rano odpaliłem (na dotyk jak zawsze) przejechałem jakieś 2 km - zgasiłem auto na parkingu i wszystko było pięknie
jak wróciłem do auta po 20 minutach już niestety nie odpaliłem - jak kręce rozrusznikiem to mega mocno strzela w wydech - przechodnie aż przykucali

ktoś może ma jakiś pomysł ??