Trip na Ukrainę (поїздка до України) 01.05-18.05-2020

[bananowiec]

Podczas powrotu z tegorocznego majowego Tripa na CB radiu wywiązała się dyskusja:
-to gdzie jedziemy w przyszłym roku?
-może tym razem pojedziemy w jakimś innym kierunku niż na Bałkany, tak dla odmiany?
-to może jakiś wschodni, nieznany nam bliżej kierunek?
-No tak! Przecież Fox planował kiedyś podróż na Krym, dokładnie przed rozpoczęciem działań wojennych w tym rejonie.
-To może pojedziemy w stronę Odessy i nad morze Czarne?
-Wszystko fajnie, ale będziemy tak zataczać koło przez Ukrainę?
-A może pływają jakieś promy z Odessy do Warny w Bułgarii?
-Słuchajcie! Z Odessy pływają nawet promy do Stambułu!
-Ależ by to była Epickawyprawa!
Do dyskusji dołączyliśmy jeszcze tematy o Czarnobylu, Naddniestrzu w Mołdawii jako ciekawym zjawisku politycznym naszych czasów, oraz wspominki ze Stambułu z pamiętnego Tripa do Turcji w 2015 roku.

I właśnie w ten sposób zaczęlo się planowanie podróży na przyszły rok. Olga stanęła na wysokości zadania i postanowiła, że opublikujemy wstępny plan działania jeszcze przed zlotem Jurajskim, co by naświetlić plan wyjazdu przed większą publicznościa. Być może nawet dzięki temu uda się jeszcze podyskutować na ten temat w dużym gronie, a nóż znajdą się jakieś nowe chętne do wspólnego wyjazdu osoby.
Jak widać plan publikacji forumowej udało się wdrożyć w przeciągu 1,5 miesiąca od powrotu z poprzedniego wyjazdu. Większość opracowanych tekstów oraz znalezionych miejsc zawdzięczamy Oldze Stopx Co prawda plan zakładał wstępnie ramowe rozpisanie dni łącznie z kilometrażówką, ale jak widać udało się nam znaleźć dużo rożnych fajnych miejsc, które tylko zachęcały mocniej do przeglądania map i lokacji

Termin wyjazdu 01.05 -18-05. Tyle, że w przyszłym roku 1 maja wypada w piątek i właśnie w ten dzień zaczniemy naszą przygodę.
Do przejechania będziemy mieli ok.5300 w czym zawiera się przeprawa promowa. Czyli sumarycznie na kołach zrobimy jakieś 4500 kilometrów.

Dzień 1. 01/05
Wyjazd z Polski do Lwowa - 330km 4h jazdy
Gdzie można zaplanować spotkanie oraz pierwszy nocleg integracyjny jako początek wyprawy na Ukrainę?
Idąc śladami piosenki Tylko, we Lwowie

lwów ulica.jpg (109.44 KiB) Przejrzano 16012 razy

Dzień 2. 02/05 Szlakiem Polskich zamków czytaj.: oddajcie Wołyn skurw…
Zamek w Podhorcach,zamek w Olesku, Fort Tarakanów, zamek w Dubnie, Tunnel of Love - nocleg w miejscowości Równe

Zamek w Olesku
To tutaj urodził się król Polski, którego mamy na banknotach Czyli Jan III Sobieski.

Zamek w Podhorce
Zamek o ciekawej Polskiej Historii wybudowany przez rodzinę Koniecpolskich.

Zamek w Podhorcach.jpg (38.8 KiB) Przejrzano 16012 razy

Fort Tarakanów
Ciekawe i klimatyczne ruiny Fortu.

