Wywaliło olej miarką - co mnie czeka...
- Orfister
- Moderator
- Posty: 5717
- Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
- Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
- Numer Gadu-gadu: 2690638
- Lokalizacja: Gostynin
- Kontakt:
Re: Wywaliło olej miarką - co mnie czeka...
teraz qmam....
Mnie tylko brak tej siateczki martwi z powodu jazdy na gazie...
siateczka w jakimś tam stopniu osłabiała dopływ gorących gazów z odmy do dolotu - przy gazie im chłodniej tym lepiej...poza tym im czystsze powietrze w dolocie ..to tez lepiej...
jeśli się mylę...to mnie naprostuj.
Mnie tylko brak tej siateczki martwi z powodu jazdy na gazie...
siateczka w jakimś tam stopniu osłabiała dopływ gorących gazów z odmy do dolotu - przy gazie im chłodniej tym lepiej...poza tym im czystsze powietrze w dolocie ..to tez lepiej...
jeśli się mylę...to mnie naprostuj.
CTI , TSA ... i ja
http://www.Orfister.peugeot205.pl
http://www.Orfister.peugeot205.pl
Re: Wywaliło olej miarką - co mnie czeka...
Nie wiem cyz sie mylisz. Ja dla swietego spokoju odlaczylbym odme od dolotu, no ale chcesz zachowac oryginal... (z gazem -sic!).
- moralez
- Peugeot 205 Master
- Posty: 4914
- Rejestracja: 30 sie wt, 2005 3:42 pm
- Posiadany PUG: 205......T8, 205 GTI 1.6
- Numer Gadu-gadu: 2955602
- Lokalizacja: Włocławek
- Kontakt:
Re: Wywaliło olej miarką - co mnie czeka...
zdejmij krociec od odmy i zobacz jaka tam jest "wielka" dziurka ktora trafiaja gazy do dolotu(siatka w niczym nie przeszkadza...). Zimne powietrze gra role przy kazdym paliwie... Jesli chcesz miec czystsze zrob tak jak pisze BanitaOrfister pisze:teraz qmam....
Mnie tylko brak tej siateczki martwi z powodu jazdy na gazie...
siateczka w jakimś tam stopniu osłabiała dopływ gorących gazów z odmy do dolotu - przy gazie im chłodniej tym lepiej...poza tym im czystsze powietrze w dolocie ..to tez lepiej...
jeśli się mylę...to mnie naprostuj.
- Orfister
- Moderator
- Posty: 5717
- Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
- Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
- Numer Gadu-gadu: 2690638
- Lokalizacja: Gostynin
- Kontakt:
Re: Wywaliło olej miarką - co mnie czeka...
elpidzi to niestety wynik ilość km jakie pokonuję, 1,5 roku temu różnica w kosztach była znacząca, teraz już jest o wieeelllee mniejsza...Banita pisze:Nie wiem cyz sie mylisz. Ja dla swietego spokoju odlaczylbym odme od dolotu, no ale chcesz zachowac oryginal... (z gazem -sic!).
A pytanko mam jeszcze innego typu.
OD korka wlewu oleju odchodzą dwie rurki - gruba i cienka.
Jak czyściłem odmę, to króciec w zespole przepustnicy, od którego odchodzi cienki wężyk jest - tak mi się wydaje - fabrycznie zaślepiony. Myślałem ze coś się przytkało, wziąłem dużą grubą igłę, a tam - na dnie owego metalowego króćca - lita ścianka.
Wygląda to tak, króciec jest , wężyk do niego również jest podłączony, ale to tylko swego rodzaju atrapa - bo jest fabrycznie zaślepiony. Jedyne co to rurka zapobiega ssaniu "lewego" powietrza przez korek wlewu oleju.
Trochę zamotałem - ale chyba wiadomo o co kaman...
CTI , TSA ... i ja
http://www.Orfister.peugeot205.pl
http://www.Orfister.peugeot205.pl
- Orfister
- Moderator
- Posty: 5717
- Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
- Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
- Numer Gadu-gadu: 2690638
- Lokalizacja: Gostynin
- Kontakt:
Re: Wywaliło olej miarką - co mnie czeka...
