forum.peugeot205.pl

Słuchajcie, macie może jakiś rzetelny, gody polecenia czarter na mazurach? Dla 7-8 osobowych łodzi?

Ja już 3 razy korzystałem z Sailor-a w Pięknej Górze koło Giżycka i dwukrotnie startowałem z Węgorzewa ( chyba to się nazywało "keja") Zawsze wszystko było OK. Podstawowe pytanie ile chcesz wydać i skąd chcesz ruszać. Czarterów jest masa.

W Węgorzewie jest port podzielony na kilku właścicieli.Jeśli chcesz dużą łódkę to weź np. Tesa 32. Ful wypas. Ale to kosztuje. .

borek_wpr pisze:W Węgorzewie jest port podzielony na kilku właścicieli.Jeśli chcesz dużą łódkę to weź np. Tesa 32. Ful wypas. Ale to kosztuje. .

ile?

Hmm.. racja, wypadałoby się wcześniej z trasą ogarnąć.. (już wychodzi, że pierwsyz raz coś ludziom organizuję. )
Prawdę mówiąc planowałem wstępnie rozejrzeć się za czarterem i od niego uzależnić trasę.
Jak chodzi o finanse, to oczywiście jak najmniej..

Póki co dzieki za te strony, a i może macie jakieiś trasy godne polecenia?

Co do trasy to zależy na jak długo zamierzasz czarterować jacht i ile godzin dziennie pływać. Ja bym polecał rozpocząć na jednym końcu szklaku (np. Węgorzewo) i przepłynąć cały na południe (np. Mikołajki) i oczywiście wrócić do Węgorzewa. Jest to do zrobienia w tydzień, ale dla kogoś kto większość dnia spędza na wodzie. Inną możliwością jest opływanie tylko jednej części Mazur, ale dokładnie. W takim wypadku proponuję raczej część Północną (np. Węgorzewo, albo Giżycko). Ogólnie polecam rozpoczęcie z Węgorzewa

Zywik pisze:

borek_wpr pisze:W Węgorzewie jest port podzielony na kilku właścicieli.Jeśli chcesz dużą łódkę to weź np. Tesa 32. Ful wypas. Ale to kosztuje. .

ile?

Akurat Tes to już najwyższa mazurska półka. Ceny w zależności od okresu to od 300 do nawet 600zł za dobę.

ksiezy - tu masz namiary na Węgorzewo,ceny za dobę i ulgi przy rezerwacji <teraz> , opisy jachtów + fotki.
Można też się pohuśtać w śluzie-Stary Kanał Mazurski
http://www.youtube.com/watch?v=OUfnEROw ... re=related
http://www.przewodnik.e-mazury.com.pl/kanal-mazurski/

http://www.keja.com.pl/
http://www.jachtczartermazury.pl/
http://www.ahoj.pl/
http://rostecki.na-mazurach.pl/

Dzięki wilekie. Na pewno coś z tego skorzystam i chyba ulęgnę na Węgorzewo

a co do huśtawki, to tak, bardzo oryginalna zabawa, próbowałeś?

rozważam ANTILA 26 i TABGO 780S (są w miarę znośnym przedziale cenowym) zetknęliście się może z którąś?

Słyszałem, że antila to straszna cegła..
za co do tanga to po ostatnim roku nie najlepiej wspominam
co lepsze?

Nie pływałem, ani jednym, ani drugim. Tango to już klasyka i chyba najpopularniejsza konstrukcja na Mazurach. Słyszałem o niej dosyć dobre opinie. Jeżeli zależy Ci na szybkiej łódce i masz czasem ochotę się z kimś "poregacić" to zdecydowane tango z tej dwójki czemu źle ją wspominasz ?

to co odczułem przez to kilka dni to że jest bardzo twarda no i mała (ale dla mnie to wszystko jest małe)
największym problemem było to, że nie była przystosowana do pływania, niby szczegóły,ale kotwica mająca 15 metrów to marny pożytek, albo cumy zrobione z jakiś skakanek mające łączną długość 10 metrów.. Dla mnie jeszcze mało wygodnym był kokpit, to dosyć niski i jakieś dziwne fałdy tam miał..
niby szczegóły.. ale jednak..
a jeszcze, udało nam się porwać grota w dziwnych okolicznościach, więc to pewno też wpływa.. xD

a Ty na czym pływałeś?

Twoje złe doświadczenia w dużej mierze spowodowane są słabym wyposażeniem jachtu (kotwica, cumy). Jak wyczarterujesz łódkę z dosyć renomowanej formy to nie powinno Ci się coś takiego przytrafić. Tak jak mówiłem. Nie pływałem nigdy na Tango, ale słyszałem, że są to szybkie łódki i rzeczywiście średnio komfortowe. Te fałdy o których piszesz służą najprawdopodobniej do tego by się na nich podpierać przy dużych przechyłach Jak szukasz przede wszystkim wygodnej i komfortowej łódki to tango nie będzie chyba najlepszym wyborem.
Ja miałem już okazję pływać na wielu jachtach. Z mazurskich kabinowych to: Sportina 620, Janmor 28, Tes 32, Twister 780, Sportlake 660.
W jakim terminie w ogóle zamierzasz się wybrać na Mazury ? Może się spotkamy...

Co do huśtawki to nie próbowałem jeszcze lecz moi znajomi tak, stąd wiem że jest coś takiego. Natomiast co do komfortu pływania to to nie polecam TANGA FAMILY 780. Kabina owszem wysoka.Ze spaniem nie jest źle dla sześciu osób.Siódma osoba to przesada.
Jacht wyposażony w kuchenkę, zlewozmywak i WC czyli standard.
Koszmarem jest kokpit. Jest za nisko w stosunku do kabiny i trzeba sterować na stojąco co jest męczące.Przy postawionej szprycbudzie widoczność bardzo kiepska. Przy czarterze warto wszystko sprawdzić tzn.jakiej długości są liny,czy są wystarczające środki ratunkowe+1. Dobrze jest - i tego można wymagać od właściciela aby były dwie kotwice. Unika się niepotrzebnych spacerów dziób/ rufa.
I uwaga :jeśli prowadzisz jacht to nie spożywaj. Policja obserwuje z wody i lądu i można stracić patent a jeżeli jednostka wyposażona jest w silnik to i prawko.
Gdzie ta keja a przy niej ten jacht .....

borek_wpr pisze:I uwaga :jeśli prowadzisz jacht to nie spożywaj. Policja obserwuje z wody i lądu i można stracić patent a jeżeli jednostka wyposażona jest w silnik to i prawko.

Przede wszystkim nie spożywaj dlatego, że możesz spowodować wypadek zagrażający twojemu życiu i życiu załogi...