Zamek w Dubnie, w bezpośredniej okolicy dwa pałace Polskich rodów: Lubomirskich oraz Ostrogskich

Budowniczy zamku z XV w., Konstanty Ostrogski miał bratanicę Beatę, która wychodziła właśnie za mąż za pana ze znamienitego rodu. Ale uroczystości weselne zostały zakłócone przez Tatarów, którzy podjechali pod miasto i zamek. Goście weselni w panice odjeżdżali z zamku, ani myśląc pomagać w obronie. Rozzłoszczona Beata podeszła do narożnej baszty i nakazała wycelować w największy namiot w rozłożonym pod murami obozie tatarskim. Kula armatnia trafiła bez pudła – a Tatarzy niespodziewanie zamiast mścić się na mieszkańcach miasteczka, odjechali. A rezolutna bratanica księcia nakazała… kontynuację wesela

01-Dubno-zamek-brama.jpg (100.14 KiB) Przejrzano 16012 razy

Tunel Miłości w Klewaniu (30 minut jazdy na północny - zachód od noclegu w Równe ) - to trzykilometrowy fragment torów kolejowych, łączących Klewań z pobliskim Okrzewem. Nic dodać ,nic ująć, fotki mówią same za siebie:

tunel klewan2.jpg (107.75 KiB) Przejrzano 16012 razy

Proponowany nocleg w Równe:
http://www.booking.com/Share-1ENAQV

Dzień 3. 03/05
Równe – Zytomierz - Wjazd do Kijowa – 330km

Muzeum kosmonautyki w Żytomierzu:

Dzień 4. 04/05
Zwiedzanie Kijowa

W Kijowie wszystko jest blisko, niemniej choć raz warto się przejechać metrem - każda stacja jest inna, a najbardziej ozdobna jest nazwana „Złote Wrota” z mozaikami na ścianach. Do tego dochodzi najgłębsza stacja na świecie „Arsenala” - znajduje się na głębokości 105,5 metra.

Funikulor to w chwili obecnej atrakcja turystyczna, przejechać się można nim na taki sam żeton jak w metrze. Podczas podróży mamy ładny widoczek na Dniepr. Ze stacji „Kontraktova Ploscha” wjeżdża się na górę i jesteśmy już tuż przy cerkwi Michała Archanioła (Mykhailivskoj Ploshchy) i mamy niedaleko cerkiew św. Andrzeja.

[bananowiec]

c.d.

Dzień 5. 05/05
Czarnobyl – Prypeć
Zbiórka 7:50 w punkcie:
Wyjazd 8:20, powrót 20:00
Czas trwania 12h
Koszt 220$ (około 830zł) + 5$ lunch (opcjonalnie) + 10$ przewodnik (opcjonalnie)
Dokładne informacje - https://chernobyladventure.com/en/tour- ... anced_tour

Osoby chcące odpuścić Czarnobyl mają cały dzień dla siebie w Kijowie, ale to tak jakby kupić loda i lizać go przez opakowanie

Cena obejmuje:
- Organizację programu wycieczki i wydanie wszystkich zezwoleń prawnych;
- Ubezpieczenie podczas wycieczki (w przypadku wypadków i / lub natychmiastowej hospitalizacji);
- Oryginalna trasa wycieczki;
- Wygodny transport; (busik Sprinter/Vito)
- Przewodnika;
- Materiały drukowane i interaktywne o strefie wyłączonej;
- Indywidualny pakiet podróżny z CHERNOBYL ADVENTURE.
Cena nie obejmuje:
- Lunchu: 5 $ / 4,3 €
- Wypożyczenia dozymetru: 10 $ / 8,6 €
- Przewodnika w języku angielskim: 10 $ / 8,6 € (mamy rok na naukę ukraińskiego)

Plan zwiedzania Zony:
1) Punkt kontrolny Dityatki na granicy Strefy Obowiązkowej i Bezwarunkowej Przesiedlenia (Zony)
2) Kontrola paszportowa i dozymetryczna - miejsce dezaktywacji transportu PUSO „Rudnya-Veresnya”
3) Miasto Czarnobyl:

4) Nizina i olbrzymia przeprawa przez rzekę Prypeć, czarnobylską cofkę i cmentarzysko statków:

