forum.peugeot205.pl

Siema chlopacy
Czy kola zebate rozrzadu w glowicy mogly byc innego kalibru(inne ulozenie klina w stosunku do znakow)?Lub czy walek "x"mozna zalozyc do 1,9 "x","y","z"?
Moje pytanie wbrew pozorom nie jest takie glupie.Chodzi o to, ze dzisiaj 3x przestawialem rozrzad myslac ze przeskoczyl lub ze zostal zle zlozony.Jak gore ustawilem na kolku i dol tez to pasek od strony alternatora byl luzny,po naciagnieciu znaki sie nie zgadzaja(wal idzie wczesniej od gory)Po przestrawiniu paska o jeden zabek jeszcze gorzej tylko w droga strone...
Odpalilem auto na tej pierwszej konfiguracji od strzala.Jak strzele z gazu to "stoi w miejscu i probuje sie podniesc".Przeplywke mam rozebrana i musze dac ja na full zeby wszedl powyzej 5tys,ba powyzej 4 ma problemy.Przy tym silni powyzej 3tys doastaje niepokojacych wibracji.
Mam walniety na 90%czujnik przepustnicy bo nie zwiera na zamknietej.Sprawdze w poniedzialek na innym.Mam zla przeplywke i kompa.mhhh....`co jeszcze....?....
POMOCY!!!

z tym rozrządem to już tak jest albo pół ząbka w przód albo w tył
regulowane kółko rozrządu tyle że to kosztuje
ale problemy z wkręcaniem sie to nie od tego

czekam na dalsze opcje....

....to moze zapytam jaki olej wlac?
Wtedy napewno pojawi sie z 20 odpowiedzi...

jak to jest z tą przepływką co ty tam dajesz na maxa i co to znaczy "mam rozebraną" bo jakoś nie widze tego oczami wyobraźni
a wolne obroty są
jak reanimowałem mojego to miał odwrotnie podpięte kable na czujniku przepustnicy tak że wiesz albo były dwa rodzaje tych czujników albo tak sie ktoś zagłębił w temat że przepiął kable
wtedy jak zchodził z obrotów to przeważnie gasł bo komp myślał że jedzie na max i zalewał gada

co ty tam dajesz na maxa i co to znaczy "mam rozebraną"

odpiety plastikowy dekiel,widac potencjometr,sprezynke...Jak strzele z gazu to gasnie,tak jakby sprezyna byla za mocna i nie zdazyl podac paliwa.Jak pomoge mu palcem jest lepiej,szczegulnie gaz w deche i potencjometr na full.Mam druga ale w tamtej zaraz na poczatku jest opor powyzej 1k i odrazu go zalewa.

a wolne obroty są

sa w zaleznosci od tego jak bede manipulowal palcem,lub aparatem zaplonowym

jak reanimowałem mojego to miał odwrotnie podpięte kable na czujniku przepustnicy tak że wiesz albo były dwa rodzaje tych czujników albo tak sie ktoś zagłębił w temat że przepiął kable
wtedy jak zchodził z obrotów to przeważnie gasł bo komp myślał że jedzie na max i zalewał gada

Nic na to nie wskazuje

Dzieki za probe pomocy...

hmm... kuźwa.. jakbyś miał motronica, to bym pomierzył oporność tego przepływomierza... ale może być inna w motronicu

tak mi się wydawa.. że jeśli ktoś przestawił w nim tą tarczkę zębatą, to na tym oryginalnym położeniu powinno być znać, że ta sprężynka tam kiedyś była, ale to tylko przypuszczenie...

spróbuj wywalic zwężkę... wydaje mi się, że nie zdiagnozujesz silnika jak będzie ten obcy element

no i masz z jednym w 100% rację, jak nie zapytasz na forum o coś mega oczywistego, olej , belkę, kuźwa.. dysze spryskiwaczy, to gówno się dowiesz.. pozostaje tylko grzebać i grzebać...

Rozrząd przestaje pasować jak głowica była sporo liźnięta

smug ponoc jak kolo rozrzadu idealnie nie ustawi sie na kolek to jeszcze nie ma dramatu

a jak nie rozwiazesz problemu to jesli uda mi sie dojechac w polowie sierpnia do krakowa to mozemy podmienic u ciebie komputer z moim i przeplywke(tylko musze ja sprawdzic czy aby napewno jest to para z komputerem

jak tak plewi z obrotami to ta twoja przepływka jest rozregulowana albo padnięta albo nie ta co potrzeba
w Jetronicu za mieszanke odpowiada przepływka, głupi komp, wtryski i te różne duperelki jak czujnik przepustnicy
komputer sie nie "uczy" i nie ma sondy więc nie wie co narobił więc jeżeli jest sprawny i ma prawidłowe dane to bedzie gadać a jeżeli jeden z tych elementów nie działa jak potrzeba to są problemy

Rozrząd przestaje pasować jak głowica była sporo liźnięta

sporo to znaczy ile?Jaka powinna byc grubosc glowicy w serii?
Wydaje mi sie ze az tyle by sie nie porzestawil (ok pol otworu ustalajacego)od strugania...

no faktycznie xu9ja nie ma sondy i kata.Ale xu9j1 juz ma.Wiec chyba jakies informacje tam sobie zbiera i koryguje mieszanke.Przynajmniej chyba powinien.
Narazie prace stoja.Po pierwszym moze cos rusze,albo sprzedam auto na czesci i zabieram sie za cos innego...
Narazie musze zrobic tą padake...
Czekam panowie na dalsza pomoc i dalsze sugestie...
Dzieki

Sporo faktycznie, ale zdarza się

W przybliżeniu tyle, ile brakuje na pasku żeby trafił na zblokowanych kołach.

Miałem tak kiedyś, pasowało dopiero po przeróbce koła.

Pomijając problemy sterowania, jak wygląda sam wałek i luzy zaworowe?

smug pisze:

Rozrząd przestaje pasować jak głowica była sporo liźnięta

sporo to znaczy ile?Jaka powinna byc grubosc glowicy w serii?

w etzoldzie jest podana minimalna wysokosc glowicy, moze masz za niska

walek na kazdej krzywce ma 47,5mm +\- 0,1 a glowica przed zalozeniem byla robiona,wymienione uszczelniacze,frezowane gniazda i lizniety spod.

Miałem tak kiedyś, pasowało dopiero po przeróbce koła.

Jakiej przerobce i ktorego kola?

Koła rozrządu na wałku, przeróbka była zachowawcza - powiększony zamek na klin i dorobiony klin