UŚMIECHNIJ SIĘ - Dowcipy, śmieszne fotki i inne bajery :)
- TymczaS
- Uzalezniony
- Posty: 657
- Rejestracja: 15 cze wt, 2010 8:09 pm
- Posiadany PUG: lepiej nie wiedzieć :P
- Numer Gadu-gadu: 3402152
- Lokalizacja: Lublin
Re: UŚMIECHNIJ SIĘ - Dowcipy, śmieszne fotki i inne bajery :
Poszło trzech gości na kręgle. Grają pija, jak to faceci.
Następnego dnia spotykają się ich żony i zaczynają się skarżyć na swoich mężów.
Pierwsza mówi: Wiecie, mój chłop wczoraj przyszedł, pierdyknął się przed telewizor, i zasnął!.
Druga mówi: To nic, mój wczoraj przylazł, wypił jeszcze dwa browary, obrzygał mieszkanie, i poszedł spać!
Trzecia mówi: To wszystko to nic. Mój przylazł wsadził mi jednego palca w dupę a drugiego w cipę i powiedział : "ee chłopaki dajcie mi inną kulę bo ta jakaś śliska"
Następnego dnia spotykają się ich żony i zaczynają się skarżyć na swoich mężów.
Pierwsza mówi: Wiecie, mój chłop wczoraj przyszedł, pierdyknął się przed telewizor, i zasnął!.
Druga mówi: To nic, mój wczoraj przylazł, wypił jeszcze dwa browary, obrzygał mieszkanie, i poszedł spać!
Trzecia mówi: To wszystko to nic. Mój przylazł wsadził mi jednego palca w dupę a drugiego w cipę i powiedział : "ee chłopaki dajcie mi inną kulę bo ta jakaś śliska"
- Manwe
- Peugeot 205 Master
- Posty: 2013
- Rejestracja: 04 wrz pt, 2009 2:48 pm
- Posiadany PUG: 205 lacoste'86, 205 gti ph1'87, 309 ph1 3d graffic'89, citroen ax ph1'86, citroen bx ph1'86
- Numer Gadu-gadu: 7424729
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: UŚMIECHNIJ SIĘ - Dowcipy, śmieszne fotki i inne bajery :
On i ona żyją ze sobą na kocią łapę. Po kolacji on zmywa naczynia. po chwili odwraca się do niej, patrzy głęboko w oczy i pyta:
- Wyjdziesz za mnie?
Ona ze łzami szczęścia w oczach:- Tak!
On:- Ze śmieciami...
Facet budzi się w południe na potwornym kacu. Patrzy, na stole cztery schłodzone butelki piwa i list następującej treści:
"Kochanie, wypoczywaj.
Jakbyś czegoś potrzebował to zadzwoń.
Zwolnię się z pracy i przyjadę. Twoja kochająca żona".
Facet pyta syna:
- Co się wczoraj stało? Nic nie pamiętam.
Czyżbym wrócił w nocy z kwiatami albo pierścionkiem?
Syn na to:
- Przyszedłeś o piątej nad ranem kompletnie pijany, awanturowałeś się, a gdy matka chcąc cie rozebrać ściągała ci spodnie,
powiedziałeś: "Spadaj dziwko, jestem żonaty!".
W szkole na wizytacji wizytator prosi, aby dzieci wymieniły słowa na literkę "K". Wszystkie dzieci się zastanawiają, tylko Jasio trzyma rękę w gorze. Pani zaczerwieniła się i myśli: "Co on powie?"
W końcu mówi:
- Słucham Jasiu.
- Kamień - odpowiada Jasio.
Pani odetchnęła z ulgą. Na to Jasio dodaje:
- Ale ku**a jaki wielki.
Co dla mężczyzny znaczy gra wstępna?
- Pół godziny błagania.
Dlaczego kobiety przecierają oczy, kiedy się budzą?
Bo nie mają jaj, żeby się po nich podrapać.