5) Przystanek obserwacyjny na moście przez rzekę Prypeci: przegląd ChNPP i Czarnobyla:

czarnobyl3.jpg (6.34 KiB) Przejrzano 16010 razy

6) Punkt kontrolny Leleva na granicy 10-kilometrowej strefy;
7) Kontrola paszportowa i dozymetryczna - punkt kontrolny „Czarnobyl-2”;
Strefy techniczne i robocze stacji „DUGA”;
9) Jednostka wojskowa # 749 39 (oficjalnie: centrum odległej łączności troposferycznej): obiekt, który został włączony do systemu ostrzegania przed atakiem rakietowym w celu wykrycia międzykontynentalnych rakiet balistycznych USA;
10) Faza sieci antenowej (duże i małe anteny) - jedyny ocalały element spotu sygnałowego należący do kompleksu „DUGA”:

czarnobyl4.jpg (11.8 KiB) Przejrzano 16010 razy

czarnobyl5.jpg (6.61 KiB) Przejrzano 16010 razy

11) Przestrzeń komunikacyjna: zadaszony korytarz technologiczny o długości 800 metrów, który wysyłał sygnał do centrum obliczeniowego:

12) Centrum obliczeniowe: część DUGA-1, która obejmowała sterownię i radziecki superkomputer:

13) Centrum edukacyjne (imitacja, które przygotowywało personel obsługujący kompleks DUGA):

14) Trzecia linia na ChNPP: niedokończone 5 i 6 jednostki. Budowa tych jednostek została zatrzymana po wypadku

15) Wieże chłodnicze o wysokości 130 metrów, które miały chłodzić wodę z 5. i 6. jednostki.

16) Pokoje ChNPP: pogotowie ratunkowe, wspólny budynek administracyjny # 1, centralna tarcza blokowa kontrolująca trzecią jednostkę, zintegrowany automatyczny system kontroli obiektu „Schron”, pokój głównych pomp obiegowych reaktora

czarnobyl15.jpg (10.31 KiB) Przejrzano 16010 razy

[bananowiec]

17) Suwnica bramowa KP-640 - najmocniejszy żuraw w ZSRR, który został użyty do zainstalowania elementów reaktora.

18) Warsztat rozszerzenia - miejsce, w którym opracowano korpus reaktora;
19) Przystanek w pobliżu kanału odgałęzienia zakładu: widok panoramiczny zakładu. Pierwszy, drugi i trzeci blok energetyczny, widok na „Arch”, niedokończonego piątego bloku;
20) Obiad w stołówce ChNPP:
21) Przystanek w pobliżu budynku administracyjnego ChNPP – w podwodnym kanale stacji żyją ogromne sumy, które nie są odławiane ze względu na skażenie:

czarnobyl18.jpg (59.7 KiB) Przejrzano 16010 razy

Dla chętnych filmik:
https://www.youtube.com/watch?v=1jHaL0WhZMg
22) Pomnik Prometeusza przywieziony z Prypeci oraz widok na składowisko odpadów jądrowych w Burakiwce:

23) Navarka: największa konstrukcja typu łukowego w całej historii ludzkości

24) Pripyat Stela - resztki Czerwonego Lasu

25) Stacja kolejowa „Yanov”: ciężka technika inżynieryjna i wysypisko transportu kolejowego

czarnobyl26.jpg (18.31 KiB) Przejrzano 16010 razy

26) Punkt kontrolny Pripyat, kontrola dokumentów
27) Centrum miasta Prypeć w którym stoi „budynek komitetu wykonawczego miasta” - po wypadku budynek gościł kierownictwo specjalnego przedsiębiorstwa „Complex”, które zajmowało się dezaktywacją, utylizacją i zakopywaniem radioaktywnych odpadów i skażonych technologii.
28) Hotel „Polesye” (widok z zewnątrz) - miejsce posiedzenia komitetu państwowego. Na dachu hotelu, w okresie letnim, lokowali się ludzie z ZSSRowskiego „Air Forces”:

29) Centrum handlowe i sklep samoobsługowy - radziecki supermarket i centralna restauracja w mieście
30) Pałac Kultury „Energetyczny” - centrum życia kulturalnego miasta. Ten budynek gościł wiele kursów i klubów sportowych. Posiadał również własną salę koncertową, kino, basen, bibliotekę, studio filmowe i stację radiową

31) Park rozrywki - park, który miał zostać otwarty 1 maja 1986 r. - diabelski młyn, samochodziki „bumpery”, huśtawki etc. Z ciekawostek – niecałą dobę po katastrofie uruchomiono diabelski młyn, żeby nie siać paniki wśród przesiedlanych osób:

czarnobyl31.jpg (13.34 KiB) Przejrzano 16010 razy

czarnobyl34.jpg (16.69 KiB) Przejrzano 16010 razy

33) Szkoła:

