forum.peugeot205.pl

Panie i Panowie. Ponieważ ostatnio się dowiedziałem, że to już 30 lat od pierwszej 205 jaka ujrzała światło dzienne trzeba coś pomyśleć o majowej wycieczce.
Jak by na to nie patrzeć wycieczka , powinna być historyczna i z "przytupem".
Proponuję już zbierać kasiorę na paliwo, dopieszczać nasze auta, bo majówka zbliża się wielkimi krokami.

Co prawda nie musi to być majówka, ale żeby zainicjować dyskusję proponuję termin:
20-26 maj i Docelowy kierunek Francja - Sochaux.

Wiem że na Eurotripe w Sochaux był przystanek, ale większości nas tam nie było....
Co Wy na to ??

Ja bym z checią pojechał ale tu chodzi o fundusze. ak drogiego tripa można by zrobić we wrześniu kiedy to juz bedzie po sezonie a ceny paliw troche zjadą w dół.

Ja i mój dieselek jesteśmy chetni na tripa

Francja może być, w razie czego to naprawią to moje padło w każdej stodole

To ja zbieram na 205...

O kurde, z roku na rok mnie zadziwiacie. Fajna wyprawa Wam się szykuje

Cena paliwa w jedną strone to około 800 zł tak wiec na paliwo trzeba by mieć 1600 zł + kwestia noclegu wiec na tego tripa trzeba przeznaczyć z 2500 zł czyli w moim przypadku to dopieo po wakacjach. tak jak we wrześniu.

Kilometrów z Gdyni wychodzi 1469

Pamiętajcie, że miejsce docelowe, oraz termin zawsze można ustalić, ale im szybciej to zrobimy, tym więcej chętnych się zjawi.

Z Krakowa troszkę mniej kilometrów ,ale wyprawa i pomysł super

Szczerze-trip nie wypali
Zobaczcie ilu było chętnych na Euro Tripa a ile ekip z Polski pojechało
Podobna sytuacja w zeszłym roku. Na Tripa po Polsce marudzili, że za dużo jeżdżenia

marudzili Ci którzy mieli w maire blisko

Przyznam, że samego mnie to zaskoczyło jak sprawdziłem odległość z Krakowa do Sochaux. Dwa dni ostrej jazdy by zeszło.
Ale właśnie przyszła mi nowa myśl.
Może nie Muzeum peugeota, ale się dogadać z Kucharem i przyjechać do niego na lotnisko. http://rallyland.pl/lang.pl/8/page/5
Można by tam było zorganizować sobie jakieś gry i zabawy.

Taa dogadasz się z nim Rok temu był tam zlot PKP. Naobiecywał cudów a dostaliśmy do zabawy pas startowy i kilka opon

To nie brzmi obiecująco...

Tomek to może ta przystań koło ciebie ,tam bym się skusił i pojechał

Ok. Lubie wyzwania i to mi się podoba. Ja tam się piszę w cimno na tripa do Francji

Nawet jak pojedzie kilka aut to warto, a tym bardziej chciałbym czerwonego przetestować na dłuższej trasie

Od dziś zaczynam zbierać fundusze!!