Co każdy facet chciałby usłyszeć od swojej żony
1. Kochany, jesteś pewien, że wypiłeś już wystarczająco dużo?
2. Jak cudownie puszczasz bąki. Zrób to jeszcze raz dla mnie.
3. Postanowiłam od dzisiaj chodzić po domu nago.
4. Wyskoczę pomalować płot w ogródku.
5. Czy nie powinieneś teraz być z kolegami w pubie?
6. Tak mnie podniecasz, kiedy jesteś pijany!
7. Oczywiście kochanie, za rok też będziemy mieli rocznicę ślubu. Idź obejrzeć mecz z kolegami.
8. Słuchaj, zarabiam wystarczająco dużo. Po co ty masz pracować? Lepiej naucz się grać w pokera.
9. Kochanie, nasza seksowna sąsiadka założyła swoją nową mini-spódniczkę. Musisz to zobaczyć!
10. Nie i jeszcze raz nie! Ja wezmę samochód i wymienię olej!
11. Kochany, co powiesz na to: wypożyczymy jakieś dobre porno, kupimy skrzynkę piwa, a ja zawołam moje koleżanki na seks grupowy?
12. Zapisałam się na jogę, aby spróbować wszystkie pozycje z Kamasutry.
Matka miała trzy córki i za każdym razem na ślubie prosiła każda z nich,
żeby napisały do niej o ich życiu płciowym (bo wścibska była).
Pierwsza z córek napisała list na drugi dzień po ślubie. W liście było
tylko jedno słowo: "Nescafe".
Zdziwiona matka w końcu znalazła reklamę w
gazecie: "Nescafe - satysfakcja do ostatniej kropli..."
I była szczęśliwa, że córka tak wspaniale trafiła.Druga z córek napisała
list dopiero tydzień po ślubie.
W liście było słowo:
Marlboro.
Matka nauczona doświadczeniem poszukała reklamy w gazecie.
Znalazła zdanie: "Marlboro - Extra Long, King Size". I znowu matka była szczęśliwa. Trzeciej córce zabrało 4 tygodnie by napisać do domu.
W liście było: British Airways. Matka przeglądała gazety nie mogąc się doczekać poznania prawdziwej treści listu, aż w końcu znalazła.
W reklamie było napisane: "British Airways -TRZY RAZY DZIENNIE,
SIEDEM DNI W TYGODNIU, W OBIE STRONY"
Matka zemdlała.
Mąż zabrał żonę na pierwszą w jej życiu partię golfa. Pierwsze
uderzenie żony i piłka rozbija okno domku stojącego obok pola. Mąż trochę się zdenerwował:
- Mówiłem, żebyś uważała, a teraz trzeba będzie tam iść, przepraszać i może nawet zapłacić.
Idą do domku i pukają do drzwi. Miły głos mężczyzny zaprasza do środka. Wchodzą. Rozbite szkło, zniszczona stara
waza i siedzący na kanapie facet.
- Czy to wy zbiliście szybę?
- Przepraszamy bardzo.
- Właściwie to nie ma za co. Jestem dżinem, który był uwięziony w tej wazie kilkaset lat. Teraz powinienem spełnić trzy życzenia. Nie obrazicie się, jak spełnię wam po jednym, sam zostawiając sobie jedno na koniec?
- Nie, tak jest świetnie - mówi mąż. - Chciałbym dostawać milion dolarów co roku.
- Nie ma problemu. Do tego gwarantuję, że będziesz bardzo długo żył. A ty, młoda kobieto?
- Chciałabym mieć ogromny dom w każdym państwie. Z najlepszą służbą na świecie.
- Mówisz, masz - odpowiada dżin - Do tego obiecuję ci, że do żadnego z nich nikt się nigdy nie włamie.
- A jakie jest twoje życzenie, dżinie? - pyta małżeństwo.
- Ponieważ tak długo byłem uwięziony, nie marzę o niczym innym, jak o seksie z tobą - zwraca się do kobiety.
- I co ty na to, kochanie? - pyta mąż.
- Mamy tyle kasy i domy... Ja się zgadzam.
Żona kolesia idzie z dżinem na pięterko... Całe popołudnie kochają się. Dżin jest wręcz nienasycony. Po czterech godzinach nieustannego seksu dżin złazi z kobiety, patrzy jej prosto w oczy i pyta:
- W jakim wieku jesteście?