34) Miejski posterunek policji - miejsce egzekwowania prawa z urzędem policji i policji drogowej
35) Straż pożarna PPCh-6. Między innymi jednostki tej stacji doprowadziły do ugaszenia ChNPP:
36) Żywe obszary Prypeci: radzieckie miasto budowy „Wyższy komfort” - panorama miasta.
37) GNPP „RADEK” - laboratorium dozymetryczne, które monitorowało poziom promieniowania w całej strefie wyłączonej
38) Chwytak, jeden z najbardziej radioaktywnych obiektów w strefie.

39) Resztki robotów: po wypadku w byłych warsztatach samochodowych w mieście powstała stacja magazynowania i obsługi robotów. Roboty te działały na najwyższych polach radioaktywnych
40) Fabryka „Jupiter”: oficjalnie ta fabryka produkowała urządzenia radiowe i szczegóły dla graczy nagrywających, jednak jej tajna sekcja specjalizowała się w „narzędziach kontroli technicznej” dla KGB i Ministerstwa Spraw Zagranicznych ZSRR

[bananowiec]

41) Punkt kontrolny „Lelev” na granicy strefy 10 km. Kontrola paszportowa i dozymetryczna;
42) Punkt kontrolny „Dityatki” na granicy Strefy Obowiązkowej i Bezwarunkowej Przesiedlenia. Kontrola paszportowa i dozymetryczna;

Dzień 6 - 06/05
Wyjazd z Kijowa i wjazd do Zaporoża (muzeum Siczy Zaporoskiej - http://ukrytaukraina.pl/zaporoze/) i Rezerwatu Chortyca - 560km, 8h jazdy

Muzeum Siczy Zaporoskiej i rezerwat Chortyca:

Dzień 7 07/05
Wyjazd z Zaporoża, dojazd do Melitopolu (130km 2h jazdy)

, nocleg w Kyryliwka (65km 1h jazdy)

Kyryliwka i duuuuużooooo plaży

Dzień 8. 08/05
Wyjazd z Kyryliwka i wjazd do Sywaszu/Morze Zgniłe - dokładnie Lemuryjskie Jezioro) z noclegiem – 160km 2,5h jazdy

Wody tzw. Zgniłego Morza są bardzo słone, zasolenie może sięgać do 87 proc. (od 22% na północy do 87% na południu). Szacuje się, że w tym miejscu znajduje się ok. 200 mln ton soli.

Dzień 9. 9/05
Wyjazd z Sywaszu i wjazd do Zaliznyi Port – 210km, 4 h jazdy

Poniższa fotki są wizualizacją pobożnego, pogodowego życzenia

zaliznyi port.jpg (18.47 KiB) Przejrzano 16010 razy

Dzień 10. 10/05
Zaliznyi Port - National Park "Biloberezhia Sviatoslava" –Ołeksandrowka

Jeszcze nie wiemy jak to jest z noclegami w rezerwatach na Ukrainie, ale można by przenocować na dziko gdzieś przy jakiejś pięknej plaży na mierzei, zresztą cała okolica jest godna odwiedzenia i pozwiedzania, a morze zachęca do kąpieli. Zwłaszcza ta plaża z wrakiem
Ewentualnie można posiedzieć w tym cichym i odludnym miejscu do wieczora i pojechać w stronę noclegu

[bananowiec]

Dzień 11. 11/05
Ołeksandrowka - Tyraspolu/Bendery (Naddniestrze) – 420km 6,5h jazdy

Naddniestrze to państwo, które nie istnieje na mapach, a turysta po przekroczeniu granicy, która teoretycznie nie istnieje ma na wyjazd z kraju 10 godzin. Chyba, że jego pobyt zostanie potwierdzony zaproszeniem przez mieszkańca tegoż kraju.
Jest pewna opcja by odezwać się do Romana mieszkającego w Naddniestrzu. Zajmuje się on oprowadzaniem wycieczek po Tyraspolu i Benderach, a po za tym jest dość znanym Youtuberem przybliżającym nam w swoich filmikach codzienne życie w tym ciekawym kraju.
https://www.youtube.com/channel/UC5rPqc ... obOxVDGYlw

