forum.peugeot205.pl

Jak w temacie. Tzn. skończyło mi sie miejsce w dowodzie na wbijanie pieczątki stacji no i stacja wydała mi zwykły papierek. Tylko że ja jeszcze nie wymieniłem dowodu rejestracyjnego i dalej mam ten papierek. Policja może mnie ukarać za to że dalej jeżdżę na ''papierku'' ??

Określony okres jazdy na "papierku" chyba jest, jednak nie wiem ile można jeździc. Jak miałem wypadek i byłem po zrobieniu auta na przeglądzie bez dowodu to powiedzieli mi bym jak najszybciej to załatwił.

albo 30 dni albo bez ograniczeń - jak nie masz napisane na papierku to na 99% możesz śmigać

no na papierku nic nie pisze więc też tak myśłe:) ale po nowym roku zmienie ten dowód

No ściemka ... nie wy-google-alem za duze ale ...

1. Zadzwonilem do Wydzialu Komunikacji i ....

Przepisy ich mowia, ze 30 dni jest na wymiane dowodu jesli weszly jakies zmiany w dowodzie ... jesli masz swistek, ze przeszedles przeglad to z ich punktu widzenia nie musisz wymieniac dowodu. Przepis tego nie reguluje. Powiedzial Pan, ze nawet jesli przyjdzies do nich np. wymienic dowod po pol roku (bo bedziesz chcial) to nie bedziesz mial z tego punktu zadnego klopotu, zwyczajnie Ci wymienia na nowy honorujac swistek papieru - wiadomo, urzedowy papier i wszystko z nim jest ok.
Powiedzial zeby jednak dowiedziec sie jak to wyglada z punktu widzenia policji ... bo moga sobie przepis roznie interpretowac ...

2. Zadzwonilem do szwagra bedacego PO szefa prewencji i ....

Nie musisz sie martwic, mowil ze nic Ci policja nie zrobi dopoki masz przy sobie swistek papieru od diagnosty z pieczatka itp., ze auto przeszlo przeglad i jest sprawne.

Wydaje mi sie to dosc logiczne, gdyz nie lamiesz przepisu odnosnie zmian w dowodzie bo ich tam przeciez nie masz, a dwa masz prawnie wazny dokument o waznosci auta.

Jeżeli dokumenty masz ok to nic nie moga zrobic. Jednak też zależy na kogo trafisz. Matki znajomej syn sprowadził auto z Niemczech i gdy go zatrzymali to dali mu 1 pkt karny i 500zł mandatu za to że na tablicach datę miał do powiedzmy 18.12.09 a zatrzymali go 20.12.09

no coz mieli tu prawo, jakby niepatrzec jechal na niewaznych tablicach, zas to co opisuje Trekpio to sytuacja bezsporna... nic mu nie zrobia. A jakby probowali to ja bym nie przyjal mandatu i od razu pisal skarge na komende.

Ze znajomym gadałem to mogli mu mandat w granicach od 200-500zł wpisac, jednak trafił na takiego typa że dął mu najwyższy. Nie rozmywam już

Pieraś wielkie dzięki za info. Też tak myślałem że tu niema powodów do martwienia się, jak zatrzymią mnie do kontroli (a ostatnie czasy mam na nich szczęście i to na upierdliwych no w sumie mnie to kosztowało 12 punktów ) to moge sie tylko nastawić na głupie pytania typu: a dlaczego pan...?

tja

Bez nowego tematu. Mam tydzień po terminie badania technicznego. Mogą mi za to dowalić karę?
A co do sprawdzenia przeglądu, to polecacie ten kierunek - https://blogmezczyzny.pl/jak-sprawdzic- ... -przeglad/
Jak to widzicie?

Z tego co wyczytałem to jak będzie więcej niż 30 dni po terminie to kolejny przegląd będzie o stówę droższy, plus za poruszanie się pojazdem bez przeglądu w razie kontroli mogą Ci wlepić wysoki mandat.

Co do weryfikacji ważności to nie do końca wiem o co pytasz. Strona historia pojazdu gov to jak najbardziej sprawdzony sposób na sprawdzenie ważności OC i PT oraz historii pojazdu.