Witam.
Problem jest następujący: po całej nocy aby odpalić trzeba mieć dużo szczęścia. Ale jak już go raz zapalimy, pochodzi nawet z minutę, to odpala już bez większych trudności. Już kilka razy padł mi akumulator... Kolejny problem to "zamuł" pomiędzy 1000-2200 obr min. Mocniejsze wciśniecie gazu, tak go zamula, że nieraz mi zgasł. Trzeba delikatnie do tych 2krpm i później jest już dobrze.
Podejrzewam niewyregulowany/zasyfiony gaźnik. Objawy są identyczne zarówno na LPG jak i na benzynie.
Ostatnio pojawił się także inny problem, jeszcze nie zdiagnozowany do końca, chodzi o rozrusznik. Wczoraj zrobił mi niespodziankę i w ogóle nie kręcił silnikiem. Kontrolki świeciły normalnie, a przy przytrzymaniu zapłonu słychać było takie "bzzzzz", jakby się rozrusznik kręcił, ale silnik ani drgnął. Po n próbach zakręcił i zapalił! Dziś przy zimnym silniku, kręciłem aż padł akumulator. Nie było nawet śladu objawów ze wczoraj... Różnica to bardzo gorący silnik wczoraj i zimny dziś rano...
Czekam na jakieś sugestie. Moje podejrzenia padły na bendixa, no ale dziś rano kręcił...
Silnik to 1.1 TU gaźnik, LPG
Problem z odpalaniem, dodatkowo zamuł...
- arekgr
- Junior
- Posty: 153
- Rejestracja: 13 wrz czw, 2007 3:27 pm
- Posiadany PUG: 1.9 GTI
- Numer Gadu-gadu: 1971427
- Lokalizacja: Rymanów Zdrój / Krosno
Problem z odpalaniem, dodatkowo zamuł...
Zakochałem się w 205Gti
http://peugeot205.pl/index.php?modul=uzytkownik&id=2615
http://peugeot205.pl/index.php?modul=uzytkownik&id=2615
Re: Problem z odpalaniem, dodatkowo zamuł...
kiedy ostatnio wymieniałeś świece i przewody zapłonowe lub chociaż czyściłeś kopułkę i palec rozdzielacza ?? bo może to powodować problemy przy zimnym silniku jeśli masz zaśniedziałe styki lub stare świece i przewody.
Co do rozrusznika obstawiam bendix
Co do rozrusznika obstawiam bendix