O tym kraju powstało też parę ciekawych filmików podrózniczych, sfilmowanych chociażby przez:
https://www.youtube.com/playlist?list=P ... il7xKucre9


Wszystko zaczęło się w 1990 roku, kiedy niewielki skrawek ziemi razem z zamieszkałymi tam ludźmi mentalnie odciął się od Mołdawii. Najpierw zadeklarowali pozostanie w Związku Radzieckim, kiedy Mołdawia przestała być jego częścią. Kilka miesięcy później ogłosili niepodległość. To miało być zupełnie nowe państwo – Naddniestrzańska Republika Mołdawska.
Choć dziś Mołdawia wydaje się być względnie pogodzona z sytuacją, nie zawsze tak było. W 1992 roku w regionie wybuchła wojna, bo Mołdawia upomniała się o swój kawałek ziemi, a Naddniestrzanie chcieli bronić zadeklarowanej już niepodległości. Po obu stronach konfliktu walczyło ok. 18 tysięcy żołnierzy. Ostatecznie, pod nadzorem Rosji, Mołdawia i Naddniestrze wypracowały rozejm ogłoszony kilka miesięcy później.
W istocie Naddniestrze ma dziś wszystkie atrybuty państwa. Kraj wybrał swojego prezydenta, premiera i parlament. Ma swoją flagę i walutę – naddniestrzańskiego rubla i kształci młodych ludzi na tutejszym uniwersytecie. Są tu też wszystkie służby publiczne – milicja, wojsko, straż graniczna.

Oficjalnie jednak kraj ten cały czas pozostaje na terytorium Mołdawii, a jedyne kraje, które uznały jego niepodległość, to dwie inne separatystyczne republiki – Abchazja i Osetia Południowa. Nawet Rosja, która finansowo i logistycznie wspiera ten region, nigdy nie uznała istnienia Naddniestrza.
Do dziś stacjonuje tu rosyjskie wojsko, a w 2006 roku Siergiej Iwanow – ówczesny rosyjski minister obrony zapowiedział, że sytuacja nie zmieni się dopóki „nie zapanuje spokój w regionie”. Rok później rosyjska flaga została uznana za równie ważną, co symbole Naddniestrza i od tego czasu jest eksponowana w trakcie wszystkich uroczystości, a także zawieszono ją we wszystkich urzędach i budynkach państwowych.
Nie jest też tajemnicą, że u władzy w separatystycznej republice stoją ludzie wywodzący się z szeregów KGB i innych siłowych resortów z czasów byłego ZSRR.
Sowiecki skansen
Turyści uwielbiają używać określenia „sowiecki skansen” wobec stolicy Naddniestrza – Tyraspolu. Krążą legendy na temat braku wielu znanych nam z „naszego” świata udogodnień – jak internet, płatność kartą czy telefony komórkowe.
Także wizyta w tym kraju może przypominać nieco powrót do przeszłości. Typowo postkomunistyczny wytwór, w którym zatrzymał się czas, a rozwój to sprawa drugorzędna Nawet flaga państwa zawiera sierp i młot

Tyraspol
To ewidentnie miasto w którym zatrzymał się czas w latach 80 poprzedniego wieku

Kinoteatr w Tyraspolu. Wcale nie widać propagandy

Trochę zajawkowych zdjęć z Naddniestrza:
Tutaj ośrodek wypoczynkowy oferujący piękne miejsca noclegowe oraz widoki

Waluta Nadniestrzańska, którą warto zachować jako pamiątkę z podróży zamiast magnesu na lodówkę

Bendery stacja kolejowa, przez którą podobno nie przejeżdża żaden pociąg, ale kasy biletowe są czynne

Zwiedzanie atrakcji Kiszyniowa wymaga pewnej determinacji. Większość osób twierdzi, że do zobaczenia nie ma tu NIC., więc jeśli przegapimy którąkolwiek z atrakcji, nadal będziemy mogli spać spokojnie 
Co zatem mamy do zobaczenia?

Mural z Wałęsą w Kiszyniowie
Dzieło powstało w 2014 roku z okazji 25 lecia obalenia komunizmu, w ramach tej akcji wymalowano również ściany w Bukareszcie.