Zdjąłem, w pustym od wewnątrz korku wlewu - kilka kropel wody, a masełka niemalże nic - śladowe ilościmoralez pisze:zdejmij krociec od odmy i zobacz jaka tam jest "wielka" dziurka ktora trafiaja gazy do dolotu(siatka w niczym nie przeszkadza...). Zimne powietrze gra role przy kazdym paliwie... Jesli chcesz miec czystsze zrob tak jak pisze Banita
w grubym przewodzie idącym do dolotu - też jest go bardzo malutko - niemal wcale.
Gdyby siateczka była - zostałoby na niej i nie szło do grubego wężyka - tak mniemam.
CTI , TSA ... i ja
http://www.Orfister.peugeot205.pl
http://www.Orfister.peugeot205.pl
- TO-MI
- Maniak
- Posty: 1273
- Rejestracja: 02 lip ndz, 2006 3:14 pm
- Posiadany PUG: XU9J4
- Numer Gadu-gadu: 604584106
- Lokalizacja: Krosno/okol
Re: Wywaliło olej miarką - co mnie czeka...
Gdyby siateczka była - zostałoby na niej i nie szło do grubego wężyka - tak mniemam.
ale w przypadku większej ilości masełka i mrozu zamarznie siatka zatka wylot i wywali olej bagnetem
bez siatki bedzie potrzeba o wiele więcej tego masła i pewnie wcześniej zdążysz tam już zajrzeć
żadnych siatek, krótkie trasy i LPG w moim przypadku potrafi sie nazbierać
Doba ma 24 godziny,zgrzewka 24 piwa...przypadek..?
http://peugeot205.pl/index.php?modul=uzytkownik&id=2207
http://peugeot205.pl/index.php?modul=uzytkownik&id=2207
- Orfister
- Moderator
- Posty: 5717
- Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
- Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
- Numer Gadu-gadu: 2690638
- Lokalizacja: Gostynin
- Kontakt:
Re: Wywaliło olej miarką - co mnie czeka...
Tylko ze u mnie potrafiło się to zatkać przy długiej trasie również...
Ale sądze iż było to spowodowane załamaną rurą wlewu oleju
Ale sądze iż było to spowodowane załamaną rurą wlewu oleju
CTI , TSA ... i ja
http://www.Orfister.peugeot205.pl
http://www.Orfister.peugeot205.pl
Re: Wywaliło olej miarką - co mnie czeka...
U mnie nie jest zaslepiony. Ssie kroccem przepustnicy, ale bardzo slabo.Orfister pisze: Jak czyściłem odmę, to króciec w zespole przepustnicy, od którego odchodzi cienki wężyk jest - tak mi się wydaje - fabrycznie zaślepiony. Myślałem ze coś się przytkało, wziąłem dużą grubą igłę, a tam - na dnie owego metalowego króćca - lita ścianka.
Wygląda to tak, króciec jest , wężyk do niego również jest podłączony, ale to tylko swego rodzaju atrapa - bo jest fabrycznie zaślepiony.
- Orfister
- Moderator
- Posty: 5717
- Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
- Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
- Numer Gadu-gadu: 2690638
- Lokalizacja: Gostynin
- Kontakt:
Re: Wywaliło olej miarką - co mnie czeka...
Z perspektywy kilku dni jazdy po oczyszczeniu odmy i po udrożnieniu zagiętego przewodu wlewu oleju, na 90% jestem pewien że przyczyna tkwiła właśnie w owym przewodzie.
Teraz, mimo mrozów, masełko się nie tworzy....tzn inaczej... jest go śladowa ilość, a wcześniej to była linia produkcyjna osełkowego
Tym bardziej jestem pewien, ze bagnet jest czyściutki i anie jednej kropelki nie wychlapuje...
zobaczymy dalej co będzię..
Teraz, mimo mrozów, masełko się nie tworzy....tzn inaczej... jest go śladowa ilość, a wcześniej to była linia produkcyjna osełkowego
Tym bardziej jestem pewien, ze bagnet jest czyściutki i anie jednej kropelki nie wychlapuje...
zobaczymy dalej co będzię..
CTI , TSA ... i ja
http://www.Orfister.peugeot205.pl
http://www.Orfister.peugeot205.pl