- Oboje mamy po 35 lat.
- Pieprzysz... 35 lat i wierzycie w dżina?!
>Poniedziałek 7.06
> Żyję. Wciąż żyję. Mój lekarz mówi, że to cud. Wczoraj
> pokłóciłem się z żoną. Smęciła mi i smęciła to jej
> powiedziałem w końcu:
> - Gadaj sobie do woli. Mnie to i tak lewym uchem wpada, a prawym
> wypada.Dziś lekarz założył mi opatrunek na prawe, a żona
> powiedziała, że mi już teraz nic nie wypadnie. Do lekarza ze mną
> poszła cholera jedna.Przy okazji tego ucha o niestrawności mojej
> żeśmy gadali i lekarz mnie pyta: - A zgagę Pan ma? No to mu mówię:
> - A co nie widać?Tylko po cholerę się na nią patrzyłem? Tym razem
> unik się nie udał i dodatkowo szycie brwi miałem.
>
> SOBOTA 12.06
> Szczerość jest przereklamowana. Z babami nie ma co szczerze w ogóle
> gadać. Wczoraj mojej żonie przyszło na jakieś czułości. Leżymy
> sobie,a ona do mnie z tekstem:
> - Ty w ogóle nie jesteś o mnie zazdrosny!
> - Jestem....
> - Ciekawe, a co byś pomyślał, jakbyś się dowiedział, że cię
> zdradziłam z twoim najlepszym przyjacielem?!
> - Że jesteś lesbijką...
> Brew nie zdążyła się zagoić. Miałem drugie szycie i o dwa szwy
> więcej. Do trzech razy sztuka?
>
> PONIEDZIAŁEK 28.06.
> Facet to nie powinien okazywać swojej radości. Byłem na imprezie z
> kolegami. Impreza jak impreza. Trochę popiliśmy, rozochocony
> wróciłem do domu. Trochę nawalony i radosny. Chciałem się
> podzielić tą radością więc klepię starą w dupsko z uśmiechem i
> wołam:
> - Ty jesteś następna grubasku ...
> Nie zdążyłem dokończyć zdania, a ze szpitala dopiero dziś mnie
> wypisali.
>
> SOBOTA 03.07.
> W poniedziałek idę do dentysty zobaczyć, czy implant jedynki mi się
> będzie trzymał. A wszystko przez te perwersje. Że też ludziom takie
> durnoty do głowy przychodzą. Wracam zjebany z pracy, żryć się
> chce,wchodzę do chałupy, a moja stara stoi w drzwiach sypialni, oparta
> o futrynę, cała w lateksie i kręci pejczem. To się pytam:
> - Co na obiad Batmanie?!!
> Obiadu nie było, a przynajmniej ja nie miałem, obudziłem się dopiero
> dziś po śniadaniu.
>
> CZWARTEK 08.07.
> Czas to ma destrukcyjny wpływ na moją osobę. Dziś dostałem w ryj za
> spóźniający się zegar. Czy to do cholery moja wina była, że się
> spóźnił? Wchodzę do domu, a żona mi od drzwi smęci:
> - Wiesz, dziś jak przechodziłam w przedpokoju to zegar spadł tuż za
> mną.
> - Zawsze się spóźniał - odpowiedziałem szybko.
> Kurde, za szybko. A niby czas to pieniądz. Mnie to kosztowało pięć
> stów za remont górnej trójki.
>
> PIĄTEK 16.07.
> Czy wszystkie kobiety mają kompleksy na tle cycków? Wczoraj kupiłem
> parę płyt DVD. Mieliśmy z kumplami wieczorem pooglądać u Zenka.
> Żona się pyta po cholerę kupiłem płyty skoro DVD nie mam? No to ja
> się zapytałem po cholerę kupuje staniki? Ta brew to mi się chyba nie
> zagoi.
>
> WTOREK 20.07.
