forum.peugeot205.pl

Będzie się ktoś z Was wybierał na rajd Świdnicki?
Jeśli tak to zapraszamy do odwiedzenia stanowiska serwisowego nr.204 na którym w raz z kolegą Slavko będziemy serwisowali dwieściepiątkę naszego znajomego z forum.
Autko bierze udział w 2 i 3 rundzie RPP, czyli startuje zarówno w sobotę jak i w niedzielę.
Jest to debiut tego samochodu w światku rajdowym.

Miałem jechać ale plany urlopowe nie wypaliły (pt,sb szkolenia WMS) życzę powodzenia

rocky (AK Cieszyński)

Ja będę chyba w sobotę.

Ja już jestem na miejscu
Będę na stanowisku serwisowym nr 155.
Serwisuję znajomych. Starują E30, ale mają też 306T, a zapoznanie robiliśmy 207

No proszę, w takim razie do zobaczenia na serwisie

boralus, o ktorej startujesz w sobote ?? Chetnie bym sie tez wybral, ale jak zwykle przy sobocie to praca w serwisie

Dlatego nawet Cię Pit nie drażniłem. Wylot raczej z rana, bo markoś musi jeszcze karty na zielona na Niedziele spakować. Załatw sobie L4.

No i jak tam po pierwszym dniu?... W wynikach coś was nie ma?....

205 leciało bez pomiaru.

słyszałem że był nie ciekawy dzwonek cinquacento

Autko szczęśliwie dojechało do mety zarówno w 2 jak i w 3 rundzie RPP.
Nie obyło się bez problemów technicznych.Na każdym docinku zawodziły hamulce, które dosyć mocno się gotowały.Przyczyną okazał się wadliwy korektor siły hamowania, który działał niczym zawór zwrotny.
W najbliższym czasie postaram się ogarnąć temat zdjęć i powrzucać co nieco na forum.
Mamy także nagrane onboardy z każdego odcinka

Tutaj zdjęcia znalezione w internecie:

http://rallynews.pl/lang.en/no/photo/1152/74
http://rallynews.pl/lang.en/no/photo/1152/73

bananowiec pisze:Przyczyną okazał się wadliwy korektor siły hamowania, który działał niczym zawór zwrotny.

Myślisz że to wada tego egzemplarza, czy trzeba ze sobą wozić zapas w serwisówce?

bananowiec pisze:Mamy także nagrane onboardy z każdego odcinka

Poprosimy...

Pozdrowienia dla chłopaków serwisujących 205
U nas też meta
Kierowca również zagotował kilkukrotnie płyn hamulcowy, za dużo hamował
W przyszłym tygodniu przygotowania do mazowieckiego (przegląd samochodu po świdnickim )

Co do niedzieli, tragiczny wypadek, niestety to się czasami zdarza w tym sporcie

2mouse pisze:

bananowiec pisze:Przyczyną okazał się wadliwy korektor siły hamowania, który działał niczym zawór zwrotny.

Myślisz że to wada tego egzemplarza, czy trzeba ze sobą wozić zapas w serwisówce?

Korektor z regulacją ciśnienia został tydzien przed rajdem załozony i wszystko było ok.
Na rajdzie juz niestety nie działał jak nalezy. W pierwszym dniu gotowały sie strasznie przednie heble. Na koniec dnia padła decyzja ze obracamy korektor. W drugim dniu po wyjezdzie ze strefy serwisowej zakleszczyło z tyłu heble i niewiele brakowało a chlopaki nie skonczyliby rajdu.
Seryjny korektor nie miał sensu bo z tyłu siedzi belka z 309 na tarczach.

Pojawił sie filmik na YT.
http://www.youtube.com/watch?v=X1yUY2DB-rQ