Wieża Ciśnień w Kiszyniowie ( i Muzeum Miejskie)
Powody aby odwiedzić Muzeum Miejskie w Kiszyniowie są przynajmniej dwa. Po pierwsze ulokowane jest w dawnej wieży ciśnień, co samo w sobie stanowi już pewną atrakcję dla lubujących się w zabytkach natury technicznej. A skoro wieża, to i drugi powód: na szczycie liczyć możecie na porządną panoramę Kiszyniowa. Zobaczycie z góry parki, bloki w okolicy i na odległych wzgórzach, ba! widać nawet jezioro. Do jeziora jeszcze wrócimy.
Tymczasem z kronikarskiego obowiązku nadmienię jeszcze, że jak to w muzeum, znajdziecie tu sporo artefaktów z dawnych lat. Czyli mapy, zdjęcia, stare gazety, i tym podobne. Do tego dużo chodzenia po schodach, wysokość wieży to dwadzieścia dwa metry.

Kiszyniów Atrakcje – Pomnik i Park Stefana Wielkiego

Brutalistyczna Architektura Kiszyniowa
Brutale to dla mnie absolutny numer jeden jeśli chodzi o atrakcje Kiszyniowa.

Kiszyniów Atrakcje – Wesołe Miasteczko
Nazwa Parcul de Distractii brzmi pociągająco, w końcu mała dystrakcja jeszcze nikomu nie zaszkodziła. Oldskulowy wygląd rozrywkowych konstrukcji jest odpowiedzią na pytanie, gdzie podziały się wesołe miasteczka, które kilkanaście lat temu objeżdżały Polskę Atrakcja dla posiadaczy wszechstronnego ubezpieczenia medycznego, tak na wszelki wypadek.

Park Valea Morilor w Kiszyniowie
Valea Morilor to pokaz siły kiszyniowskich parkowców. Przede wszystkim, jest jezioro (które widzieliście już z tarasu miejskiego muzeum). Ale najważniejsze są okazałe schody, czego tam nie ma! Kolumnada, fontanna, ozdobne wazy, stopnie wodne, szpaler prężących się latarni, a na szczycie rzecz jasna flaga. Życia może nie starczyć na zgłębienie symboliki bogatych zdobień i antycznych konstrukcji. Szczerze zalecam.

[bananowiec]

Dzień 12. 12/05
Wyjazd z Kiszyniowa i wjazd do Odessy – 180km, 3h jazdy

Odessa to bardzo intrygujące miasto. W naszym odczuciu albo się je lubi, albo nigdy do niego nie wraca (coś jak Kiszyniów) Scenografia miasta przypomina stare zdjęcia z 1989 roku, w centrum znajdują się stare kamienice, a czas się tu zatrzymał.

Nieopodal znajduje się ratusz:

Zaraz przy Ratuszu możemy udać się na spacer po Bulwarze Nadmorskim. Nie jest on duży, ponieważ jego długość to zaledwie 500 metrów, ale jesieniom dzieje się tam prawdziwa magia. W 2008 roku podczas renowacji tego miejsca odkryto pozostałości po starożytnych greckich domostwach, datowane na VI w. p.n.e. Wybierając się na spacer możecie je zobaczyć dosłownie zza szyby, pobnieważ zabytki zostały udostępnione wszystkim przechodniom.

W drodze do centrum małe kardio czyli Schody Potiomkinowskie

Ulica Deribasowska to turystyczny deptak, na którym można dobrze zjeść i napić się dobrego czaja. Godne polecenia są też odeskie wina:

W Odessie mamy też tamtejszy Belweder, który jest punktem widokowym na Morze Czarne:

Specjalnie z myślą o RafGentrym przewidujemy wybrać się na tamtejszy stadion - wygląda on jak hotel, wejście do teatru lub czegoś wykończonego ze smakiem. Takich stadionów nie spotyka się w naszej części Europy. To co może być interesujące dla miłośników piłki nożnej jest fakt picia alkoholu na stadionie i… jedzenia ogromnej ilości słonecznika. Każdy kibic skubie pestki słonecznika. Opuszczając stadion ma się wrażenie, że wraca się po szaro-białym dywanie.