> Ja to kobiet nigdy nie zrozumiem. Na przeprosiny za te staniki kupiłem
> żonie kwiaty. Wchodzę do domu. Całuję ją w policzek z
> uśmiechem. Wręczam kwiaty, a ta drze się na mnie:
> - Tak, Tak! Teraz może będę nogi rozkładać przez tydzień??? Co???!!!
> Na to ją pytam grzecznie: - A dlaczego? To wazonów już nie mamy??
> No i za kwiaty dostałem po ryju. Teraz wiem czemu faceci nie kupują
> żonom kwiatów. Mają kurde rację.
> This is my year,
- Wyjdziesz za mnie?
Ona ze łzami szczęścia w oczach:- Tak!
On:- Ze śmieciami...
Facet budzi się w południe na potwornym kacu. Patrzy, na stole cztery schłodzone butelki piwa i list następującej treści:
"Kochanie, wypoczywaj.
Jakbyś czegoś potrzebował to zadzwoń.
Zwolnię się z pracy i przyjadę. Twoja kochająca żona".
Facet pyta syna:
- Co się wczoraj stało? Nic nie pamiętam.
Czyżbym wrócił w nocy z kwiatami albo pierścionkiem?
Syn na to:
- Przyszedłeś o piątej nad ranem kompletnie pijany, awanturowałeś się, a gdy matka chcąc cie rozebrać ściągała ci spodnie,
powiedziałeś: "Spadaj dziwko, jestem żonaty!".
W szkole na wizytacji wizytator prosi, aby dzieci wymieniły słowa na literkę "K". Wszystkie dzieci się zastanawiają, tylko Jasio trzyma rękę w gorze. Pani zaczerwieniła się i myśli: "Co on powie?"
W końcu mówi:
- Słucham Jasiu.
- Kamień - odpowiada Jasio.
Pani odetchnęła z ulgą. Na to Jasio dodaje:
- Ale ku**a jaki wielki.
Co dla mężczyzny znaczy gra wstępna?
- Pół godziny błagania.
Dlaczego kobiety przecierają oczy, kiedy się budzą?
Bo nie mają jaj, żeby się po nich podrapać.
Co każdy facet chciałby usłyszeć od swojej żony
1. Kochany, jesteś pewien, że wypiłeś już wystarczająco dużo?
2. Jak cudownie puszczasz bąki. Zrób to jeszcze raz dla mnie.
3. Postanowiłam od dzisiaj chodzić po domu nago.
4. Wyskoczę pomalować płot w ogródku.
5. Czy nie powinieneś teraz być z kolegami w pubie?
6. Tak mnie podniecasz, kiedy jesteś pijany!
7. Oczywiście kochanie, za rok też będziemy mieli rocznicę ślubu. Idź obejrzeć mecz z kolegami.
8. Słuchaj, zarabiam wystarczająco dużo. Po co ty masz pracować? Lepiej naucz się grać w pokera.
9. Kochanie, nasza seksowna sąsiadka założyła swoją nową mini-spódniczkę. Musisz to zobaczyć!
10. Nie i jeszcze raz nie! Ja wezmę samochód i wymienię olej!
11. Kochany, co powiesz na to: wypożyczymy jakieś dobre porno, kupimy skrzynkę piwa, a ja zawołam moje koleżanki na seks grupowy?
12. Zapisałam się na jogę, aby spróbować wszystkie pozycje z Kamasutry.
Matka miała trzy córki i za każdym razem na ślubie prosiła każda z nich,
żeby napisały do niej o ich życiu płciowym (bo wścibska była).
Pierwsza z córek napisała list na drugi dzień po ślubie. W liście było
tylko jedno słowo: "Nescafe".
Zdziwiona matka w końcu znalazła reklamę w
gazecie: "Nescafe - satysfakcja do ostatniej kropli..."
I była szczęśliwa, że córka tak wspaniale trafiła.Druga z córek napisała
list dopiero tydzień po ślubie.
W liście było słowo:
Marlboro.
Matka nauczona doświadczeniem poszukała reklamy w gazecie.
Znalazła zdanie: "Marlboro - Extra Long, King Size". I znowu matka była szczęśliwa. Trzeciej córce zabrało 4 tygodnie by napisać do domu.
