forum.peugeot205.pl

witam

schodze rano do auta, przekrecam kluczyk auto zapala i po 2-3 sekundach gasnie...
potem juz nie chce zagadac, kreci ale nie odpala.

wsiadam w autobus, jade do pracy, wracam , wsiadam , kluczyk sie przekreca i nagle brummm
odpala...

wiec pytam o co chodzi?

akumulator wrocil z bagaznika pod maske wiec nie moze to byc kwestia 2m kabli
masa jest, alternator wymieniony, pasek nowy

wszytsko oczyszczone z rdzy itd.

pomocy?!

peugeot 205 GTi kolego

peugeot 205 GTi kolego

to nie rozwiazuje mojego problemu
jesli miales to samo to powiedz jak to zwalczyles jesli nie to nie spamuj
prosilbym o odpowiedzi na temat, gdyz chcialbym rozwiazac ten problem

Investor pisze:

peugeot 205 GTi kolego

to nie rozwiazuje mojego problemu
jesli miales to samo to powiedz jak to zwalczyles jesli nie to nie spamuj
prosilbym o odpowiedzi na temat, gdyz chcialbym rozwiazac ten problem

beton co sie tak bulwersujesz

w tych autach to normalka - pewnie jakiś kabelek nie łączył i nie chciał zapalić

nie bulwersuje

wkurza mnie to ranne spanie bo bym chcial nim troche pojezdzic zamaist ztm ;P

Sprawdź kable w.n. Podnieś maskę wieczorem, lub w ciemnym garażu i przy zapalonym silniku się przypatrz.

rozwizaniem problemu byl czujniik temeratury plynu chlodzacego
oraz komputer

kiedy komputer wykazywal blad czujnika auto rano wariowalo

po wymienie obu rzeczy problem nie wystaepuje