forum.peugeot205.pl

Witam w niedalekim czasie chce wymienic rozrząd w moim XU9JA/Z oraz przy okazji wymienic uszczelke pod glowicą. (chce zrobic wszytko raz i miec spokoj, zeby mnie poznij cos nie zaskoczyło).

pare pytań mam (pare odp znalazłem w ksiązkach na innych postach itp) ale mam jeszcze wątpliowsci.

1) ktos na forum pisał ze zeby w XU wymienic rozrząd i miec do niego dostęp to powinno sie silnik od spodu podniejsc jakies 7 cm. - prawda?

2)zeby odkręcic srube ktora trzyma koło klinowe na wale korbowym to musze to koło jakos zablokowac. jak to zrobic w tym silniku? bo kiedys wymieiałem w toyocie to wykreciłem rozrusznik i wsadziłem tam mocny srubokret i dobrze zblokowało.

3) gdy zablokujemy rozrzad (te bolce 10mm) to pierwszy cylinder jest w gornym martwym punkcie? GMP? czyli cały silnik jest jakby "na początku" ... takze rozdzielacz? aparat zapłonowy?

4) po zdjeciu głowicy widzimy tuleje cylindrów. czy moge wtedy ruszacz walem , czy poprzestawiam te tuleje? bo ktos na forum powiedziałem ze w benzynowym XU są wciskane na ręke (czyli lekko siedzą). wiec jak z tym ruszaniem walu?

5) przy montowaniu przykręcamy sruby głowicy (Banita chyba) mówił gdzies na forum ze gwiny na mokro ... hmmm chyba na sucho czy sie myle????

6)i ostatnie główne pytanie w zasadzie: czy po przykręcniu w odpowieni sposob głowicy , nalezy ją poniej dociągać? czyli dokrecac jeszcze sruby po rozgrzaniu silnika?


poprosze o pomoc, podczas naparay mam zamiar robic fotki szczegółowe i dać post co robic krok po kroku ze zdjeicami

pozdrawiam was
Grzegorz

1. Kaktus mowil ze nic nie trzeba ruszac przy "wysokosci" silnika, wszystko da sie zrobic bez wiekszego problemu bez ruszania silnikiem.
2.Jak wsadzis klin(czyli wiertlo 8mm) w kolo pasowe, i zablokujesz o blok, to raczej nie zda egzaminu. Wbij 1 bieg powinno wystarczyc.
3.To tłoki sie w tym monencie beda mijac. Kazdy bedzie w takim samym polozeniu. I wtedy ustawiasz rozrzad na zanaki i zmieniasz pasek, napinacz, pompe itd
4.Raczej nie krec wałem. Tuleje maja takie cienkie gumowe oringi na spodzie. jak ruszysz walem to prawdopodobnie bedziesz za 5 km znowu rozbierac motor bo pojdzie woda w olej, jak zostana one uszkodzone.
5. Sruby na mork i na sucho mozna
6. Jak dokrecisz sruby wg. nstrukcji to pozniej juz nic nie ruszaj
Napisalem co wiedzialem jak cos to poprawcie

buniooo pisze: 3.To tłoki sie w tym monencie beda mijac. Kazdy bedzie w takim samym polozeniu. I wtedy ustawiasz rozrzad na zanaki i zmieniasz pasek, napinacz, pompe itd

aha czyli pasek zakładam w tym położeniu wału? (gdy można włożyć to wiertło w koło pasowe, można wtedy także włożyć takie wiertlo w kole na wałku rozrządu, co nie?). aha i tam znaki są? bo słyszałem ze nie mam w tym silniku.

buniooo pisze:Raczej nie krec wałem. Tuleje maja takie cienkie gumowe oringi na spodzie. jak ruszysz walem to prawdopodobnie bedziesz za 5 km znowu rozbierac motor bo pojdzie woda w olej, jak zostana one uszkodzone.

