O pośladkach Maryni, czyli luźne gadki :)
- cheatoss
- Maniak
- Posty: 1656
- Rejestracja: 24 maja pn, 2004 1:52 pm
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Szczecin
woza nim owczarka niemieckiego =]blaszka pisze:jade sobie dzis do pracy w szczeciniei co widze: jedzie sobie cinquecento 700poj nic by w tym ni ebyło dziwnego i śmiesznego gdyby ten fiacik ni ebył fiacikiem policyjnym myślałem ze padne ale to i tak lepsze niz maluch policyjny którego zdjecie wysyłałem kiedys na forum



sprzedany

Ja bedac na wakacjach spotkalem sie z czyms podobny tzn z policyjnym cc Dla mnie to parodia no chyba ze oni traktuja to tylko jako samochod do dojezdzania do wypadkow bez ofiar itd.... Przeciez to tylko utopieniem kasy bylo kupno tego szajsu. Jeszcze zeby to bylo sc ale nie cc to juz tragedia :/ (maluch na innej budzie ) ....
nie ma jak dobry marketing 
kurde normalnie jeszcze trochę i założę karabiny a'la Aston Martin James'a Bonda. jadę dzisiaj na coniedzielny spocik klubowy no i wlecze się przede mną kobita Twingo na wiejskich rejestracjach chyba pierwszy raz puszczona na miasto, na siedzeniu pasażera jakiś koleś no i wlecze się babsko niemiłosiernie, owszem lubię powolny lans, ale bez przesady. no i dojeżdżamy do mega krzyżówki i już na samym początku rozwidlenia pasów zjechałem na prawoskręt, a ona nadal leci prosto i jak już moja maska była w połowie jej auta to ta daje kierunkowskaz w prawo i zaczyna zjeżdżać na mój pas, o mało mnie skubana nie staranowała, wziąłem ją ztrąbiłem i jeszcze dostała zjebke od kolesia, który z nią jechał hehe, na następnej krzyżówce na lewoskręcie już puściła mnie przodem, zjechała na lewo i w ostatniej chwili się rozmyśliła, że jednak chce jechać prosto....

kurde normalnie jeszcze trochę i założę karabiny a'la Aston Martin James'a Bonda. jadę dzisiaj na coniedzielny spocik klubowy no i wlecze się przede mną kobita Twingo na wiejskich rejestracjach chyba pierwszy raz puszczona na miasto, na siedzeniu pasażera jakiś koleś no i wlecze się babsko niemiłosiernie, owszem lubię powolny lans, ale bez przesady. no i dojeżdżamy do mega krzyżówki i już na samym początku rozwidlenia pasów zjechałem na prawoskręt, a ona nadal leci prosto i jak już moja maska była w połowie jej auta to ta daje kierunkowskaz w prawo i zaczyna zjeżdżać na mój pas, o mało mnie skubana nie staranowała, wziąłem ją ztrąbiłem i jeszcze dostała zjebke od kolesia, który z nią jechał hehe, na następnej krzyżówce na lewoskręcie już puściła mnie przodem, zjechała na lewo i w ostatniej chwili się rozmyśliła, że jednak chce jechać prosto....
- iveras
- Maniak
- Posty: 1068
- Rejestracja: 05 paź wt, 2004 9:27 am
- Posiadany PUG: Roland Garros
- Numer Gadu-gadu: 1660813
- Lokalizacja: Wolne Miasto Gdansk


właśnie wróciłem z knajpy gdzie kolega opowiedział mi taką anegdotkę.
Otóż większość jego niemiłych przeżyć wiąże się z ludźmi z Łodzi czy też bezpośrednio z Łodzią (ot jakiś życiowy niefart).
I dzisiaj mówi mi, że ukradli komuś znajomemu auto w Łodzi, a dalej "to wiesz już skąd wzięło się słowo złodziej"

If she said "it's Chelsea or me" ... would You miss her?
_________________
Suzuki GSF600S "Barracuda"
_________________
Suzuki GSF600S "Barracuda"
- Damian1p
- Uzalezniony
- Posty: 703
- Rejestracja: 12 kwie wt, 2005 12:31 am
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Poznań
no kurcze tyle bywalem na tym dworcu w zwiazku z moim podrozniczym trybem zycia (nie mylic z miejscem zamieszkania
) no i nigdy nikt nie chcial mi poniesc walizeczki 


Nie drażnij Lwa, bo Lew to Ja
http://damian1p.peugeot205.pl/
http://damian1p.peugeot205.pl/
chopy mam pytanie, jak to jest z wsadzeniem turbiny do zwyklego diesla? Jest z tym dużo problemów czy tylko trzeba kupić tubinke i ją zamontować? Chodzi mi dokładnie o silnik 1,9 D ze stajni VW montowany w starszych skodach. To pierwsze pytanie a drugie czy przy silniku diesla ma jakikolwiek sens zakładanie stożka?