Cześć
Mam problem ze swoim Gentrzakiem XU9J1 (DFZ) silnik chodzi jakby chciał a nie mógł podczas dodawania gazu silnik nie wkręca się na obroty max to 3 tyś po czym jak puszcze pedał to omal nie gaśnie. Gdy dodaje gazu bardzo wolno się wkręca do tego gdy dodam gazu słyszę takie dziwne buczenie dochodzące od filtra powietrza.Podczas jazdy jego max prędkość to 60km/h czyli puki co to idealnie nadaje się do POM-u .Wymieniłem świece, filtr paliwa oraz przepływomierz i dalej nic.Forum wertowałem zakładam że powinienem wymienić kable i może kompa. Dodam że nie jestem ekspertem jeśli chodzi o mechanikę, A w samym Szczecinie forumowiczów też nie wielu.
Nie, był sprawny gdy go kupiłem wszystko grało a sama usterka wychodziła stopniowo.Na początku nie zwracałem na to uwagi , póżniej dało się to odczuć gdy już spadł dynamika jazdy.
Można też sprawdzić filtr paliwa w sumie.... Trochę jakby pasowało bo tak jakby stopniowo się zapychał, ale pewny nie jestem że aż tak może się zapchać.
Artur309GTI pisze:A iskra jest i paliwo dostaje? Sprawdzałeś?
iskra jest, zastanawiam się czy może to pompa paliwa, czy objawy pasują ?
a sprawdzales czy ona w ogole chodzi? Pompa z tego co do tej pory widzialem to pada w systemie zerojedynkowym albo działa albo nie.
Jesli pompa działa to sprawdz jej wydajnosc wg ksiazki. Sprawdzaleś filtr powietrza ? moze zalęgły ci sie jakies myszy w puszce
W moim XU5M miałem miałem trochę podobne objawy jak tutaj. Też pojawiały się stopniowo. Dodam jeszcze, że u mnie silnik lubił czasem puścić ogień w kolektor dolotowy i dawało to niejednokrotnie wrażenie dziwnych odgłosów z filtra powietrza.
I tutaj nowość Panie moralez!
Po wymianie pompy paliwa problem zniknął. Wyjęta pompa nie była całkiem martwa, bo paliwo przelała do kanistra. Jednak jakie były parametry jej pracy to już nie sprawdziłem.