W liście było: British Airways. Matka przeglądała gazety nie mogąc się doczekać poznania prawdziwej treści listu, aż w końcu znalazła.
W reklamie było napisane: "British Airways -TRZY RAZY DZIENNIE,
SIEDEM DNI W TYGODNIU, W OBIE STRONY"
Matka zemdlała.
Mąż zabrał żonę na pierwszą w jej życiu partię golfa. Pierwsze
uderzenie żony i piłka rozbija okno domku stojącego obok pola. Mąż trochę się zdenerwował:
- Mówiłem, żebyś uważała, a teraz trzeba będzie tam iść, przepraszać i może nawet zapłacić.
Idą do domku i pukają do drzwi. Miły głos mężczyzny zaprasza do środka. Wchodzą. Rozbite szkło, zniszczona stara
waza i siedzący na kanapie facet.
- Czy to wy zbiliście szybę?
- Przepraszamy bardzo.
- Właściwie to nie ma za co. Jestem dżinem, który był uwięziony w tej wazie kilkaset lat. Teraz powinienem spełnić trzy życzenia. Nie obrazicie się, jak spełnię wam po jednym, sam zostawiając sobie jedno na koniec?
- Nie, tak jest świetnie - mówi mąż. - Chciałbym dostawać milion dolarów co roku.
- Nie ma problemu. Do tego gwarantuję, że będziesz bardzo długo żył. A ty, młoda kobieto?
- Chciałabym mieć ogromny dom w każdym państwie. Z najlepszą służbą na świecie.
- Mówisz, masz - odpowiada dżin - Do tego obiecuję ci, że do żadnego z nich nikt się nigdy nie włamie.
- A jakie jest twoje życzenie, dżinie? - pyta małżeństwo.
- Ponieważ tak długo byłem uwięziony, nie marzę o niczym innym, jak o seksie z tobą - zwraca się do kobiety.
- I co ty na to, kochanie? - pyta mąż.
- Mamy tyle kasy i domy... Ja się zgadzam.
Żona kolesia idzie z dżinem na pięterko... Całe popołudnie kochają się. Dżin jest wręcz nienasycony. Po czterech godzinach nieustannego seksu dżin złazi z kobiety, patrzy jej prosto w oczy i pyta:
- W jakim wieku jesteście?
- Oboje mamy po 35 lat.
- Pieprzysz... 35 lat i wierzycie w dżina?!
>Poniedziałek 7.06
> Żyję. Wciąż żyję. Mój lekarz mówi, że to cud. Wczoraj
> pokłóciłem się z żoną. Smęciła mi i smęciła to jej
> powiedziałem w końcu:
> - Gadaj sobie do woli. Mnie to i tak lewym uchem wpada, a prawym
> wypada.Dziś lekarz założył mi opatrunek na prawe, a żona
> powiedziała, że mi już teraz nic nie wypadnie. Do lekarza ze mną
> poszła cholera jedna.Przy okazji tego ucha o niestrawności mojej
> żeśmy gadali i lekarz mnie pyta: - A zgagę Pan ma? No to mu mówię:
> - A co nie widać?Tylko po cholerę się na nią patrzyłem? Tym razem
> unik się nie udał i dodatkowo szycie brwi miałem.
>
> SOBOTA 12.06
> Szczerość jest przereklamowana. Z babami nie ma co szczerze w ogóle
> gadać. Wczoraj mojej żonie przyszło na jakieś czułości. Leżymy
> sobie,a ona do mnie z tekstem:
> - Ty w ogóle nie jesteś o mnie zazdrosny!
> - Jestem....
> - Ciekawe, a co byś pomyślał, jakbyś się dowiedział, że cię
> zdradziłam z twoim najlepszym przyjacielem?!
> - Że jesteś lesbijką...
> Brew nie zdążyła się zagoić. Miałem drugie szycie i o dwa szwy
> więcej. Do trzech razy sztuka?
>
> PONIEDZIAŁEK 28.06.
