forum.peugeot205.pl

Witam Mam pytanie czy wybite poduszki silnika mogą w jakis sposób powodować nacisk silnika na oś od strony kierowcy co skutkiem jest częstsza wymiana łożysk własnie po tej stronie?? Bo jakiś rok temu wymieniałem łożyska z przodu no i już mam lekkie luzy ale zakładając sworzeń wahacza do piasty sprawiało duże trudności a mianowicie trzeba było silnik docisnąć w strone pasażera aby ten sworzeń wskoczyl na swoje miejsce. Jakie prawdopodobieństwo że to poduszki powodują?? można jakoś sprawdzić stan poduszek po ''chłopsku'' jak sie to mówi??

Diesel 1.8 ,91r Dzięki!!!

Mowisz o łożyskach koła ?
Ja myślę, że większa szansa, że kupiłeś marne łożyska.
Mnie już nie dziwi że wiele gównianych części potrafi się posypać po roku czy dwóch, jak oryginał od nowości trzyma np. 8-12 lat. Tak miałem z paroma rzeczami.
Z poduszkami to ciężko powiedzieć, ale jak są moco zużyte to pewnie to mocno widać patrząc na nie.
Spróbuj też zobaczyć jak silnik się zachowuje przy zgaszonym, zapalonym silniku, mocnym dodaniu/ujęciu gazu na postoju (zaglądaj pod maskę jak ktoś będzie za kierownicą).
Tzn czy za mocno się nie przechyla silnik, rusza za mocno itd.
Jak mocno zużyte poduchy powinieneś coś tam widzieć.
Przynajmniej tak mi się wydaje.

Jak padaja Ci często łożyska to oznacza ze zwrotnica lub piasta mogą nie trzymać wymiarów , moze być za słabo dokręcona półośka , mogą występować nadmierne drgania napędu , lub po prostu masz kiepskie łożyska .....

lozysko firmy optimal nie przejechalo u mnie nawet 2 tys km od wprasowania.tylko nie wiem czy to wina samego lozyska czy mechanika ktory mi to robil

łóżysko Optimal mam w prawym kole , i po 10tys nie ma z nim problemu ,natomiast mialem jakis czas temu problem z lewą zwrotnicą ,sypały sie wszystkie lozyska jakie tylko tam włożyłem , SKF SNR OPTIMAL i jeszcze jakies , wszystko w przeciągu paru tys. okazało sie ze zwrotnica jest wyrobiona i nie trzyma parametrów minimalnie ....

no ja kupiłem SKF kurcze ale nęci mnie zakładanie tego sworznia, bo naprawde trzeba sie troszke na gimnastykować od strony pasażera idzie duuużo lżej z tym sworzniem. Powiem jeszcze tak gdy strona kierowcy jest w górze(koło może sie obracać) to przy kręceniu koła gdzies tak przy połowie obrotu czuć opór,opór taki że lekko ''przesuwa skrzynie'' nie wiem jak to opisać, a gdy podstawie drugi lewarek pod wahacz i spuszcze samochód do momentu jakby koło było zamontowane noto oporu niema, wiem że to może być skutek mechanizmu różnicowego ale nie jestem pewien, uspokójcie mnie mam porostu wrażenie że po tej stronie wszystko jest napięte i nacisk silnika powoduje szybkie ''zuzycie'' łożyska.

jeżeli łożysko dobre to chyba bardziej to problem ze zwrotnicą łub półosią (np. uszkodzony przegub i go mocno telepie półosią ) co się przenosi na łożysko). Może łożysko źle założone lub coś z wieloklinem ?

tzn. łożysko te które obecnie wysiada to SKF no a nie ukrywam że półosie lekko stukają