Strona 1 z 2
Zakup samochodu dostawczego do 10tyś zł.
: 13 lut pn, 2012 1:30 pm
autor: klekocix
Macie może na tym polu doświadczenie?
Bardzo możliwe, że będę musiał kupić samochód dostawczy - cena max 10tyś zł.
Ma być maksymalnie prosty w obsłudze i mieć sporą pakę, najlepiej bez okien.
Czy możecie polecić mi jakieś auto?
Będę wdzięczny za wszystkie sugestie
Oczywiście ładowność do 3.5T.
Re: Zakup samochodu dostawczego do 10tyś zł.
: 13 lut pn, 2012 1:36 pm
autor: PrezesBednarz
Spora paka...
Musisz określić czy potrzebujesz coś wielkości peugeota experta, czy boxera.
Czy koniecznie musi być diesel etc.
Re: Zakup samochodu dostawczego do 10tyś zł.
: 13 lut pn, 2012 1:45 pm
autor: klekocix
PrezesBednarz pisze:Spora paka...
Musisz określić czy potrzebujesz coś wielkości peugeota experta, czy boxera.
Czy koniecznie musi być diesel etc.
Silnik nie musi być diesel aczkolwiek preferowany. Tak samo sam silnik może być najsłabszy z możliwych dostępnych, nie musi być z turbiną.
Auto im dłuższe tym lepsze, nie musi być wysokie. Tak więc przedłużany Expert by się nadał, Boxer już w standardowej wersji również.
Re: Zakup samochodu dostawczego do 10tyś zł.
: 13 lut pn, 2012 1:52 pm
autor: PrezesBednarz
boxera polecam, miałem kiedyś jumpera, ale z jakimś żwawszym motorem, ja miałem 2.5 wolnossaka i najdłuższą ramę na 16 kołach i to nie było coś idealnego.
Ale jeśli w grę wchodzi mały boxer to można poszukać 1.9d 1.9td już żwawszy a i oc mniejsze.
Expert/jumpy fajne ale przedłużanego będzie ciężej znaleźć. Można szukać 1,9d/td, HDI fajne, ale moc ta sama spalanie chyba nawet ciut większe a i motor delikatniejszy.
Fajnym tematem jest benzyna w expercie, ale tu już kwestia podliczenia kosztów w Twoim przypadku.
Poleci Ci ktoś T4, temat rzeka

Z własnego doświadczenia
1,9 diesel jedzie tam 120km/h i to po dobrych potach, 2,4 wolnossak również. Przejrzałem allegro i do 10k można popatrzeć za t4. Kwestia już upodobań.
Pytaj. Ogarniam dostawczaki, pare u nas jeździ.
Re: Zakup samochodu dostawczego do 10tyś zł.
: 13 lut pn, 2012 2:01 pm
autor: klekocix
PrezesBednarz pisze:boxera polecam, miałem kiedyś jumpera, ale z jakimś żwawszym motorem, ja miałem 2.5 wolnossaka i najdłuższą ramę na 16 kołach i to nie było coś idealnego.
Ale jeśli w grę wchodzi mały boxer to można poszukać 1.9d 1.9td już żwawszy a i oc mniejsze.
Expert/jumpy fajne ale przedłużanego będzie ciężej znaleźć. Można szukać 1,9d/td, HDI fajne, ale moc ta sama spalanie chyba nawet ciut większe a i motor delikatniejszy.
Fajnym tematem jest benzyna w expercie, ale tu już kwestia podliczenia kosztów w Twoim przypadku.
Poleci Ci ktoś T4, temat rzeka

Z własnego doświadczenia
1,9 diesel jedzie tam 120km/h i to po dobrych potach, 2,4 wolnossak również, Inne motory chyba nie zmieszczą się w budżecie.
Pytaj. Ogarniam dostawczaki, pare u nas jeździ.
Bez zbędnych ceregieli - ma tym być wożony złom elektroniczny i elektryczny (głównie komputery, monitory, tv, radia itp). Lodówki raczej do tego i tak nie włożę

Wtedy wchodziłaby w rachubę jakaś przyczepka do tego samochodu, ale to bardzo jednorazowy temat

Tak więc te rzeczy nie muszą być wożone w idealnych warunkach, tylko aby na nie nie napadał deszcz i z punktu A i B do C i D
Z prędkością nie zależy mi nadto, ważne, żeby w trasie 90-100km/h pojechał, więcej to przesada. Nie zależy mi też na konkretnej marce tylko na w miarę sprawdzonej i polecanej konstrukcji.
Re: Zakup samochodu dostawczego do 10tyś zł.
: 13 lut pn, 2012 2:05 pm
autor: PrezesBednarz
Jeśli będziesz latał po mieście to lepiej mniejszego, coś typu t4/expert.
Ja aktualnie przeglądam też ogłoszenia, bo chce kupić takie auto "awaryjne" gdyby jakieś inne wypadło z powodu awarii, niestety u nas wszystkie auta dzień w dzień muszą wyjechać.
Re: Zakup samochodu dostawczego do 10tyś zł.
: 13 lut pn, 2012 2:09 pm
autor: klekocix
PrezesBednarz pisze:Jeśli będziesz latał po mieście to lepiej mniejszego, coś typu t4/expert.
Ja aktualnie przeglądam też ogłoszenia, bo chce kupić takie auto "awaryjne" gdyby jakieś inne wypadło z powodu awarii, niestety u nas wszystkie auta dzień w dzień muszą wyjechać.
Dla mnie jakiekolwiek samochody dostawcze w tej chwili to "czarna magia", nie mam pojęcia na co zwracać uwagę przy zakupie, jakie zawieszenia wytrzymują dużo a jakie nie nadają się na nasze drogi.
Do tego raz w życiu kierowałem T3 i tak wygląda moja przygoda z czymś większym od osobówki