czyli lepiej nie ruszac, czy jest mozliwość ze moge je przestawić jak ktorąś tuleje nacisne ręką? aha dla pewności ile powinny w tym silnku te tuleje wystawać poza blok?. i podczas zakładania uszczelki kłade ją na te tuleje i nakładam glowice i dokręcam, tak?

grzechuuu205 pisze:1) ktos na forum pisał ze zeby w XU wymienic rozrząd i miec do niego dostęp to powinno sie silnik od spodu podniejsc jakies 7 cm. - prawda?

jest wygodniej odkrecac lape(musisz to zrobic jesli chcesz sciagac glowice)
jesli sobie troche podniesiesz silnik

grzechuuu205 pisze:2)zeby odkręcic srube ktora trzyma koło klinowe na wale korbowym to musze to koło jakos zablokowac. jak to zrobic w tym silniku? bo kiedys wymieiałem w toyocie to wykreciłem rozrusznik i wsadziłem tam mocny srubokret i dobrze zblokowało.

z tego co pamietem to ja zawsze wsadzalem kolek i mozna bylo odkrecic(moment dokrecania tej sruby to 35-40 Nm, wiec wielkich naprezen nie powinno byc.

grzechuuu205 pisze:3) gdy zablokujemy rozrzad (te bolce 10mm) to pierwszy cylinder jest w gornym martwym punkcie? GMP? czyli cały silnik jest jakby "na początku" ... takze rozdzielacz? aparat zapłonowy?

co do tlokow to tak jak pisal przedmowca, co do aparatatu zaplonowego to jest on ustawiony wzgledem walka rozrzadu, po remoncie najlepiej i tak sprawdzic zaplon, ale mozna sobie zrobic znak na obudowie aparatu i termostatu. Jesli masz rozdzielacz to taka dokladnosc juz nie jest potrzebna.
co do pkt 3,4, klania sie etzold
jesli chodzi o sruby to gwint smarujesz, podkladki zostawiasz suche
i robisz to wg instrukcji

grzechuuu205 pisze:
aha czyli pasek zakładam w tym położeniu wału? (gdy można włożyć to wiertło w koło pasowe, można wtedy także włożyć takie wiertlo w kole na wałku rozrządu, co nie?). aha i tam znaki są? bo słyszałem ze nie mam w tym silniku.

Tak w tym polozeniu. Tak wkladasz kolek w kolo pasowe kiedy tloki sie mijaja i w kolo walka rozrzadu (otwor z tylu glowicy, gdzies na godz 7 patrzac na kolo walka) wszystkie znaki sa:)

buniooo pisze:Raczej nie krec wałem. Tuleje maja takie cienkie gumowe oringi na spodzie. jak ruszysz walem to prawdopodobnie bedziesz za 5 km znowu rozbierac motor bo pojdzie woda w olej, jak zostana one uszkodzone.

grzechuuu205 pisze: czyli lepiej nie ruszac, czy jest mozliwość ze moge je przestawić jak ktorąś tuleje nacisne ręką? aha dla pewności ile powinny w tym silnku te tuleje wystawać poza blok?. i podczas zakładania uszczelki kłade ją na te tuleje i nakładam glowice i dokręcam, tak?

Najlepiej badz delikatny, nie siedza one pewnie w bloku. Tuleje powinny byc mniej wiecej rowno z plaszczyzna bloku. Zdejmij czapke i delikatnie wyczysc blok i tuleje zmien uszczelke i koniec. I nie krec walem:)

buniooo pisze: 3.To tłoki sie w tym monencie beda mijac. Kazdy bedzie w takim samym polozeniu. I wtedy ustawiasz rozrzad na zanaki i zmieniasz pasek, napinacz, pompe itd

Nie beda sie mijac. W takim polozeniu zdejmujemy i zakladamy nie krecac silnikiem. Mijac sie beda dopiero po przekreceniu walem jeszcze o 90*.