> Facet to nie powinien okazywać swojej radości. Byłem na imprezie z
> kolegami. Impreza jak impreza. Trochę popiliśmy, rozochocony
> wróciłem do domu. Trochę nawalony i radosny. Chciałem się
> podzielić tą radością więc klepię starą w dupsko z uśmiechem i
> wołam:
> - Ty jesteś następna grubasku ...
> Nie zdążyłem dokończyć zdania, a ze szpitala dopiero dziś mnie
> wypisali.
>
> SOBOTA 03.07.
> W poniedziałek idę do dentysty zobaczyć, czy implant jedynki mi się
> będzie trzymał. A wszystko przez te perwersje. Że też ludziom takie
> durnoty do głowy przychodzą. Wracam zjebany z pracy, żryć się
> chce,wchodzę do chałupy, a moja stara stoi w drzwiach sypialni, oparta
> o futrynę, cała w lateksie i kręci pejczem. To się pytam:
> - Co na obiad Batmanie?!!
> Obiadu nie było, a przynajmniej ja nie miałem, obudziłem się dopiero
> dziś po śniadaniu.
>
> CZWARTEK 08.07.
> Czas to ma destrukcyjny wpływ na moją osobę. Dziś dostałem w ryj za
> spóźniający się zegar. Czy to do cholery moja wina była, że się
> spóźnił? Wchodzę do domu, a żona mi od drzwi smęci:
> - Wiesz, dziś jak przechodziłam w przedpokoju to zegar spadł tuż za
> mną.
> - Zawsze się spóźniał - odpowiedziałem szybko.
> Kurde, za szybko. A niby czas to pieniądz. Mnie to kosztowało pięć
> stów za remont górnej trójki.
>
> PIĄTEK 16.07.
> Czy wszystkie kobiety mają kompleksy na tle cycków? Wczoraj kupiłem
> parę płyt DVD. Mieliśmy z kumplami wieczorem pooglądać u Zenka.
> Żona się pyta po cholerę kupiłem płyty skoro DVD nie mam? No to ja
> się zapytałem po cholerę kupuje staniki? Ta brew to mi się chyba nie
> zagoi.
>
> WTOREK 20.07.
> Ja to kobiet nigdy nie zrozumiem. Na przeprosiny za te staniki kupiłem
> żonie kwiaty. Wchodzę do domu. Całuję ją w policzek z
> uśmiechem. Wręczam kwiaty, a ta drze się na mnie:
> - Tak, Tak! Teraz może będę nogi rozkładać przez tydzień??? Co???!!!
> Na to ją pytam grzecznie: - A dlaczego? To wazonów już nie mamy??
> No i za kwiaty dostałem po ryju. Teraz wiem czemu faceci nie kupują
> żonom kwiatów. Mają kurde rację.
> This is my year,
szukam zderzaków z green'a, lacoste'a, białego cj lub open'a
przygarne silnik ET3, gumowy spojler tylnej klapy Peugeot 309 gti, licznik z obrotomierzem z bx'a ph1
- Marin205
- Peugeot 205 Master
- Posty: 3172
- Rejestracja: 03 wrz sob, 2005 12:56 pm
- Posiadany PUG: 205RG zamienione na Skodę
- Numer Gadu-gadu: 4777015
- Lokalizacja: Królewskie Miasto Kraków
- Kontakt:
Re: UŚMIECHNIJ SIĘ - Dowcipy, śmieszne fotki i inne bajery :
Krótkie kawały o ssaniu pały
Moja dziewczyna powiedziała mi dziś, że zrobi mi loda z głębokim gardłem.
-Naprawdę?!
-Nie - odpowiedziała - Prima aprhjsbcabkcuh...
To oduczyło ją głupich kawałów
Co mówi dziewczyna podczas pierwszego orgazmu?
Gulp.
Mąż do żony - Mam ochotę na perwersyjny seks. Moze spróbujemy do ucha?
-Nie! Mogę ogłuchnąć!
-k***a, codziennie spuszczam ci się do ryja a ty ciągle gadasz!
Widziałem na filmie porno jak dziewczyna trzymała w gardle penisa przez ponad 5 minut. Spróbowałem to z moja żoną. Niestety zmarła.