Re: Zakup samochodu dostawczego do 10tyś zł.
: 13 lut pn, 2012 2:12 pm
autor: PrezesBednarz
Jakie roczne przebiegi planujesz?
Re: Zakup samochodu dostawczego do 10tyś zł.
: 13 lut pn, 2012 2:19 pm
autor: klekocix
PrezesBednarz pisze:Jakie roczne przebiegi planujesz?
W tej chwili ciężko ocenić ale myślę, że będzie to w granicach 20-25 tyś km.
Re: Zakup samochodu dostawczego do 10tyś zł.
: 13 lut pn, 2012 2:29 pm
autor: cyborg
T4 to dobry wybor (teoretycznie nie do zaj...nia)
Re: Zakup samochodu dostawczego do 10tyś zł.
: 13 lut pn, 2012 2:32 pm
autor: PrezesBednarz
Bardzo mało

Kupiłbym autko w ładnym stanie technicznym i blacharskim i się o nic nie martwił, przy takich przebiegach to naprawdę nie musi być toporny vw żeby wytrzymał.
U nas jeżdżą sprintery w906 i w905. Ale średnio robią 120-130tyś. rocznie.
Re: Zakup samochodu dostawczego do 10tyś zł.
: 13 lut pn, 2012 2:34 pm
autor: klekocix
PrezesBednarz pisze:Bardzo mało

Kupiłbym autko w ładnym stanie technicznym i blacharskim i się o nic nie martwił, przy takich przebiegach to naprawdę nie musi być toporny vw żeby wytrzymał.
U nas jeżdżą sprintery w906 i w905. Ale średnio robią 120-130tyś. rocznie.
W takim razie w tych pieniądzach co proponujesz żebym pooglądał?
Dla mnie nie znaczek na masce jest ważny (mam 205-tkę i Octavię

) tylko porządny samochód, który jeszcze trochę posłuży.
Re: Zakup samochodu dostawczego do 10tyś zł.
: 13 lut pn, 2012 2:42 pm
autor: PrezesBednarz
Przy takim aucie trzeba pomyśleć o wielu rzeczach.
1.przebiegi, ale to już ustaliliśmy
2.stan
3.wielkość: pomyśl, czy nie lepiej kupić auto deczko większe, jeśli firma się rozkręci, a może lepiej będzie Ci kupić mniejsze, a potem dokupić jeszcze jedno zamiast kupować większe, to trzeba przemyśleć, z uwzględnieniem profilu firmy, liczby ludzi, etc.
4.silnik: Będziesz robił nie wiele km. Może ekonomiczniej będzie kupić coś w benzynie z gazem. ON kosztuje już chore pieniadze, jeśli robi się transport, to to bardzo czuć. Diesel wiadomo mniej spali ale kręcąć się takim 1.9d po mieście trzeba liczyć i tak 7.5-8l minimum. Przekalkuluj czy w Twoim wypadku lepiej będzie kupić gaziorek i palić go 10-12litrów w mieście. Eksploatacja też lekko tańsza (paski, olej, etc.) a i w zimę łatwiejszy odpał.
Wieczorkiem spróbuje Ci podesłać parę fajnych aut.
Re: Zakup samochodu dostawczego do 10tyś zł.
: 13 lut pn, 2012 3:35 pm
autor: klekocix
PrezesBednarz pisze:Przy takim aucie trzeba pomyśleć o wielu rzeczach.
1.przebiegi, ale to już ustaliliśmy
2.stan
3.wielkość: pomyśl, czy nie lepiej kupić auto deczko większe, jeśli firma się rozkręci, a może lepiej będzie Ci kupić mniejsze, a potem dokupić jeszcze jedno zamiast kupować większe, to trzeba przemyśleć, z uwzględnieniem profilu firmy, liczby ludzi, etc.
4.silnik: Będziesz robił nie wiele km. Może ekonomiczniej będzie kupić coś w benzynie z gazem. ON kosztuje już chore pieniadze, jeśli robi się transport, to to bardzo czuć. Diesel wiadomo mniej spali ale kręcąć się takim 1.9d po mieście trzeba liczyć i tak 7.5-8l minimum. Przekalkuluj czy w Twoim wypadku lepiej będzie kupić gaziorek i palić go 10-12litrów w mieście. Eksploatacja też lekko tańsza (paski, olej, etc.) a i w zimę łatwiejszy odpał.
Wieczorkiem spróbuje Ci podesłać parę fajnych aut.
Jedynym plusem diesla jest to, że mam jeszcze jedno auto z tym paliwem, więc brałbym ON na dostawczego a przy okazji do Octavii. No i przy gazie jeszcze trzeba wygospodarować miejsce dla butli, więc zmniejsza się przestrzeń ładunkowa.
Coś mi po głowie zaczął chodzić ten Peugeot Expert

Re: Zakup samochodu dostawczego do 10tyś zł.
: 13 lut pn, 2012 3:37 pm
autor: leon
Mam jakieś doświadczenie w dostawczakach, bo u nas w firmie aktualnie jeździ 5, a od początku przewinęło się znacznie więcej. Szczerze polecam Fiaty Ducato. Mieliśmy już transita, sprinetra, VW transportera, ale odkąd kupiliśmy pierwsze Ducato to teraz już każde następne będzie Ducato

Samochód bardzo mało awaryjny, super praktyczny. Jeden ma już ponad 500tys km i od nowości jeździ bez żadnych większych napraw, a nawet jak już coś się stanie to części są dosyć tanie w porównaniu np. do Mercedesa czy VW. Akurat z VW miałem do czynienia z T5 i szczerze nie polecam. Po 200tys wszystko po kolei zaczęło się sypać. T4 nie jeździłem także się nie wypowiadam.