właśnie wróciłem z wieczornego spaceru, na który wyprowadziłem puga.
Się wrukwiłem!

Poszedł 160 i wył jak szlachtowana świnia. Oszczędziłem mu cierpień i przyhamowałem ... curva, zawiodłem się

Jednak oponki 175 nie robią mu dobrze, poza tym coś ten hałas i świst powietrza przedzierającego się wszelkimi szparkami do kabiny mnie przeraził.
Małpa przebrzydła, silnik jakiś wczorajszy, poobijane to, zawieszenie miękkie, trzeszczy syćko ... ejjjjj
Ale auto mnie lubi, muszę przyznać. I to jest zaskakujące! Ilekroć jest gdzieś zaparkowany, czy to pod domem, na mieście, pod sklepem i przechodze obok niego, to zdaża mu się mrugnąć kierunkami 3 razy

i nie ma to nic wspólnego z pilotem od alarmu bo czasem przy takiej okazji mam go przy sobie a czasem nie ... chyba tylko dlatego jeszcze go nie zostawiłem na torach

If she said "it's Chelsea or me" ... would You miss her?
_________________
Suzuki GSF600S "Barracuda"