trekpio88 pisze:Witam problem powrócił, przyszły chłodniejsze dni i klapa! Świece mam na sto procent sprawne paliwo też jest ok. Zapalanie wygląda tak gdy stoi na dworze w chłodny dzień (silnik zimny): pierwsze grzanie ani słychu, drugi raz coś tam zaczyna silnik kręcić ale dalej nic, a gdy tak 3 raz spróbuje to zapali ale musze kręcić rozrusznikiem aż silnik wpadnie w obroty.A gdy jest ciepły to pali bez problemowo,no i jak są cieplejsze dni i jak stoi w garażu (ocieplany)to też niema większych problemów.
Powiedzcie ile ja musze kupić tego przewodu paliwowego żeby powymieniać?? jaki to musi być przewód??
Bo wydaje mi sie że to mogą być przewody, tylko dlaczego w zimniejsze dni jest duuuuuużo gorzej???
A pompa wtryskowa?? moze miec jakies wady???
Po tych objawach mozna wnioskowac ze po prostu juz masz za male cisnienie sprezania.
Dlatego w cieple dni problem nie wystepuje.
Zuzycie popmpy wtryskowej objawia sie w inny sposob.
Musisz sprawdzic w pierwszej kolejnosci luzy zaworowe,jezeli sa zle wyreguluj powinno pomoc,jesli nie sprawdz cisnienie sprezania,jak bedzie male dosc lub nierowne,sprawdz szczelnosc cylindrow,wtedy bedziesz juz wiedzial wszystko.
Najpierw zawory!!!
Jak nie pomoze byc moze remoncik....