W bocznych uliczkach można również napotkać ciekawe budynki, z jeszcze ciekawszymi rozwiązaniami architektonicznymi („jak nie ma okien i schodów to je sobie namalujmy!”):

Dzień 13. 13/05
Wyjazd z Odessy i wjazd do Czarnomorska (prom do Istambułu) – musimy stawić się na odprawę promową o 15:00, wypłynięcie następuje dopiero o północy, a czas melanżu na promie wynosi 27h Obok zwiedzania Czarnobyla jest to kluczowy element tripu.

Z przewoźnikiem Ukrferry będziemy płynąć jednym z 3 promów pasażersko towarowych. Kajuty są przewaznie 2 – 8 osobowe, z czego zakwaterowanie w standardowej czwórce wynosi około 300zł z pięcioma posiłkami włącznie (kolacja, trzy posiłki w ciągu dnia oraz śniadanie w poranek zawinięcia do portu w Czarnomorsku). Co ważne – promy nie kursują codziennie, więc planowanie podróży z Polski trzeba dostosować do dni realizacji rejsów na Ukrainę. Statki opływają 1 – 2 razy w tygodniu (przeważnie środy i czwartki), a konkretny harmonogram jest podawany z miesięcznym wyprzedzeniem

Dzień 14 i 15, 14/15. 05
Przeprawa promowa i nocny wjazd do Istambułu; cały dzień eksploracja miasta

stambul5.jpg (42.25 KiB) Przejrzano 16009 razy

Dzień 16. 16.05
Wyjazd ze Stambułu, wjazd do Timisoary w Rumunii – 1060km, 13h jazdy

[bananowiec]

Dzień 17. 17.05
Wyjazd z Timisoary, wjazd do Krakowa – 700km, 9h jazdy

Dzień 18. 18/05 – rozjazd do innych miast w Polsce

[Slavko]

Fuck yeah! Dzięki Tomek za ogarnięcie tego w całość. Za rok ja jadę na 100% i możesz brać mnie za pewnik, pasażera też sobie znajde .

[zen81]

Gdybym był jeszcze singlem..
A tak pozostaje popatrzec i zazdrościc

Wysłane z mojego HTC 10 przy użyciu Tapatalka

[RafGentry]

Samo dodanie tych zdjęć na forum to pół dnia. O wyszukaniu informacji i ułożeniu trasy nie mówiąc.

Czapki z głów za przygotowanie planu. Szykuje się chyba najbardziej epicki trip ze wszystkich dotychczasowych!

[bananowiec]

Dzięki za podpięcie posta
Przynajmniej nie zaginie w czeluściach forum
Postaram się dodawać ciekawe informacje i ewentualnie miejscówki noclegowe na bieżąco do tematu.
Jestem bardzo ciekawy ile osób jest zainteresowanych takim wyjazdem

[Stopx]

Dla osób bardziej dociekliwych i zainteresowanych tematem tripu posiadam 70 stron PDFu do poczytania, które na forumowy serwer nie chcą się zmieścić

[Fox]

Kawal niesamowicie dobrej roboty! Czapki z glow, glowa z szyi. Co prawda ostatnio planowalem juz sprzedac albo oddac na zlom moja 205 ale perspektywa takiej wyprawy sklania mnie ku wstrzymaniu sie z tym jeszcze przez jakis czas. Na Ukraine chcialem jechac, jak wspomnial juz Bananowiec, dawno temu. Do Turcji ostatnio nie dojechalem. Taki trip moglby byc wiec dobrym powodem by wrocic do tych wypraw, chociaz nie ludze sie, ze moje 205 gdziekolwiek dotrze na kolach.

[gpysz]

Ale zaplanowana wyprawa ... 2 razy czytałem dla samej przyjemności ... a ileż przyjemności dało by wybranie się na nią ... hmm

Kochajmy ludzi którym chce się więcej ... !:)

[szasz]

Wspaniały projekt, szacun za przygotowanie trasy. Czarnobyl, petarda. Rezerwuję urlop w ten czas i rezerwuję kasę. A czy niektóre odcinki jazdy ponad 10 godz. was nie przerażają w warunkach 205?

Tapatalk z xcovera