forum.peugeot205.pl

No właśnie...dostałem wezwanie na KMP w Siemianowicach na 30.01 jako świadek. I tylko tyle jest napisane!

Problem w tym, że z całą pewnością nie byłem świadkiem jakiegokolwiek zdarzenia, więc nie mam pojecia o co może chodzić.
Mógłby to być np fotoradar, ale auto jest zarejestrowane na ojca!

Zresztą w Siemianowicach byłem ostatnio jakieś 2-3 miesiące temu.

Czy ktoś z Was może miał z czymś takim do czynienia?
Czy jak zadzwonię i podam nr sprawy to powiedzą mi o co chodzi?

Edit:
Dodaję zdjęcie:

Raczej nie...a stawic sie musisz jesli nie masz usparwiedliwienia typu L4 ze byles obloznie chory albo jakies takie bo cie moga doprowadzic przez policje. Tez tak kiedys mialem - ktos mnie podal jako swiadka bo mu sie "wydawalo" a ja nie wiedzialem co jest grane...taki lajf....ergo - nie lekcewaz tego

dokladnie

Hmmm... no dobra. Nie chciałem tego olać tylko po prostu chciałbym być przygotowany na to co mnie tam może czekać

Z tym że teraz jest tak, że akurat w tym terminie mam bardzo ważny egzamin na uczelni, na którym koniecznie, bezwarunkowo muszę być. Myślicie że Policja się tym przejmie??

zadzwoń a sie dowiesz o co chodzi - mi powiedzieli

Możesz zadzwonić do sądu i powiedzieć o ważnym egzaminie - ja tak miałem. Wówczas przesłuchano mnie w innym terminie - dokładną datę ustalasz z sędzią prowadzącym sprawę - zazwyczaj jest to przed datą samej rozprawy.

A jeżeli jest to jakaś lekka sprawa, to możesz poprosić o zeznawanie w innym terminie u siebie w mieście.
Byłem świadkiem na jednej sprawie w Grudziądzu, ale nie pasowało mi tam jechać i na pisemną prośbę zeznawałem w Szczecinie i zeznanie zostało wysłane do sądu grudziądzkiego.

Wszystko da się załatwić


EDIT:
dopiero doczytałem że to do KMP - tym bardziej da radę to załatwić

Tak jak pisze Ferguss. Zadzwon i sie dowiedz...
JA tez bylem wzywany na swiadka gdzies w pizdu daleko... Zadzwonilem, dowiedzialem o co chodzi i kazali mi napisac pismo o przesluchanie mnie na miejscu we WRoclawiu w ramach pomocy jakiejstam.. nie pamietam, ale da sie tozalatwic.

Jak nie mzoesz sie w tym terminie stawic, egzamin, to tez zadzwon wczesniej i przeloz na inny termin tlumaczac o co chodzi, tez sie da. Wzne zebys nie zostawil sprawy i nie olal poprostu nie idąc...

A swoja sroga na wezwaniu wpoinno byc napisane w jakiej sprawie (przeciwko komu) Cie wzywaja.

I nie mart sie ze nie byles ostatnio w simianowicach, takie sprawy bardzo czesto wychodza po latach...
Ja np. bylem ciagany 3 razy po sadach jako swiadek w sprawie ktora miala miejsce ze 3-4 lata do tyłu...

Dokładnie, skoro już odebrałeś wezwanie to musisz zareagować.

A co do pisania powodu wezwania... powinni pisać, ale ostatnio tego nie stosują - już kilka razy miałem wezwanie bez konrketnych info.

Rychu pisze:Hmmm... no dobra. Nie chciałem tego olać tylko po prostu chciałbym być przygotowany na to co mnie tam może czekać

Myślę sobie, że nie powinieneś się martwić - skoro ja mogę czekać na kretyńską klauzulę wykonalności z sądu przez 3 miesiące, to kmp może poczekać jakąś chwilę na przesłuchanie Cię
Co może Cię czekać? Ja bym na Twoim miejscu zabrał z sobą szczoteczkę do zębów

Z tym tematem najlepiej udaj się na http://www.ifp.pl - tam jest najwięcej odpowiednich osób, które rozwieją Twoje wątpliwości

jakby to byl fotoradr to pisaloby "wezwanie na swiadka w wlasnej sprawie"

moga powiedziec ale nie musza , jak ja raz zadzwoniłem żeby sie dowiedziec to mi powiedzieli ze jestem swiadkiem a nie podejrzanym i dowiem sie na miejscu...
wiec różnie bywa

Dzięki wszystkim!
Byłem dzisiaj, ale okazało się ze na całej Komendzie jest tylko jedna kobita która może mi udzielić takich informacji i akurat dzisiaj miała ranną zmianę więc się nie spotkaliśmy

Pojadę jeszcze w poniedziałek przed egzaminem, moze mi się uda coś załatwić! Dam jeszcze znać