Okazało się, że mam wolny internet.
Mąż wraca do domu późno w nocy. Żona pyta się go:
-Gdzie ty byłeś tak długo?
-W barze
-Taak? A jak wytłumaczysz te ślady szminki na koszuli?
-Bardzo prosto... Wycierałem penisa.
Moja dziewczyna powiedziała mi dziś, że zrobi mi loda z głębokim gardłem.
-Naprawdę?!
-Nie - odpowiedziała - Prima aprhjsbcabkcuh...
To oduczyło ją głupich kawałów
Co mówi dziewczyna podczas pierwszego orgazmu?
Gulp.
Mąż do żony - Mam ochotę na perwersyjny seks. Moze spróbujemy do ucha?
-Nie! Mogę ogłuchnąć!
-k***a, codziennie spuszczam ci się do ryja a ty ciągle gadasz!
Widziałem na filmie porno jak dziewczyna trzymała w gardle penisa przez ponad 5 minut. Spróbowałem to z moja żoną. Niestety zmarła.
Okazało się, że mam wolny internet.
Mąż wraca do domu późno w nocy. Żona pyta się go:
-Gdzie ty byłeś tak długo?
-W barze
-Taak? A jak wytłumaczysz te ślady szminki na koszuli?
-Bardzo prosto... Wycierałem penisa.
http://www.katalogi.peugeot205.pl Kliknij tu i zobacz spis katalogów z galerii.
http://www.facebook.com/Peugeot205Brochures Kliknij tu ściągnij katalog w pdf z facebooka
http://www.facebook.com/Peugeot205Brochures Kliknij tu ściągnij katalog w pdf z facebooka
- Altowiolistka
- Uzalezniony
- Posty: 832
- Rejestracja: 26 gru pt, 2008 10:09 pm
- Posiadany PUG: 205 1.9D forever
- Lokalizacja: Warszawa; Sadowa
- Marin205
- Peugeot 205 Master
- Posty: 3172
- Rejestracja: 03 wrz sob, 2005 12:56 pm
- Posiadany PUG: 205RG zamienione na Skodę
- Numer Gadu-gadu: 4777015
- Lokalizacja: Królewskie Miasto Kraków
- Kontakt:
Re: UŚMIECHNIJ SIĘ - Dowcipy, śmieszne fotki i inne bajery :
Altowiolistka pisze:ani to smieszne, ani dowciapne..zalamalam sie...
http://demotywatory.pl/2857401/25-wrzesnia-1998
niestety pamiętam bo prawko mam od 1996 roku
http://www.katalogi.peugeot205.pl Kliknij tu i zobacz spis katalogów z galerii.
http://www.facebook.com/Peugeot205Brochures Kliknij tu ściągnij katalog w pdf z facebooka
http://www.facebook.com/Peugeot205Brochures Kliknij tu ściągnij katalog w pdf z facebooka
- Manwe
- Peugeot 205 Master
- Posty: 2013
- Rejestracja: 04 wrz pt, 2009 2:48 pm
- Posiadany PUG: 205 lacoste'86, 205 gti ph1'87, 309 ph1 3d graffic'89, citroen ax ph1'86, citroen bx ph1'86
- Numer Gadu-gadu: 7424729
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: UŚMIECHNIJ SIĘ - Dowcipy, śmieszne fotki i inne bajery :
szukam zderzaków z green'a, lacoste'a, białego cj lub open'a
przygarne silnik ET3, gumowy spojler tylnej klapy Peugeot 309 gti, licznik z obrotomierzem z bx'a ph1
Re: UŚMIECHNIJ SIĘ - Dowcipy, śmieszne fotki i inne bajery :
Wczoraj na parkingu trafiłem ,ale ma patent do zamykania drzwi
Polak potrafi
Polak potrafi
-
- Peugeot 205 Master
- Posty: 5502
- Rejestracja: 01 lis ndz, 2009 8:13 pm
- Posiadany PUG: Dużo 205 & Partner V6
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Re: UŚMIECHNIJ SIĘ - Dowcipy, śmieszne fotki i inne bajery :
Zamknięcie pewnie mocniejsze niż całe auto
Jest Ci smutno? Jest Ci źle? Wsiądź do puga, przejedź się!
