jako że jade z gdańska ( na 95% ) to mam zamiar wystartować 31 marca wieczorem, w zależności jak będzie szło to 1 kwietnia w godzinach południowych pijemy juz w komańczy i nocleg.
2 kwietnia o świcie ruszamy do cisnej
3 kwietnia na spokojnie człapiemy do jaworzca
4 kwietnia pomykamy na połonine wetlińska
5 kwietnia mała rawka
6 kwietnia powrót
7 kwietnia jesteśmy w pracy/szkole/domu.
Co wy na to ? kto by się ewentualnie pisał, bo my prawsopodobnie jak narazie jedziemy w 2 osoby, najlepszą sytuacją było by 4-6 osób minimum.
Jako że jest to początek kwietnia, pogoda nie będzie nas rozpieszczać

Mile widziane doświadczenie, bo bieszczady mimo że są górami latwymi i przyjemnymi to potrafią być trudne o tej porze roku ( ślisko względnie zajebiste bloto).
wpisujcie się jak wam się plan podoba