1) ktos na forum pisał ze zeby w XU wymienic rozrząd i miec do niego dostęp to powinno sie silnik od spodu podniejsc jakies 7 cm. - prawda?

Inaczej tej lapy nie odkrecisz.

2)zeby odkręcic srube ktora trzyma koło klinowe na wale korbowym to musze to koło jakos zablokowac. jak to zrobic w tym silniku? bo kiedys wymieiałem w toyocie to wykreciłem rozrusznik i wsadziłem tam mocny srubokret i dobrze zblokowało.

Zostaw auto na 5 biegu, na recznym.

Sruby zwilzone jakims olejem dokrecasz w kazdym etapie 1 ruchem, bez zatrzymywania.

Banita pisze:Sruby zwilzone jakims olejem dokrecasz w kazdym etapie 1 ruchem, bez zatrzymywania.

ze jednym ruchem to wiem ale jednak troche je zwilzyc olejem (gwint)... ok (aha czytałem juz duzo opcji jak dokrecac te sruby. ze najbier 20Nm itd w innym pisze znwou 30 Nm ... co jest prawdą?

No własnie Banita przy takim polozeniu walu (gdzie w koło klinowe wsadzony jest ten pret) to pierwszy tlowk bedzie calkiem na gorze co nie?

ze jednym ruchem to wiem ale jednak troche je zwilzyc olejem (gwint)... ok (aha czytałem juz duzo opcji jak dokrecac te sruby. ze najbier 20Nm itd w innym pisze znwou 30 Nm ... co jest prawdą?

Gwint i podkladke od gory (pod lbem sruby). Dokrecasz tak, jak podaje producent uszczelki.

No własnie Banita przy takim polozeniu walu (gdzie w koło klinowe wsadzony jest ten pret) to pierwszy tlowk bedzie calkiem na gorze co nie?

1 i 4 -zgadza sie.

a jak to wygląda z tym aparatem zaplonowym? są tam dwa takie wypusty które wchodzą w wałek rorządu. chyba jest róznica czy przy montowaniu wloże wałek z aparatu obrócony o 180st, co nie? czu jest tam jakies zaznaczenie jak ten aparat ma byc włozony względem wałka rorządu? (jak robiłem to w toyovie to własnie tak było)



pozdrawiam!

uwierz mi ze nie zalozysz odwrotnie przyjzyj sie dobrze, te wypusty sa ustawione nie na srednicy tylko przesuniete sa od niej w bok.

A poza tym, to nie jest aparat od jaz/a (no chyba, ze to zjecie pogladowe).

poglądowe

Doam od siebie jeszcze że dobrze jest przy montażu głowicy jak oczyścisz dziury na szpilki głowicy z ewentualnych cieczy czy brudów znajdujących się w środku. Szpilki zazwyczaj są wymierzone do otworów do kilku mm i jak coś zostanie na dnie to nie dokręcisz dobrze. Aha i jeszcze jedno odnośnie tego koła to nie pamiętam czemu ale wiem że u mnie nie musiałem go odkręcac żeby zmienic pasek. Oczywiście o ile dawno już tego wszystkiego nie zrobiłeś.

no niewiem kiedy to bylo robione dlatego chce to zrobic jak to nie musiałes koła na wale korbowym zdejmowac? hm... ciekawe... aha a co do planowania glowicy, zrobic co nie? w toyocie zrobiłem obydwie, spalonwnae zostalo 0.1mm chyba z tego co pamietam, jak to sie mam w Gti?

pozdrawaim

Możesz planowac w gti max okolo 1.5mm ja mam 1.2mm ale to juz jest bardzo dużo. Przy wymianie uszczelki wystarczy 0.05 0.1mm dla pozbycia się wżerów i śladów uszczelki. Wydaje mi się że jak zciągniesz obudowe przy kole i pasek klinowy to mozna zciągnąc pasek rozrządu bez zdejmowania kola pasowego