Określenie "Poranny poprawiacz nastroju" nabiera nowego znaczenia...
Naprawy, modyfikacje, remonty 205 i nie tylko https://www.facebook.com/205renovation/
Określenie "Poranny poprawiacz nastroju" nabiera nowego znaczenia...
Naprawy, modyfikacje, remonty 205 i nie tylko https://www.facebook.com/205renovation/
- Altowiolistka
- Uzalezniony
- Posty: 832
- Rejestracja: 26 gru pt, 2008 10:09 pm
- Posiadany PUG: 205 1.9D forever
- Lokalizacja: Warszawa; Sadowa
Re: UŚMIECHNIJ SIĘ - Dowcipy, śmieszne fotki i inne bajery :
zerżnął pomysł z Jasia Fasoli
- Marin205
- Peugeot 205 Master
- Posty: 3172
- Rejestracja: 03 wrz sob, 2005 12:56 pm
- Posiadany PUG: 205RG zamienione na Skodę
- Numer Gadu-gadu: 4777015
- Lokalizacja: Królewskie Miasto Kraków
- Kontakt:
Re: UŚMIECHNIJ SIĘ - Dowcipy, śmieszne fotki i inne bajery :
http://www.katalogi.peugeot205.pl Kliknij tu i zobacz spis katalogów z galerii.
http://www.facebook.com/Peugeot205Brochures Kliknij tu ściągnij katalog w pdf z facebooka
http://www.facebook.com/Peugeot205Brochures Kliknij tu ściągnij katalog w pdf z facebooka
- Orfister
- Moderator
- Posty: 5717
- Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
- Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
- Numer Gadu-gadu: 2690638
- Lokalizacja: Gostynin
- Kontakt:
Re: UŚMIECHNIJ SIĘ - Dowcipy, śmieszne fotki i inne bajery :
Rewelacyjne dzieciaki - ciekawe o czym gadają
http://www.smog.pl/wideo/43609/rozmowa_ ... _pogadali/
http://www.smog.pl/wideo/43609/rozmowa_ ... _pogadali/
CTI , TSA ... i ja
http://www.Orfister.peugeot205.pl
http://www.Orfister.peugeot205.pl
Re: UŚMIECHNIJ SIĘ - Dowcipy, śmieszne fotki i inne bajery :
Pewnie się kłócą ,jaką 205 kupić ,czy 1,1 czy 1,9 ,ale dzieciaki są niesamowite. Nawet jeden to by chciał 205 na pedały, bo tak macha tą nóżką
- Marin205
- Peugeot 205 Master
- Posty: 3172
- Rejestracja: 03 wrz sob, 2005 12:56 pm
- Posiadany PUG: 205RG zamienione na Skodę
- Numer Gadu-gadu: 4777015
- Lokalizacja: Królewskie Miasto Kraków
- Kontakt:
Re: UŚMIECHNIJ SIĘ - Dowcipy, śmieszne fotki i inne bajery :
Mały synek do ojca:
-Tatusiu, a jakie drogi mają w Jerozolimie?
Na co ojciec do małego: -Krzyżowe synusiu, krzyżowe...
-Tatusiu, a jakie drogi mają w Jerozolimie?
Na co ojciec do małego: -Krzyżowe synusiu, krzyżowe...
http://www.katalogi.peugeot205.pl Kliknij tu i zobacz spis katalogów z galerii.
http://www.facebook.com/Peugeot205Brochures Kliknij tu ściągnij katalog w pdf z facebooka
http://www.facebook.com/Peugeot205Brochures Kliknij tu ściągnij katalog w pdf z facebooka
- rocky
- Junior
- Posty: 133
- Rejestracja: 15 lut wt, 2011 10:12 pm
- Posiadany PUG: 205 look
- Lokalizacja: Skoczów
Re: UŚMIECHNIJ SIĘ - Dowcipy, śmieszne fotki i inne bajery :
"Lubię to"Czak pisze:http://www.kiepy.pl/img/1745 xD