nieco fotele, wyodkurzałem drania i posprzątałem w środku po zimie. Wyprałem dywanik, na którym był jeszcze gadzi smar z Bieszczad - pamiątka po udanej operacji "Cinquecento"
Poza tym Pug wczoraj stał cały czas przed domem, bo nie mogłem się napatrzeć, jak pięknie wygląda na SL-kach i Toyosach
A wieczorem zrobiłem sobie "psze-jaszczkę" po mieście. Tłucze się to niemiłosiernie, ale na równych kawałkach asfaltu rekompensuje niedostatki

Działamy coś w poniedziałek? Pugus-dyngus, czy coś w tym stylu...
Dziś jestem w pracy, jakby ktoś (zwłaszcza po sąsiedzku) chciał odwiedzić mnie w Hucie, to zapraszam. Podzielimy się jajkiem na firmowym parkingu

[robson]

Gad ,ale masz szczęście prace nad autkiem tak szybko,jdą do przodu,wygląda coraz ładniej

[jozek]

Trochę szkoda że winnerek Maji i Gti Gada nie będą już prawie identyczne. Ostatnio często z Gadem przelatywaliśmy miasto wieczorem na dwa identyczne auta w drodze na rolki i to naprawdę fajne uczucie.
Co do poszerzeń są osadzone na kleju do szyb, ale naprawdę bardzo ładnie to wyszło. Poszerzenia przylegają idealnie. Wyzwaniem pozostają tylne nadkola które będą modyfikowane mówiąc delikatnie;)
Natomiast ja muszę się pochwalić że wynająłem całkiem fajny garaż z kanałem w okolicy, więc gti będzie miało gdzie stacjonować.

[gad]

Wczoraj moje gti zniosło dzielnie spontaniczny wypad do zakopanego na tortille w środku nocy Żaden z nowo naklejonych elementów nie pozostał na trasie pomimo chwilami dość dużych prędkości

[KuKiTa]

czym zaczerniałeś zderzaki?

[gad]

Szeroko reklamowany na forum specyfik marki sonax! Dosc drogi ale niewiarygodnie wydajny! Ten akurat byl własnością Józka i jedna buteleczka odmalowane były zderzaki w winnerze, oraz moje razem z wszystkimi poszerzeniami po 2 razy i jeszcze go zostało a utrzymuje się z pewnością ponad rok!

[tok]

Powiem, że poniedziałkowe spotkanie mi pasuje, byle było wczesnym popołudniem, bo potem mam zamiar szturmować stadion Wandy w celu obejrzenia pierwszego meczu żużlowego w tym sezonie.

Tak więc życzę Wesołych Świąt, a w poniedziałek może uda się osobiście Was oblać, więc nie życzę, tylko szykuję wiaderko z wodą i pełny zbiornik spryskiwacza.

[Fox]

A my dzisiaj z Lubomirem pogoniliśmy pugi za miasto. Rodzina zrobiła świąteczne porządki i miałem pół auta gratów do wywiezienia na wieś. Bardzo dziękuję Lubomirowi za towarzystwo i za spontaniczne dołączenie się do kolumny. Jadąc przez miasto , w okolicy Bronowic pomyślałem sobie że samemu to trochę nędza jechać i dzwonię do Lubomira mówiąc że za jakiś 10min będę przejeżdżał koło jego bloku. Pytam - jedziesz? Odpowiada - jadę:) I chwilę później już pędziliśmy sobie po krętych drogach wyprzedzając co większych maruderów:) Przy okazji wyjazdu zmyliśmy trochę błota z samochodów przy pomocy wody ze studni i cyknąłem pare fotek:













Szkoda że akurat niebo się zachmurzyło bo zdjęcia mogły by wyjść fajniejsze a tak są byle jakie:(

Po drodze nie obyło się bez postoju z powodu...poluzowanej wtyczki od modułu. Odkąd wyczyściłem połączenia to żadna wtyczka mi się nie trzyma. Brud to jednak był dobry konserwator:) Przydałby się cały dzień wolny zamiast godzinnego pobytu na wsi żeby wszystko po zimie ogarnąć. Na plus to jeszcze zamontowałem w końcu tablicę na swoim miejscu i wymieniłem ramki na klubowe. Małymi krokami ale jednak do przodu.

Jakby co to jutro jestem chętny na jakiś przejazd przez miasto, chociaż jeśli byłaby jakimś cudem ładna pogoda to pewnie spędzę dzień na wsi i mogę być wolny dopiero wieczorową porą.

[robson]

Ale wam dobrze

[gad]

Ja się również pisze! Nie ważne czy jutro czy dzisiaj, byleby trochę pojeździć w większym gronie! Ruch nie duży wiec nie ubieglibyśmy się mniej niż ostatnio

[pszemeq]

Ja jestem za spotkaniem tylko raczej w godzinach wieczornych, chętnie polałbym wodą pare pugów i obadał widebody w Piotrkowym winnerze 1.6