Strona 2 z 3

Re: lipny przegląd techniczny

: 03 lut wt, 2009 12:46 pm
autor: cyborg
Co do wygasniecia "karalnosci" w rejestrze to nastepuje to po (2,5 * dlugosc zawiasow) latach z tego co pamietam jak ja dostalem wyrok za "wybryk mlodzienczy" :)

Re: lipny przegląd techniczny

: 10 kwie pt, 2009 4:29 pm
autor: mateon
no to sie załatwiłem jestem w podobnej sytuacji tylko i wyłącznie przez moją głupotę ale przejdę do sedna sprawy kupiłem samochód w pazdzierniku skarbowy dopiero opłaciłem w grudniu 8)7 a dziś listonosz przyniósł mi pismo że mam sie wstawić w sprawie wyjaśnienia.I tu moje pytanie czego mogę sie spodziewać??? bo nie będę mógł spać po nocach :)

Re: lipny przegląd techniczny

: 10 kwie pt, 2009 4:34 pm
autor: deejay
w najlepszym wypadku nabicie na pal, ewentualnie publiczna chłosta :)

Re: lipny przegląd techniczny

: 10 kwie pt, 2009 6:18 pm
autor: exuprad
mateon kara jest 500 zł, albo musisz wykazać "czynny żal" (udowodnić, że nie chciałes uniknąc płacenia podatków tylko z twojego niedbalstwa nie zdąrzyłeś opłacić PCC) :Y Poczytaj o tym w necie.

Re: lipny przegląd techniczny

: 10 kwie pt, 2009 8:13 pm
autor: minta
Jestem w szoku... No i teraz Mateon to mnie nastraszyłeś. Bo kupiłam dobre 1,5-2 lata temu 406 i do tej pory nie zapłaciłam podatku...

Re: lipny przegląd techniczny

: 10 kwie pt, 2009 8:14 pm
autor: babelo
A jak zarejestrowałaś? Do rejestracji wymagane jest opłacenie PCC i ma się na to 2 tyg od daty zakupu !

Re: lipny przegląd techniczny

: 10 kwie pt, 2009 8:37 pm
autor: mateon
Tak jak pisałem wczesniej umowe spisałem w pazdzierniku a w grudniu dopiero opłaciłem skarbowy całe 30zł i przerejestrowałem 8)7 8)7 8)7 podczas opłacania nikt do niczego sie nie czepiał a tu taka niespodzianka :cry:

Re: lipny przegląd techniczny

: 10 kwie pt, 2009 8:54 pm
autor: Jarmarek
To nie zupełnie tak, myślę że Minta możesz spać spokojnie - UG dane o rejestracji nowych pojazdów wysyła do US od stosunkowo niedawna dzięki czemu jest szansa że Ciebie nie ścigną.

Trochę głupio mieć przewalone za 200zł, a co dopiero za 30 :roll: Choć jest to z drugiej strony okoliczność łagodząca - można łatwiej przekonać US że po prostu zapomniałaś zapłacić, a nie uciekałaś przed obowiązkiem podatkowym.

Re: lipny przegląd techniczny

: 11 kwie sob, 2009 12:31 pm
autor: TO-MI
może być różnie zależy jak trafisz
znajomy spóźnił sie z tydzień (był na urlopie :) ) i już wielka afera wezwania,karą i sądami straszyli 8)7
ale nie wiem jak sie to skończyło bo jakieś odwołania pisał
ogólnie przesrane z tym US :roll:

Re: lipny przegląd techniczny

: 11 kwie sob, 2009 2:02 pm
autor: Sebek
ja zawsze piszę na umowie 950zł bo jest to kwota zwolniona z Podatku, tak kupiłem Gti teraz też sprzedałem... a w sobotę jadę kupić kolejne 205 dla dziewczyny i też wpiszę sobie 950zł

ale przecież za tyle je kupuje :D :wink:

Re: lipny przegląd techniczny

: 11 kwie sob, 2009 2:34 pm
autor: exuprad
Ja tak też wpisuję poniżej tysiaka, bo nie trzeba płacić podatku, ale umowa ks musi być podbita w US, więc tam mogą to zakwestionować.

Re: lipny przegląd techniczny

: 11 kwie sob, 2009 2:40 pm
autor: babelo
I kwestionują! Jeżeli auto ma zaniżoną wartość to Ci podniosą! Na nic tłumaczenia typu " padnięty silnik" czy "po gradobiciu" jeżeli tak to trzeba sobie zapłacić rzeczoznawcę co jest droższe nić dopłacenie 50 zł w US 8)7

Re: lipny przegląd techniczny

: 11 kwie sob, 2009 2:43 pm
autor: Sebek
nigdy nie dawałem do podbijania... nikt mnie o czymś takim nie informował a w wydziale komunikacji nie pytali...

Re: lipny przegląd techniczny

: 11 kwie sob, 2009 2:47 pm
autor: Jarmarek
Sebek - obawiam się że masz w takim razie problem!

Musisz stawić się w urzędzie i jeśli wartość pojazdu nie przekroczyła 1000zł uiścić opłatę skarbową w wysokości 17zł w zamian za stępelek.

Staw się do US dobrowolnie to nic Ci nie powinni zrobić bo jak oni zaczną Cię ścigać to nie będzie zmiłuj.

Nieznajomość prawa nie zwalnia z jego przestrzegania.

Re: lipny przegląd techniczny

: 11 kwie sob, 2009 3:03 pm
autor: Sebek
Gti miałem rok i teraz sprzedałem, nikt się do mnie nie odezwał...
i może tego nie zrobi..