Strona 1 z 1
bojkot
: 21 lip sob, 2007 10:32 am
autor: moralez
: 21 lip sob, 2007 11:32 am
autor: Sebek
jestem za

: 21 lip sob, 2007 11:43 am
autor: smug
Ja jestem za...
nawet jakbym chcial jechac zatankowac to nie mam czym:P
: 21 lip sob, 2007 1:08 pm
autor: mutant_z_kosmosu
śmiechu warta inicjatywa - to nie jest kwestia spisku pompiarzy, ceny kształtuje sytuacja na światowym rynku paliw, a ta wygląda mocno nieciekawie (i nic najprawdopodobniej się w tej kwestii nie zmieni).
A w wakacje ceny rosną co roku i to też nic nowego.
: 21 lip sob, 2007 1:47 pm
autor: mi
no co Ty - to dobra inicjatywa jest, coś jak marsz przeciw przemocy tudzież protest przeciw upałom

: 21 lip sob, 2007 2:53 pm
autor: Banita
mutant_z_kosmosu pisze:śmiechu warta inicjatywa - to nie jest kwestia spisku pompiarzy, ceny kształtuje sytuacja na światowym rynku paliw, a ta wygląda mocno nieciekawie (i nic najprawdopodobniej się w tej kwestii nie zmieni).
A wiesz ile kosztuje na swiatowym rynku litr lpg? 30gr
Dupa nie rynek paliw tylko becikowe i inne tego typu inicjatywy.
Tak nawiasem to jedynymi, ktorzy odczuja takowy bojkot to sami bojkotujacy i nei chodzi mi tu bynajmniej o skutki pozytywne...

: 01 sie śr, 2007 10:49 am
autor: Archer
Akcja słuszna choć nieskuteczna, Co innego jakby tak przez kilka dni ich przytrzymać.
Tylko tutaj nacisk raczej powinien iść na ten nasze kochane bagnoi te dwie kaczki aktualnie rządzące. Jeśli już z moich pieniędzy mają być łatane wszelkie dziury budżetowe ( bez ruszania tych na drodze) to wolałbym żeby przynajmniej jakiś pożytek z tego był .
Ale co tu biadolić w Polsce jesteśmy i był czas się przyzwyczaić , sami dajemy sie doić.
: 01 sie śr, 2007 11:09 am
autor: Orfister
Bojkot to wprowadza Shell w Skierniewicach..od tygodnia nie ma LPG...na tablicy nie ma info że brak, dopiero jak zajeżdżasz pod dystrybutor..to zonk..
: 01 sie śr, 2007 4:03 pm
autor: Munne
mutant_z_kosmosu pisze:śmiechu warta inicjatywa - to nie jest kwestia spisku pompiarzy, ceny kształtuje sytuacja na światowym rynku paliw, a ta wygląda mocno nieciekawie (i nic najprawdopodobniej się w tej kwestii nie zmieni).
A w wakacje ceny rosną co roku i to też nic nowego.
Niekoniecznie bym sie zgodzil ze ceny ksztaltuja sie wedlug sytuacji na swiatowym rynku,niedawno wrocilem z jednego z krajow skandynawskich i tam cena za litr benzyny sporo spadla pomimo nieciekawej sytuacji na rynku smieszne jest to ze placilem tam za litr paliwa tyle ile w Polsce ale jak ja to wiecznie powtarzam polacy to bogaty narod.